ripdanger1918 a przed kim to się ta Szwajcara broniła? Ciekawi mnie też, w ilu wojnach na swoim terenie USA brała udział. Oprócz ataku na Pearl Harbor, stany nigdy nie zostały zaatakowane przez regularne wojska, więc w sumie potrzebne to im jak dziura w moście. W Polsce może i OT miała sens, gdyby nie było to organizowane kosztem regularnego wojska. Do wojsk weekendowych idzie najnowszy sprzęt, a armia zawodowa jedzie na PRL-wskim sprzęcie.

Powiadasz Szwajcaria taka potęga militarna dzięki OT, że taki Hitler, bał się okupować kraj z 4 mln populacją? I kto chciał napadać na tą Szwajcarię po II WŚ? Chcesz teraz porównywać potencjał militarny z lat 1775–1783, z obecnym? Po drugie Gwardia Nadrowa, czyli ichne OT, w takim kształcie powstała w 1903 r (Militia Act), z milicji stanowych. W regularnych walkach nigdy nie brali udziału, są tylko wsparciem dla armii. W innych krajach OT jest utrzymywany z tego samego budżetu, ale najnowszy sprzęt trafia do regularnej armii. A nie to chłopaków po 16 dniowym szkoleniu.

Może i nie piszesz, że Szwajcaria to jakaś potęga militarna, ale ponoć dzięki OT, odstraszyła potencjalnych napastników. Kto niby miał być tym napastnikiem? Szwajcaria jest krajem neutralnym, tam nie ma nawet armii. Gwardia Narodowa USA nie jest do bezpośredniej walki, w pierwszym rzucie nigdy nie idą. Wystarczy popatrzyć jakie mają wyposażenie bojowe. Większości nie stanowi nawet 10% tego, co ma regularna armia. Oni są od wsparcia armii, a w czasie pokoju usuwają skutki klęsk żywiołowych. Na terytorium wroga będą walczyć, bo muszą.

Wojnie o Niepodległość walczyły milicje, bo w tamtych czasach nie było regularnej armii, to kto miał walczyć? Po za tym, dopiero w 3 IX 1783 został podpisany traktat paryski, w którym Wielka Brytania uznała niepodległość USA. Więc wcześnie nie było USA, tylko walka koloni z Brytyjczykami. :-) Nigdzie nie trafia najnowszy sprzęt do OT, może w USA, bo ich na to stać. Z reguły do OT trafia sprzęt z którego wcześniej korzystała regularna armia.

Jakoś Francuzików te Szwajcarska obrona terytorialna nie wystraszyła. To teraz sobie porównaj ile sprzętu ma USA Army, a ile gwardia. Pierwsze z brzegu M1 Abrams 8325 - 1880, AH-64 Apache 2000 - 166. I nie mam nic do całego tego WOT, chwalił to Polko i kilku innych ekspertów, ale właśnie mówili to samo co ja. Nie kosztem regularnej armii. Poczytaj to co piszą na defence24. Taki fragment: Praktycznie wszyscy żołnierze kontrolowanej jednostki wskazywali na niską jakość posiadanego sprzętu wojskowego, zwłaszcza transportowego, który z reguły przekracza 30 lat eksploatacji i nie jest w stanie zab

zabezpieczyć prawidłowego wykonania nałożonych na nich zadań służbowych. Jakość tego sprzętu zagraża ponadto bezpieczeństwu samych żołnierzy..., ...tym samym kompleksie koszarowym mieści się Batalion OT, który w odróżnieniu od kontrolowanej jednostki jest wyposażany w najnowszy sprzęt (w tym transportowy, uzbrojenie, umundurowanie itp.). Dzieje się tak, chociaż ów sprzęt jest użytkowany tylko w czasie 16-dniowego szkolenia żołnierzy... Priorytetowe traktowanie potrzeb w zaopatrzeniu tej jednostki oraz brak realizacji podstawowych potrzeb kontrolowanej jednostki operacyjnej, prowadzi do kierowa