W czwartek byłem ze zlamanym palcem. Wszedlem o 20.30 i czekalem na swoja kolejkę. O 21 mialem juz zdjecie. Od 21.15 czekalem pod gabinetem na ortopede. Mial operacje dwugodzinna. Wiec okolo polnocy powinienem byc obsluzony. Kutas wylaczyl telefon i poszedl spac. Nikt go nie mogl znalezc. Wrocil na moment z czerwona geba i odgniotami o przed 2 nocy. Za kolejna godzine mnie przyjal. W domu bylem o 3. Zajebiscie.

W nowym ładzie mocno podskoczyła składka zdrowotna. Ciekawe jakie to będzie miało przełożenie na jakość leczenia w NFZ.

Jeśli dobrze pamiętam to chyba za czasów PO głośno było o prywatyzacja szpitali. Wtedy nic się nie opłacało. Tylko sprzedać zachodowi. Ziemia, fabryki itp. Komus bardzo zależało na zniszczeniu przemysłu w Polsce. Ta Partia nie było PIS.

Czesi to kraj ateistyczny, proeuropejski. Nie ma co się dziwić ze jest tam coraz lepiej.

Czesi coś robią? Przegrałeś.

Czeska służba zdrowia może być wzorem, zasadnicza różnica jest taka, że składka jest wyższa i są tam ryczałtowe opłaty za np. wizytę.

W Kowanowku nieopodal Poznania lekarze kazali wypisac sie pacjentce na wlasne żądanie i iść przywatnie do pani doktor... Taka polska

Nie mają na budżecie pijawek pod tytułem Kościół Katolicki. Irlandia, jak tylko ich się pozbyła, stała się gospodarczą potęgą w Europie.

premier ostatnio wymyślił. w związku z kiepską sytuacją w służbie zdrowia dołożymy 5 miliardów złotych .... polskim kolejom