rzeczywiscie, cieta riposte to podstawa. dlatego ani podstawy ani riposty tu zadnej nie widac.

Myślenie prawdziwego lewaka... O ile można to nazwać Myślenie. Do twojej czerwonej gówki, prawdziwy mężczyzna nigdy nie pozwoli tyrać swojej kobiecie, kobieta ma pięknie pachnieć i być wsparciem dla swojego mężczyzny.

Niech się lepiej wypowie jak się bada prostatę ministrantowi.

Wszystko sie zgadza, poza tym ze lewak klamie - on nie ma zony, bo to pedal. Dogadali by sie z ksiedzem :)

Ksiądz! Faktycznie autorytet w kwestii porad małżeńskich! Bo kto ma większe doświadczenie w temacie jak on?

Ksiądz mówi o chwili odpoczynku po pracy, a gość w komentarzu w chamski sposób prubuje włożyć w jego usta jakieś wulgarne słowa. Nie rozumiem ludzi ktorzy komentują tekst którego nie zrozumieli. Chwila odpoczynku i pochwała, to chyba co innego niż mam wy...ne i niech ona zap...la. Tak słabej manipulacji dawno nie było. Wybory coraz bliżej, wysilcie sie trochę

Ja tam się zgadzam z tym księdzem

i jeden i drugi.... debil

Jestem mężczyzną, który ciężko pracuje i po skończonej pracy, faktycznie czuję się wyczerpany i potrzebuję odpocząć zanim wezmę się za inną..A gdybym dostał w tym czasie jeszcze jakąś motywującą pochwałę, to tym prędzej bym wziął się za następną pracę, bo pochwała daje pozytywnego kopa i człowiek wtedy chętniej się w coś angażuje.. I nie trzeba być jakimś filozofem, żeby to rozumieć.. Ksiądz ma całkowitą rację , a poza tym gdzie on wspomniał, że żona ma w tym czasie zaprierdalać, to raczej jakiś bezczelny lewak włożył, to w usta księdza, wykrzywiają tym samym jego wypowiedz.. Ale to typowe..

Skąd on wie jak się czuje mężczyzna? A po skończonej pracy to już w ogóle?

Do Bezczelny Lewak: to, że żona też jest zje.bana to wina lewaków, którzy doprowadzili do tego, że kobiety też MUSZĄ ciężko pracować, w normalnym świecie pracuje mężczyzna, a kobieta zajmuje się domem i rodziną, a pracuje zawodowo tylko wtedy kiedy chce.

To pisze gość,któremu od czasów seminarium podaje się wszystko pod mordę z pocieraniem dupska włącznie.

Współczuć gospodyni ... po ministrancie mogłaby sie zapalić a leniuch będzie odpoczywać