lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
Ale rzetelnie i naukowo
główna
Dodano: 16.07.2022, 22:04:40   przez: Anna38234
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 99  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(147)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
homo_sapiens
2022-07-17 07:25:39
Ocena: 8(glosow:12)-+
"Jeżeli uczciwie będzie analizował, (...) i oprze się na faktach obserwowalnych, to musi dojść do wniosku, że Bóg istnieje" - już dawno dawno temu człowiek inteligentny opierając się na faktach obserwowanych doszedł do wniosku, że wszelkie zjawiska pogodowe i atmosferyczne, jak deszcz, susza, piorun itp. muszą być dziełem boskim, bo to jedyne rozsądne wytłumaczenie i człowiek za nic w świecie nie jet w stanie czegoś podobnego zrobić. A potem przyszła nowożytność z rozwojem nauki, szczególnie od XVIII wieku i okazało się, że żadnego boga do wyjaśnienia pioruna, czy innych zjawisk, nie potrzeba.

Etanim
2022-07-20 20:15:50
Ocena: -1(glosow:1)-+
gruzawik@"(ateizm)w 30,50,99%, do wyboru. to nie religia, która szermuje pewnością" Wręcz odwrotnie. To ateizm jest pewnością (nieistnienia Boga), bo bazuje na przeświadczeniu, które nazywa (niesłusznie) naukowym a teizm opiera się na wierze, czyli tak naprawdę na niepewności. Wszak mówimy, że ktoś ma słabą/silną wiarę. To przekonanie, o którym piszesz nazwałbym agnostycyzmem. Tam mowa jest o tym, że nie da rady ze 100% pewnością wnioskować o istnieniu/nieistnieniu Boga. Pzdr

gruzawik
2022-07-20 20:29:27
Ocena: 0(glosow:0)-+
więcej promili mozna mieć za kółkiem, niż w mojej ocenie szans na bostwa, czy to już agnostycyzm? teizm brak danych właśnie ma za pewnik, wiara do tego prowadzi, jako że ateizm czy nawet agnostycyzm chyba nie ma jakichś wymagań co do regulacji życia. brak pewności wiary jakoś prowadzi do przeświadczenia o jej słuszności dla innych, przymusowej też, jakby w odróżnieniu od a.. ależ słusznie: nie nauka bóstwa albo ignoruje, albo wiernych w czółko puka, gdy jej próbuja absurdem kaganiec złozyć? uraszczać sobie nadrzędność lub się przyszywać na krzysia?

homo_sapiens
2022-07-20 20:54:22
Ocena: 0(glosow:2)-+
@Etanim: "teizm opiera się na wierze, czyli tak naprawdę na niepewności." - masz rację i nie masz racji. :) Na gruncie czysto teoretycznym, oczywiście, że tak - wiara musi wiązać się z niepewnością, ponieważ, gdyby była pewnością, to nie byłaby już wiarą tylko wiedzą (faktem). JEDNAKŻE pokaż mi żydowskiego, chrześcijańskiego lub islamskiego kapłana, który przedstawia swoją religijną doktrynę, teologię i mitologię, zakładając i uczciwie zaznaczając ich niepewność. Ja jeszcze takiego nie spotkałem. Wszyscy mówią o swojej religii i uczą jej w kategoriach FAKTÓW i PRAWDY obiektywnej.

gruzawik
2022-07-20 21:33:20
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

gruzawik
2022-07-20 22:10:59
Ocena: 0(glosow:0)-+
wiara opiera się na niewiedzy, a ta zostaje wiarą, gdy jest wypełniana konfabulacjami. niepewność i słabość wiary powstaje w konfrontacji z rzeczywistością, gdy konfabulacje zostają wypełnione wiedzą z nimi sprzeczną. silna wiara polega na niedopuszczaniu wiedzy do wiadomości. na nic biochemia, genetyka, masz poniżej przykłady, jak wiara uniemozliwia pogodzenie się z obserwacjami i wnioskami. nie jest więc tak, że wiara polega w swej rzeczy na niewiedzy i/lub zaprzeczaniu ustaleniom nauki? nie żeby ateizm był naukowy, ale przynajmniej na antynaukowości nie polega.

