doopa nie aktor, dzioba nie zrobił, błędnym wzrokiem nie spojrzał, no i się nie zeszczał ;)

Dziadek w czasach stalinowskich był prokuratorem. Przodków się nie wybiera, ale poglądy - tak.

Siedem milionów nadal stoi na baczność i klaszcze

Kochani pato-pisiaccy kato-faszyści. D@@@pa boli co ? Po pierwsze Maciek jest aktorem wybitnym, z mocnym zacięciem komediowym (podobnie jak ojciec). Zapewne nazwisko dużo pomogło, ale który z was palanty, by tego nie wykorzystał ? On, wykorzystał, stworzył swój warsztat, gra w teatrach polskich i ... czeskich (po czesku), dorobek artystyczny ma spory, co za tym idzie, doświadczenie. Gdyby jednak hipokryci, Maciek nagle zaczął gloryfikować zaszczanego dziada, nazwalibyście go, wybitnym artystą scen polskich. Prawda łajzy ?

O nie, tylko nie on.

Najlepsza była opowieść Sthura i jego żony o uchodźcach odwiedzających domy starców w RP i masujących dłonie staruszkom. Facet jest głupszy niż to normy przewidują

Rodzice nie nauczyli szanować starszych. :-) Ale tak poważnie, zawiodłem się na tym człowieku. Kiedyś go bardzo ceniłem jako aktora. Dziś mam świadomość, że gdyby nie nazwisko, to nigdy bym o nim nie usłyszał. Marne.

Ale jesteś podobny do taty ;)