Aktualna to może być pogoda, a nie zachowanie grupy ludzi, niesłusznie wrzuconych do jednego patologicznego worka.

Wiara w zabobony to nie patologia tylko zacofanie. Skoro udało się zwalczyć analfabetyzm, to z tym też można się rozprawić

Bru Net - Widać co z domów wyniosłeś skoro musisz obrażać przy każdej możliwej okazji. Obstawiam tata. Co do tematu to nie bronię wiary, a jedynie zauważam prostackie generalizowanie problemu ludzi chodzących do Kościoła i to tak naprawdę wszystko. Na zdjęci chmurka. Wystarczy zejść na ziemie aby dostrzec.

tomi2000 - Widać właśnie jak zrozumiałeś moją wypowiedź. Patologiczne są słowa w chmurce, a nie sama wiara. Dość sensowne jak na moje.

No i Tuska nie ma od lat, ale pisowiec ciągle się go boi

tomi2000 - Ja na przykład boję się, kiedy Tusk zaczyna czytać z kartki po angielsku. Innego strachu przed nim nie znam. Bardzo bym chciał, aby wrócił poprowadzić opozycję do walki z PiS, jednak obaj wiemy, że jego celem w życiu było się dorobić, a nie budować silną Polskę, dlatego już go w polskiej polityce nie uświadczymy. Dość oczywiste.

Wy jesteście chorzy psychicznie :D. Czytanie PiSowskiego bełkotu o spiskach, komunistach, zdrajcach i w ogóle wojnie wszystkich ze wszystkimi po takim czasie zaczęło być całkiem zabawne. Proszę, kontynuuj.