Etanim
2022-07-20 00:04:18
Ocena: 1(glosow:3)-+
Nie ma naukowych argumentòw za (jak i przeciw) istnieniu bóstw (Boga). Nauka się tym tak naprawdę nie zajmuje. Jest oparta przecież o poznanie zmysłowe (nasze 5 zmysłów) plus procesy logiczne związane z naszym rozumem. Oczywiście mogą istnieć rzeczy, które (na razie) nasze zmysły ani rozum nie odkryły. 500 lat temu nic nie wiedziano o bakteriach, 100 lat temu o neutrinach a 20 lat temu o alotropowej odmianie węgla, grafenie. Co nie znaczy, że wcześniej bakterie, neutrina czy grafen nie istniały.

gruzawik
2022-07-20 20:34:14
Ocena: 0(glosow:0)-+
nie trzeba argumentów przeciw, dopóki za sie nie pojawią. nie jestem pewien, czy grafen istniał, ale działalność bakterii czy neutrin można jakoś dostrzec niezawodnie. i tym się własnie manifestuje ich istnienie. że jak poszukać, to ZAWSZE są. a tymczasem im więcej wiadomo, tym bardziej wiadomo, że bóstw w wiedzę włączac nie nalezy. tylko wtedy to działa. jak zawierzać modłom, to lepiej się od razu iść utopić, wyjdzie taniej. prócz zmysłów mamy narzędzia. mogą take rzeczy istnieć, nieodkryte, ale raczej nie takie, jak wierzący opisują. kura nie lata.

gruzawik
2022-07-20 22:49:42
Ocena: 0(glosow:0)-+
na zauważenie zmysłowe magnetyzmu szanse mieliśmy zawsze niewielkie, jednak doszliśmy do niego, bo istnieje. możemy więc na takie rzeczy wpadać. w przypadku bogów akurat jest zupełnie inaczej: albo sami wyznawcy wzbraniają się powiedzieć, o czym mowa, bo bo takie deklaracje mozna sfalsyfikować (co tez się odbywa), albo zawiera wewnętrzne sprzeczności. skoro im nauka lepiej się ma, to religia jakby gorzej, i na odwrót, wiara, ze swoją manifestacją zorganizowaną, to raczej bardziej o antynaukowości wiary, niż naukowości niewiary. łatwo pomylić, ale póki wierzący sam nie wie, o co mu chodzi...

CHODOR
2022-07-19 22:55:50
Ocena: -5(glosow:11)-+
Tak się zastanawiam dlaczego ci pseudo ateiści nie sa już tak mądrzy gdy dopada ich nieuleczalny nowotwór albo ich rodzinę gdy już ratunku nie ma w medycynie i .niechca się godzić że koniec i nic według ich ateistycznych pierdol.i zaczynają wtedy żarliwie modlić się .teraz was posłucham co wy na taki obrót sprawy

gruzawik
2022-07-19 23:07:55
Ocena: 3(glosow:5)-+
a wolno spytać: wieluz takich widziałeś? na onkologii jakiej pracowałeś może? czy tylko takie opowieści słyszałeś? bo ja słyszałem osoby znane mi jako wierzące, jak zestrachane "o qrva!" wołały, ale nie wiem, o czym to ma niby świadczyć, zdaje się, że masz jakąś teorię na ten temat... ratunek jest zawsze, tylko wierzący uważają to za ZUO.

gruzawik
2022-07-19 23:22:16
Ocena: 2(glosow:4)-+
jednej też rzeczy wierzący pojąć nie potrafią: ateizm może być prawdopodobny. w 30,50,99%, do wyboru. to nie religia, która szermuje pewnością, opowiadając przy tym absurdy. świetnie rozumiem takie nawrócenia, coś jak ubezpieczenie:) tymczasem z moich doświadczeń to wlaśnie wierzący najbardziej śmiercią zestrachani, i to całe życie. jakby własnie zesr..ni perspektywą osądu woleli, zeby to jednak był naprawdę koniec. jakoś bardzo w to miłosierdzie nie wierzą.

ruskm
2022-07-20 06:10:37
Ocena: 3(glosow:5)-+
Nie, nie robią tak. Chciałbyś, aby tak robili. Jesteś wstanie znaleźć jakieś badania na ten temat? (nie z uniwerku związanego z organizacją religijną).

