przecież to cały czas jest full suspension rower

rokkokko Ocena: 6 (glosow:6) 2018-02-25 07:28:49 Ta wstawka jasno pokazuję,że: bos_500 to debil który nie rozumie idei i znaczenia wiochy ci co to plusują to kolejna banda jeszcze większych debili admin to największy debil który nie zna własnego regulaminy i ssje. CO ROBI??? SSJE??? - Imbecyl.

ja mialem jubilata

Łapka w dół kto uważa, że żebranie o łapki jest żenujące...

Ta wstawka jasno pokazuję,że: bos_500 to debil który nie rozumie idei i znaczenia wiochy ci co to plusują to kolejna banda jeszcze większych debili admin to największy debil który nie zna własnego regulaminy i ssje

Oczywiście że tak jeszcze kierownicę od samochodu w nim miałem hehe i na jednym popierdzielal jak żaden skladak

Zdarzało mi się nawet jeździć z nim autobusem. Ludzie się na mnie dziwnie patrzyli jak w "transporcie masowym" wybijałem klina młotkiem albo kombinerkami żeby go złożyć "na pół"...

jedziłem takim i nie mam powodu wrzucać to na wiochę bo nie to absurd. bos_000 łapki ,dzieciak jesteś...

te orginalne oponki tak piszczały jak sie rozpędzonym hamowano mmmmhm

Każdy z pokolenia X taki pamieta. A teraz tylko jakieś k...a "łapka w górę". To dopiero wiocha.

Stare pokolenie wspomina stare czasy jak mi przykro... Kiedyś to było... powiem wam że każdy urodzony czy jeszcze nie, będzie miał swoje czasy pamięci które będzie kiedyś wspominał, tak samo jak wasi dziadkowi czy ojcowie, zawsze powtarzali że kiedyś to było... tak samo teraz czy w przyszłości będą wspominać. Ja akurat urodziłem się w tych czasach gdzie były te rowery i powiem że teraz są o wiele lepsze, technika poszła do góry, ale trzeba się po prostu z tym pogodzić i iść z czasem a nie ciaglę gadać że kiedyś to było lepiej...

No jeździłem, ale to wiocha, czy nie, czy może znowu moderator śpi?

Jeżdzilem. Ale dałem łapkę w dół. Bo wtedy Wigry 3 to nie była wiocha.

Potocznie zwany skladakiem super rower

Tss polaczki.. Jaki zaszczyt.. To za złom .. Boże jak można takie coś nazywać "rower" ??? Tsss polaczki

Klucze zawinięte w szmatkę, żeby nie napierdzielały podczas jazdy.

Łooo Panie, ja miałem Wigry a to już 3 edycja tak że już całkiem dalej

Ful wypas na komunię...

Mam taki jeszcze.

Cały w oryginale. Nawet klamka przedniego cała i kabelek do tylnego światła ładnie owiniety. Miałem. Potwierdzam. Ale miałem też "Wilgę" która się nie składała - pozatym identyczn. Kolega miał jubilata a ojciec koleżanki waganta. Dodam jeszcze że Mirek SZ. Miał "sprint 2" - to było cudo tzw cywilna kolażówka. Marzenie.

Ja miałem Domino.

Najlepsze były tuningi, koszyki z antenami od malucha, cztery lusterka, kierownica pokryta sznurkiem z dywanu itd.

Mam taki,mogę sprzedać

Potwierdzam. Nie jeździłem. Dalem łapkę w dół

a lapka w dol jesli nie jezdziles ?