A co to matryca ?

to dlatego że ówczesne telefony nie miały matrycy tylko kręcony kabel i tarczę na palucha

Ja też i co z tego? Widziałeś ty zimę ostatnio? Ja nie. Tu, gdzie mieszkam, były w nocy większe mrozy dwa tygodnie temu, niż przez całą zimę, a śnieg nawet jeden dzień nie leżał.

Ej ty z tego uciemięrzonego pokolenia. Widziałeś na nizinach w ostatnich latach śnieg lub mróz, który zamroził staw na tyle mocno aby posłać tam dzieci. Bo ja nie, wiec nie rób debilnych wstawek.

Tak jak byśmy mieli jakikolwiek wybór... To tak jakbyś będąc biednym, chwalił byś się, że nie lubisz obnosisz się ze swoim bogactwem.

Hehe, co za bzdury. Tak jakbyście mieli w tamtych czasach wybór, albo ślizgawka, albo ślęczenie nad komputerem lub komórką. Jakbyście mieli wybór, ale go nie mieliście, bo żyliście w czasach biedy, to wybraliście by nowy smartfon niż możliwość jazdy na sankach. Wstawiania nostalgicznych wstawek, tyle wam zostało żeby się dowartościować...

No i do czego w życiu doszliście?? Zamiast zwracać uwagę na wielkość ślizgawki czy matrycy w telefonie, trzeba było się uczyć i wybierać mądrych rządzących. Wrzucanie nostalgicznych zdjęć na wiochę (które nie ma nic wspólnego z wiochą:)), tyle wam zostało...

kiedyś to nawet zima była zimą, a nie jesienią z mrozem.

Nowe pokolenie zawsze będzie różniło sie od poprzednich i nikt i nic tego nie zmieni. Po c*uj pisać: Za moich czasów ...

ale teraz nie ma zimy...

i dlatego napierdalasz na wiocha całymi dniami rybifjucie

ile razy jeszcze będziecie wrzucać to sentymentalne goowno?