takie czasy, że przy kupnie trzeba zapytać sprzedawcy czy można w nich jeździć samochodem czy trzeba korzystać z autobusu :)

Standard. Buty bardzo niskiej jakości. Jak pękła mi podeszwa i praktycznie but rozleciał się tak, że miał dziurę na wylot to dosrałem odrzucenie "but dostarczony w stanie nie nadającym się do naprawy" - autentyk. Kasy też nie zwrócili.

Wszystkim tak odpisują ..... u mnie było "buty użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem" XD ... z 12 lat temu to było, od tamtego czasu moja noga u nich nie stanęła

Miałam identyczną akcję, ale uparłam się, że nie odpuszczę i się udało. Kosztowało mnie to trochę czasu, ale po serii pism do różnych organizacji zajmujących się prawami konsumenta (do CCC nie ma sensu pisać, bo oni po prostu mają taką 'anty-klientowską' politykę firmy) bezpłatnie pomogła mi Federacja Konsumentów, która nakazała CCC zwrócić mi pieniądze. Tak czy tak, żeby uniknąć niepotrzebnych nerwów, rozczarowań i straty czasu, polecam omijać wszystkie sklepy CCC szerokim łukiem - b. słaba jakość + zerowa otwartość na klienta!

Jeśli ten "kotur" to obcas w szpilkach to niech się cieszy, że straciła tylko buty a nie dostała mandatu albo nie spowodowała wypadku.

dlatego od ponad 4 lat nie kupuje w tym sklepie butów. Kupiłem za 140 zł parę butów, byłem w nich 2 razy (2 dnia wracałem z pracy i zastała mnie ulewa, cały przemokłem, podeszwa się od 1 buta odkleiła w połowie...). Przy reklamacji usłyszałem, że nieprawidłowo użytkowałem buty bo chodziłem w nich w tracie deszczu. Bo o niczym innym nie marzę tylko zmoknąć do ostatniej nitki i chodzić w nowych butach w deszcz.

ostatnio reklamowalem buty w szwecji, zadnych rzeczoznawcow innych bzdur, gosc w sklepie popatrzyl na buty, spytal czy chcem takie same czy inne w tej cenie i po zawodach. niecierpie tego kraju ale klijenta oblugiwac to tu porafia

Raz poszedłem z reklamacją i więcej tam nie kupię...dziadostwo nic więcej !!!

No w końcu właściciel jest na bodajże 4 miejscu najbogatszych polaków , najlepiej produkować szajs i sprzedawać drogo nie uznajac reklamacji . omijam ten sklep szerokim łukiem

Miałem to samo ta "firma" to najwyższej klasy szmaciarze w innych krajach EU nie przeszło by im granie z Klientami w ....... . Rozwiązanie znalazłem proste od 3 lat nie kupuje w tej "firmie".

Ccc to oszuści. Rok temu kupilem tam buty "Lasocki" za ok 180 zł. Po miesiącu pękła w jednym bucie podeszwa. Praktycznie od razu gdy to zobaczyłem to oddalem do reklamacji z wnioskiem o naprawe butów. Reklamację odrzucili bo "za długo uzytkowałem buty po wystąpieniu wady" Pisałem dwa odwołania oba odrzucili

Zapomniałem dodać że pisałem dwa odwołania, oba tez odrzucili

A co to jest kotura, analfabeto? Jak tak pisałeś reklamację, to nic dziwnego...

użytkownik chodził w butach a nieprawidłowo stawiał stopy i to było przyczyną uszkodzenia paska po zaledwie miesiącu użytkowania... CCC = naciągacze i dziady = nigdy więcej nigdy więcej zakupów...