nie rozumiem . restauracja to biznes w ktory sie inwestuje zeby zarabial na siebie i ciebie , nie ma zwiazku z tym ze lewy w rzeszy zarabia w uj jurasow. jezeli znajda sie tacy ktorzy beda przychodzic i wykonywac obowiazki za 1 zl to nalezy takich zatrudnic. jak nie to stawki beda rosly do momentu az znajda pracownikow . wolny rynek normalna sprawa. tylko przyglup bedzie robi z tego powodu afere.

Powinien zatrudnić kiboli za 10pln/za godzinę , niech służą swojemu idolowi.

Rynek rządzi się swoimi prawami.

Tyle chcieli by zarabiać ludzie np. w Poczcie Polskiej, Orlenie, czy innych takich

Pi*rdolenie typowego proletariusza. Sam otwórz knajpę i daj im więcej, proste. To ile kasy Lewy zarobił ciężką pracą i wyrzeczeniami, to jego sprawa i ch*j komu do tego.

Człowiek się zastanawia kto głosuje na PiS czy PO. To ich elektorat tworzy i lajkuje takie memy! Nie odpowiada Ci pensja? Otwórz własną restaurację, daj wyższe stawki pracownikom a matematyka pokażę kto miał rację.

No ta... Powinien dopłacać z pieniędzy które zarobił grając w piłkę jako jeden z najlepszych na świecie do wypłat ludzi o zdolnościach które posiadaja miliardy ludzi BO MA BYĆ RÓWNO 🤣🤣🤣🤣

Pan Lewandowski jest tylko udziałowcem,czy wy sądzicie że to on ustalił takie stawki? Jesteście głupi czy co?

Widać że to tępa pała, sam się nachapał a z pracownika robi niewolnika.........

On chyba budę z kebabem chce otworzyć xD

Pamietaj, że kupił 2 magisterki, to mogło go zdoić.... I zwolnił Brzęczka.

ciekawe ile siwy 80 mu dopłaca za zaszczyt świecowania rowa ?

Sam doskonale wie jak ważne jest odpowiednie wynagrodzenie,adekwatne do wysiłku we włożoną pracę i umie to docenić. Dla kucharza, od którego może zależeć zdrowie wielu osób,22 zeta za godzinę w restauracji firmowanej nazwiskiem Lewandowskiego,widocznie jest zapłatą wystarczającą

Otwórz restaurację i dokładaj ze swoich pieniędzy. Kto Ci brobi?

I tu jest właśnie problem polaków, patrzą innym do talerza a nie na swój. To że on ma lepiej znaczy że ja mam mieć tak samo. Długa droga przed nami jako narodem. Ze dwa pokolenia muszą jeszcze odpaść.

Nie chcę bronić Lewego, ale restauracja nie nie jest barem mlecznym dotowanym przez państwo czy Lewego, ale przedsiębiorstwem mającym konkurować na rynku. Wyższe stawki niż przeciętna oznacza wyższe ceny. Albo plajta albo dotacja....

Socjaliści się odzywają? Co ma jego kasa do stawki kucharza? Nie znajdzie za tyle da więcej. Nie pasuje? Nie pracuj. Niech każdy pilnuje swojego portfela. Tfuuu socjały!