Jarek74907
2022-07-20 08:21:01
Ocena: 3(glosow:3)-+
@chodor. No to posłuchaj. Pi*****sz farmazony wyssane z własnej doopy.

DarkDaro
2022-07-19 22:36:31
Ocena: 2(glosow:4)-+
Nawet jeśli Bóg istnieje to wątpię aby zależałoby mu na tym aby go ktoś tutaj czcił. A na pewno nie ma to ŻADNEGO wpływu na ziemski byt. Np. jeśli istnieje Jezus to wyznawcy Islamu powinni zdychać w mękach a żyją dokładnie tak jak sobie to życie zorganizują.

SkoczPoWino
2022-07-17 09:45:02
Ocena: -7(glosow:7)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 10:04:33
Ocena: 3(glosow:5)-+
"Dinozaury zyly 60 milionow lat i nie wyksztalcily tych cech, co jest dowodem na to ze swiadomosc i inteligencja nie jest wynikiem ewolucji biologicznej." - to zdanie faktycznie zawiera dowód - dowód na to, że SPW jak zwykle nie ma bladego pojęcia o tematach, jakie porusza. Ale co się dziwić, gdy wiedzę z biologii czy fizyki czerpie się z portali poświęconych religiom i ezoteryce?

SkoczPoWino
2022-07-17 10:13:51
Ocena: -4(glosow:6)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 10:30:14
Ocena: 5(glosow:5)-+
"DInozaury to tylko przyklad" - inteligentny SPW nawet nie rozumie, co napisał, a napisał, że dinozaury to DOWÓD. Ale to i tak bez znaczenia, bo nie ważne jaki gatunek weźmie się za przykład czy rzekomy "dowód" ani nawet ile tych gatunków - nie zmienia to faktu kompletnego niezrozumienia poruszanych zagadnień. Inteligentny SPW nie ogarnia też, że różne gatunki wykształciły inteligencję i zdolność komunikacji w takim zakresie, w jakim jest im to potrzebne.

SkoczPoWino
2022-07-17 10:36:14
Ocena: -4(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 10:42:36
Ocena: -3(glosow:7)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 10:48:35
Ocena: 3(glosow:5)-+
SPW chyba nie zauważył, że istnieją gatunki, które mimo braku "wyższej inteligencji" (porównywalnej z ludzką) jakoś dziwnym trafem świetnie sobie radzą z przetrwaniem - ot, żeby za daleko nie szukać - taki np. znany wszystkim Felis catus. "skoro przez 2 miliony lat nie bylo mu to potrzebne" - ot i kolejny dowód kompletnej ignorancji i niezrozumienia podstaw ewolucji. Ech...

homo_sapiens
2022-07-17 10:53:12
Ocena: 2(glosow:2)-+
Ojojoj! Znowu totalna kapitulacja przez chluśnięcie zawartością rynsztoka? Już? Tak szybko? Tylko czemu zapomniał dorzucić coś na temat homoseksualizmu? To w końcu jego nowa świecka tradycja. Och, pewnie to tylko chwilowe przeoczenie.

SkoczPoWino
2022-07-17 10:57:55
Ocena: -3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 11:07:18
Ocena: 2(glosow:4)-+
"IQ jest innym gatunkom zyjacym na tej planecie niepotrzebne" - zmanipulowany cytat nie mający nic wspólnego z oryginalnym zdaniem - typowe zagrywki kłamliwych kanalii.

