Ukryj komentarze(25)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Łowca
Abyss667
2019-09-10 17:21:11
Ocena: 8(glosow:12)-+
to wyrzuć śniadanie , bidony , telefony i powerbanki , ja tam przechodziłem całą podstawówkę bez takich wynalazków i jakoś się dało i nikt nie narzekał
Domingo251
2019-09-12 08:22:21
Ocena: 0(glosow:0)-+
Daj mu na śniadanie wafle ryżowe będzie lżejszy
Hagien
2019-09-11 21:17:23
Ocena: 3(glosow:3)-+
Żeby się nie zesrali, plecaki za ciežkie teraz te dzieci to tylko smartfon w łapie spodnie rurki i wszystko mu za ciężke mamusia kanapki zrobi najlepiej fit i żeby internet mu się nie skończył, ja nie takie rzeczy do szkoły dzwigałem i miał 3km do szkoły nikt się nie martwił od 1 klasy sam do szkoły chodziłem. Ludzie urodzenie w 80 lata znają
grochodrzew
2019-09-11 15:16:04
Ocena: 1(glosow:3)-+
8 kg śniadania, pozdrawiam, ojciec z PO na 100%
ikswohceicjow
2019-09-11 16:54:23
Ocena: -1(glosow:1)-+
Kilogramy są na czerwono a nie na czarno...
tommarkus47
2019-09-10 07:23:18
Ocena: 4(glosow:4)-+
Dawno tak starej wagi nie widziałem
Makalakaka
2019-09-09 23:15:06
Ocena: 2(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora
MTeresaJP
2019-09-09 22:52:50
Ocena: 5(glosow:5)-+
pytanie ile w tej wadze rzeczy niezbędnych w szkole w danym dniu ...
epyon2706
2019-09-09 22:07:20
Ocena: 7(glosow:17)-+
Siedem kilo dla dwunastolatka jest problemem?Chodziłem do szkoły w latach 80-tych i sam skórzany tornister 1,5 kg ważył plus książki,zeszyty,wypakowany piórnik,obuwie na zmianę,kanapka i wyszło to samo,albo więcej i nikt nie umarł.Ale dziś są normy ,regulacje i wytyczne....... Zastanówcie się kogo wychowacie?Może zamiast "lejących się" plecaków wróćcie do sztywnych tornistrów,które wymuszały prawidłową postawę,bo jak widzę dzieciaki z plecakami wleczonymi jak odwłoki owadów nad samą ziemią to się nóż w kieszeni otwiera.
Dulka77
2019-09-11 20:21:08
Ocena: 5(glosow:5)-+
Samo sedno. Ja do szkoły poszłam w 1976. Wiem, wiem, jestem starowinką. Przez całą podstawówkę nosiło się wszystkie możliwe książki, bo nie było szafek w szkołach. Podręczników było mało i wszystkie się kupowało albo nowe (a było mało) albo na kiermaszach. W tornisterku były więc książki na 6-8 lekcji, zeszyty, ćwiczenia, farby, piórniki, strój na wf, tenisówki, śniadanie, czasem nawet instrumenty na muzykę. I jakoś żyjemy. Teraz do wszystkiego podchodzi się,jakby wszystko miało być lekkie i przyjemne. Wysiłek w życiu motywuje.
Absurdy polecane przez Wiocha.pl
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0