Nie istotne jaka grupa zawodowa blokuje drogę, jeżeli utrudnia w ten sposób pracę innej grupie zawodowej pokazuje całemu światu o co jej tak naprawdę chodzi. Pewnie nie zrozumiesz więc dodam że chodzi jej o spełnienie niedorzecznych postulatów po TRUPACH innych grup zawodowych i że jest ( ta grupa górników) zwyczajną świnią. Jeszcze jedno. Jedynymi górnikami którzy protestują są ci którzy pracują w państwowych kopalniach. Powinno się to prywaryzować jak najszybciej a wolny rynek szybko zweryfikuje ile tak naprawdę powinni zarabiać.

Jedziesz tu populizmem i spaczonym poczuciem społecznej sprawiedliwości. Po pierwsze wiele grup zawodowych, społecznych czy wyznaniowych jedynie w formie protestu, manifestacji czy strajku zdoła dotrzeć do rządzących. Prawo do tychże jest jednym z dogmatów wolności. Protesty, strajki robotników przyczyniły się do upadku "komuny". Niestety po latach ludzie pracujący zostali wykastrowani z odwagi i wpadając w matnię pieniądza wolą gryźć siebie wzajemnie niż zawalczyć o swoje prawa. Wyzysk, stawki robocze poniżej godności i celowe działania prowadzące do upadku branży to nie wolny rynek

cd... Sprawdź jakie są realne a nie uśrednione zarobki w górnictwie, porównaj to do zarobków górników pracujących np w prywatnych kopalniach przejętych przez Czechów i się zdziwisz. U nas wmawia się, że górnictwo węglowe jest nierentowne i to górnik ma ponosić skutki złego zarządzania, jeśli jest rentowne (np. miedź) to też górnik ma ponosić odpowiedzialność łożąc pieniądze, które wypracował na złodziejską daninę nałożoną tylko na jego przedsiębiorstwo. Górnik pracuje, chce zarabiać i chce zachować swoje przywileje... to dziwne? Nie, to naturalne ale wszelakim uciśnionym wolnym rynkiem....

... żal du..pe ściska, że górnik wyjdzie i o swoje zawalczy, że może wpłynąć na los swój i swojej firmy. Dalej się jątrz, dalej niech Cię zazdrość gryzie... bo to łatwiej zamiast zawalczyć o swoje.

Liberte niech sobie górnik wyłazi i walczy o swoje, ale nie na drodze gdzie pracują inni .Myslisz że rządzących coś obejdzie jak drogę gdzieś w Pścimiu Wielkim zablokują ,chyba kpisz niech jadą do warszawy i tam sobie blokują pod sejmem

egon785 ten przypadkowy, niewinny kierowca wjechał w protestujących i przepychał się przez ludzi to raz, dwa byli już w tym kraju tacy co strzelali do protestujących (w moim mieście do górników właśnie)to dwa, przyjedź i nazwij górników hołota tak prosto w twarz poznasz wtedy znaczenie słów duma i szacunek to trzy.

Liberte mam nadzieję, towarzyszu, że następnym razem górnicy w ramach domagania się swoich spraw podpalą twój zakład pracy a potem dom. Górnik będzie protestował a kierowca płacił kary za spóźnienie. Taka to wasza sprawiedliwość?

Dziś w ramach protestu kierowca ciężarówki zablokował wjazd do kopalni. Zagroził że nie odjedzie póki nie spełnią jego żądań tj. Tańszej prostytucji na parkingach i 2200 podwyżki. Przez jego działania 35 górników nie mogło wejść na teren kopalni i podjąć pracy. Pięciu z nich zostało zwolnionych dyscyplinarne ponieważ nie zdołali powiadomić przełożonego o zaistniałej sytuacji i potraktowano ich nieobecność jako tzw. bumelke co pociągnęło za sobą takie konsekwencje. Radości kierowcy nie było końca.

chłopie skąd ty masz te wiadomości?tym bardziej,że to protest z 2015 o odwołanie prezesa JSW Zagórowskiego...