SkoczPoWino
2022-07-17 11:13:17
Ocena: -3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 12:33:50
Ocena: 0(glosow:2)-+
I jeszcze nawet sam siebie nie potrafi zacytować.

Iron12493
2022-07-17 13:07:59
Ocena: 3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 22:33:51
Ocena: 3(glosow:3)-+
Kura zyje iles tam milinow lat, i nie lata... skad to uporczywe nowotworzenie: na ETAPIE ewolucji? Zrozuniesz kiedys, ze dopoki wszystkich przodkow rzedem nie ustawisz, to zawsze bedzie jakiegos ogniwa brakowac, i ze nikomu(procz kompletnych ignorantow) to nie przeszkadza? Dowodow jak psow, tylko ich do wiadomosci nie przyjmujesz. Skoro cala reszta mogla, a z ta reszta mamy wspolne geny i metabolizm, to my tez musielismy. Zaden gatunek nie ma takiej traby jak slon. A pobratymcow wygubilismy, choc nie ze szczetem, bo z neandertalcem sie krzyzowalismy,a on, o dziwo, wyewoluowac mogl...

SkoczPoWino
2022-07-17 23:07:57
Ocena: -3(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 23:15:20
Ocena: 2(glosow:4)-+
brakujące ogniwo fundamentem:) trąba równie wyjątkowa, reszta trąbowców równiez, jak nasi, wybita, nikt podobnego cuda nie ma. przodków znaleziono jak psów, znowu, tylko spory trwają nad wskazaniem konkretnego, takie zatrzęsienie. jak to: jedyny? a mogą niby teraz wyewoluowac jacyś inni? pojmujesz, że zajęcie niszy ewolucje konkurencji wyklucza? skala czasowa trwania naszego przewspaniałego tez niczego nie sugeruje? w porównaniu z czasem do nas potrzebnym od pobratymców? neandertalczyk mógł? z samej definicji gatunku więc wynika, że my też, bo to PODGATUNEK, sieroto po rozumie:)

SkoczPoWino
2022-07-17 23:22:02
Ocena: -4(glosow:6)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 23:31:24
Ocena: 2(glosow:4)-+
odsyłałem cie też do artykułu gostka, co twierdzi, że znalazł nową metodę pomiaru punktów kostnych na czaszkach, pozwalająca z większa pewnościa niż dotąd stwierdzać, jaki to gatunek. pojmujesz problem wagomiaru osobnika i rozbiezność indywidualna między mną a Aborygeneką, z która dzieci wszak miec mógłbym? się czepił pojęcia brakującego ogniwa, jak pijany płotu: jego istnienie jest oczywiste i konieczne, a także, zgodnie z tym postulatem, coraz jakieś są odnajdowane. luka Romera juz nia nie jest. czerepów naszych przodków i kuzynów galeria, az nie wiadomo który to...

gruzawik
2022-07-17 23:36:18
Ocena: 2(glosow:4)-+
a że nie rozumiesz, o czym mowa, to żadna nowina: przeciez powoływałes się na paleontolożkę, twierdząc, że dinozaury mogły zyć z ludxmi... zdefiniuj mi bezpośredniego. gdzie zechcesz postawic granicę? czy uważasz, że samica nienaszego jeszcze gatunku, w pewnym momencie powiła dziecko będące już naszego? czy coś takiego, że matka urodziła dziecko innego gatunku kiedys zaszło?

SkoczPoWino
2022-07-17 23:50:32
Ocena: -4(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-18 00:05:47
Ocena: 2(glosow:4)-+
trafiony, bierze wodę, chyba szybko nakarmi ryby... :) będę pisał, gdzie mi się spodoba.

homo_sapiens
2022-07-18 00:47:18
Ocena: 3(glosow:5)-+
I po raz kolejny widzimy jakże typowy koniec wymiany zdań między osobą rzeczy świadomą i ignorantem, który kompletnie nie znając i nie rozumiejąc tematu, nie jest w stanie poradzić sobie z argumentami adwersarza. Jedyne, co pozostaje, by zachować kojącą iluzję wyjścia z twarzą, to rzucić infantylny tekst w stylu "jesteś gupi, wynocha z mojej piaskownicy!". Jakież to typowe.

