Jprdle co ja widze.... Gdzie siekiera......

To że nie pracuje, nie znaczy że nie płaci. Zdaje się że pani o podatku VAT (na wszystko) zapomniała. Może nie zapomniała lecz o nim nie wie?

To jest poziom rozumowania Polaków. Wszyscy ale to wszyscy płacą podatki, bezpośrednie czy pośrednie. Nawet pijacy, co leżą pod drzewem, bo żeby się nawalić muszą kupić choćby amarenkę a tam jest akurat vat i akcyza, to samo przy fajkach. Czy pracujesz, czy nie pracujesz podatki płacisz. Darmowe jest jedynie powietrze. Na razie jeszcze.

polska mentalność ... jedni się ubogacą to przyjda następni więc spokojnie czekajcie na ochłapy z pańskich stołów , póki co chwalcie Pana i jego funkcjonariuszy wspomagajcie co sił

No i w ten sposób powiększa się patologia

Najgorsze, że to się rozmnaża

Pradem....ja pradem...

Stary wpis ze nadal aktualny