Jak najbardziej zaopiekować się żmija. Najważniejsze nie stracić czujnosci. Po co odrazu spoufalać się na całego. Wystarczy udzielić pomocy tak jak sobie żmija życzy, na czas zimy w pełnej kontroli. Jak wiadomo ciągła kontrola podstawa zaufania. 🤷🏻

Kolejny dzban filozof jeżdżący autem i pokazujący jak on to mądry i jakie mądre rzeczy ma do przekazania. Mam nadzieję że jednak pożyteczny idio5a a nie agent

On jeździ be pasów 🥸

Bardziej niż toksycznych ludzi należy wystrzegać się ruskich onuc!

To opowiadal Trump w trakcie swojej pierwszej kampanii na kazdym wiecu. Mial na mysli wyznawcow Islamu, ale moze to faktycznie bardziej do Ukraincow pasuje...

Uwaga na agentów FSW i" pożytecznych idiotów"

Koleś oczywiście miał na myśli gnide putina jak by ktoś głupi nie rozumiał...Żmija to troche załągodne określenie.

Lepiej zginąć jak bohater niż żyć jak tchórzliwy potwór !! Z natury człowiek jest dobry. Z natury dobry człowiek pomaga, lub stara się pomóc jak może. Wierzy że druga osoba jest tak samo dobra. Więc: Choćby był cień szansy, że żmija jednak okaże się inna to warto spróbować, warto czynić dobro, niż jak tchórz siedzieć robić pod siebie ze strachu - bo co to za życie !!!

Przezimował z nią cała zimę.... Eeech... Słabo opowiedziane. Ale wiadomo, chodzi o PISowców, nikt nam tyle krzywdy nie zrobi co PISowcy.

Urzekła mnie ta historia normalnie.

Czyżby chodziło o przyjaciół że wschodu, których z powodu wojny przyjmujemy do domow?

+Znam też bajkę o księdzu który się zlitował nad małą żabką, położył ją na podusi a rano po obudzeniu patrzy a tu młody ministrant.

Coś w tym jest, tylko co te małe żmije są temu winne że są żmijami.