SkoczPoWino
2022-07-18 10:50:58
Ocena: -3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-18 11:13:02
Ocena: 3(glosow:3)-+
"teoria ewolucji nie zostala potwierdzona naukowo" - podobne farmazony SPW pisał kiedyś o teorii Wielkiego Wybuchu. Najlepsze jest to, że ani w biologii ani w fizyce nie posiada żadnego wykształcenia, a swoją "wiedzę" czerpie z portali religijnych i ezoterycznych. Przypomina mi to dyskusję w którymś studiu telewizyjnym między jakąś aktywistką "pro life" i lekarzem ginekologiem. Tam, podobnie jak tutaj, można było obserwować kompletny brak świadomości bezmiaru swojej niewiedzy, bezlitośnie obnażonej argumentami specjalisty, przy jednoczesnym skrajnym zadufaniu i przekonaniu o swojej racji.

SkoczPoWino
2022-07-18 11:46:27
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-18 11:51:55
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-18 16:22:01
Ocena: -1(glosow:3)-+
Jak moge ponoc twierdzic, ze jest znany, jednoczesnie piszac, ze niewiaxomo ktory to? Jednorozec znowu poniosl?

gruzawik
2022-07-18 22:07:11
Ocena: 1(glosow:1)-+
nie jest znany, to zrozumiałeś, a teraz pojmij powód: bo przejście jest tak płynne, że różni uczeni rózne metody dla celów klasyfikacji stosują. i żrą się zajadle, które skamieliny jak zaklasyfikować. czego właśnie w przypadku ewolucji należałoby oczekiwać. takiej teorii, która ma status faktu w nauce. jak prąd. grawitacja, czy radioaktywność.

gruzawik
2022-07-19 23:00:11
Ocena: 2(glosow:2)-+
teraz moje pytania: jak bez brakujących ogniw chcesz odróżniac gatunki? jakiekolwiek? pojmujesz, że od pi razy drzwi 200k lat, jakie łazi nasz ponoć gatunek, to my współcześni się możemy z pierwszymi, jakich zechcesz sobie wybrać, już nie krzyżować? że ustalenia na podstawach anatomicznych są obarczone niepewnością co do genetyki? że żabki zielone i czarne fosylizują tak samo, a za nic się nie krzyżuja? a my z neanderthalensis owszem. dlaczego ten ponoć nasz gatunek te 200k lat się szwendał, i niedawno mu pozytek z rozumu przyszedł prawdziwy dopiero?

ruskm
2022-07-20 06:14:10
Ocena: 2(glosow:2)-+
Inne gatunki mają świadomość. Ewelucyjnie jak widać nie zawsze mózg był najistotniejszy. Krótkoterminowo mięśnie są lepsze. Trzeba kilkudziesięciu pokoleń, aby mózgiem przebić inne gatunki.

Wolnowar
2022-07-17 08:52:02
Ocena: -6(glosow:6)-+
A ja sobie leżę i przez okno widzę tysiące naukowych dowodów na istnienie stwórcy. Mówicie potop czy są Sodoma? A gdyby odrzucić Biblię to dowodów istnienia stwórcy, który zasługuje z racji stworzenia na status Boga byłoby mniej? Mówicie przypadek, ślepa ewolucja. A ja widzę inteligentne procesy. Mówicie, że się rozwinęły przez miliony lat. A ja wiem, że zanim by się ślepą drogą przypadku i doboru rozwinęły to każdy bez wyjątku gatunek wymarłby miliony razy z pierdyliona powodów. Nie chce mi się tracić pięknego dnia na durne dyskusje z ludźmi, którzy mają cały wykres "na czerwono", życzę udane

baxbany
2022-07-17 08:57:39
Ocena: 1(glosow:11)-+
Wolnowar - "Nie chce mi się tracić pięknego dnia na durne dyskusje" i takim ludziom jest potrzebna wiara. Ludziom w których rodzinach myślenie powierza się szamanowi.

