Wiem... Jestem życiowym nieudacznikiem... Moja mama w moim wieku miała już rocznego bachora - czyli mnie ;P A ja? Ostatnio mam problem, żeby znaleźć sobie dziewczynę... Ostatnio co mnie tylko ruch@ to moja schizofrenia... Ale robi to BARDZO DOBRZE... ;)

Chce dodać że na szczęście mamy ludzi takich co podczas katastrofy ratują pierw dzieci. Podczas wypadku leczą oczywiście dzieci jako pierwsze. Dla nich to nie są gowniaki

Ja jestem po kilku latach etyki i filozofii. Jakbym ja miała wybierać: uratować życie profesora medycyny, który wynalazł lekarstwo na raka, albo dziecko, z którego nie wiadomo co wyrośnie, to ratowałabym profesora... To myślenie większości filozofów, oprócz Darwina (niby przyrodnik i geolog, ale w książkach filozoficznych figuruje również jako twórca swojego rodzaju filozofii) - on uważał, że powinno się ratować jednostkę, która ma większe szanse na rozród.

Taka osoba siedzi na wiocha.pl może pomyliłaś kierunki?? Na szczęście jeszcze lek nie wyszedł na światowy rynek. Więc postawię na to dziecko które je wprowadzi

Ja tu jestem, aby się odstresować :P

I jakbym ja miała za kogokolwiek oddać swoje życie, to byłby to tylko mój ulubieniec Papież Franciszek, którego ubóstwiam za podejście do osób LGBT, sprawy pedofilii i za naukę jego życia... No, chyba, że jeszcze znalazłabym jakąś wartościową osobę, którą bym pokochała...

wolę postawić na niewiadome co niż na czlowieka ktory nic nie osiągnął przez 22lata I to z schizofrenia. Zaryzykował bym Ale to jest tylko moje zdanie. Jeśli szanijesz tylko tych ludzi co rozumieją Twoje L to jest mi poraz 2 przykro

Ja bym nie zaryzykowała dla kogoś kto najpierw pitoli o konieczności ratowania dzieci, potem nazywa małą mnie gówniakiem, a teraźniejszą gó*nem... Co więcej pisze jako mężczyzna, w danych ma kobietę i jeszcze bawi się w dziecinadę 119 lat. A w ogóle to może ty jakiś mój ukryty znajomy, że piszesz, że ci podwójnie przykro? Zwykła lesba z portalu tak by ci leżała na sumieniu? Pfuuu...

Po co masz wiedzieć o mnie więcej niż ja o Tobie. :) nie Leżysz mi jako les tylko jako człowiek. W sumie nazywając dzieci czyli ludzi gowniakami to tego nie rozumiem. Miałaś się tu odprężyć A nie wk.rwiać

Jestem tutaj z Tobą bardziej odprężona, niż w pracy, gdzie jeden burak dzisiaj złapał mnie w pół za biodra... Mówię mu od 2 tygodni, że jestem lesbijką,a jak grochem o ścianę. Następnym razem mu chyba wyk*rwię...

To się cieszę że moje klejące słowa Cię odprężają. Zrobisz co zechcesz masz przewagę nad kolegą

Przemoc nie jest rozwiązaniem. :)

aniu dokładnie jak ja...ja też 100% lesbijką jestem...nigdy w życiu nie uprawiałem sexu z mężczyzną:D