homo_sapiens
2022-07-17 09:10:18
Ocena: 2(glosow:6)-+
Widzisz tysiące dowodów? W sensie kolokwialnym ("dowód" jako przesłanka, poszlaka) czy logicznym lub naukowym? Bo jeśli w sensie logicznym lub naukowym, to gdyby nauka poznała CHOCIAŻ JEDEN, to nie byłoby wyjścia i ogół uczonych musiałby uznać istnienie stwórcy za fakt. Tymczasem nic takiego nie miało jeszcze miejsca. Argumentów zwanych szumnie "dowodami" znanych jest wiele od czasów starożytnych, tylko żaden nie jest "dowodem" w sensie naukowym lub logicznym, bo każdy z nich został już dawno podważony. Ale może jeden z tysięcy Twoich okaże się przełomem i dostaniesz Nobla?

Wolnowar
2022-07-17 12:04:10
Ocena: -4(glosow:4)-+
Zawsze obok siebie istniała rzetelna nauka i szamaństwo przedstswiajace siebie jako nauka nawet bardziej rzetelna niż ta pierwsza. Jesteście tylko alchemikami XX-XXI wieku. Szamanami przedstawiającymi stek niesprawdzalnych bzdur jako niepodważalne fakty. Tyrania autorytetu, obsadzenie katedr swoimi Czarnkami od dziesięcioleci, tysiące jedynie słusznych "dowodów" że to wybuch a nie brzoza, tylko przeniesionych do świata sprzed eonów... Mędrkowanie błaznów o wielkich tytułach nadawanych sobie wzajemnie w kółku adoracji, którzy przynoszą wielką szkodę prawdziwym wspaniałym naukowcom szukającym pr

Wolnowar
2022-07-17 12:05:21
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

homo_sapiens
2022-07-17 12:31:52
Ocena: 2(glosow:4)-+
Acha, czyli typowy bełkot kogoś, kto nie ma bladego pojęcia o jakiejkolwiek dziedzinie naukowej ani o metodzie naukowej. I wszystko jasne. A można jeszcze wiedzieć, według jakiego kryterium odróżniasz "błaznów o wielkich tytułach" od "prawdziwych wspaniałych naukowców"?

Wolnowar
2022-07-17 13:57:41
Ocena: -3(glosow:3)-+
Ot widzę, że dotknęło. Więc muszę być troglodytą bełkotajacym i nie mającym żadnego pojęcia o niczym. Bo pojęcie może mieć tylko ten, kto wierzy (po naukowemu oczywiście), że złoto z rtęci płynącej przez rurkę lub życie z nieżycia zupy jeśli piorun dobrze trzaśnie. Właśnie o tym pisałem. Wierz sobie w cokolwiek chcesz. Nazywaj to nauką, rozumem, bezbłędną metodologią czy czymkolwiek. Gdyby jednak za tym szamanizmem stała prawdziwa wartość, wszystkie te wasze memy oparte o tyranię światopoglądową nie byłyby potrzebne ;-)

homo_sapiens
2022-07-17 14:58:37
Ocena: 2(glosow:2)-+
A odpowiesz na pytanie, proszę? Co do "wartości szamanizmu", to zadziwiające, że tysięcy przykładów tej wartości nie widzisz za oknem (tak jak widzisz tysiące dowodów na istnienie stwórcy), począwszy od samochodów, elektryczności, komputerów, z których korzystasz, aż po terapie ratujące życie i loty kosmiczne. I nie napisałem, że "nie masz pojęcia o niczym". Jak już cytujesz, to rób to dokładnie z łaski swojej.

gruzawik
2022-07-17 21:59:11
Ocena: 2(glosow:4)-+
Jak zwykle: chowanie wiary w niewiedzy.

gruzawik
2022-07-17 23:09:55
Ocena: 3(glosow:3)-+
tyrania? ktos każe uzywać komputra i nawsi bzdury wypisywać? wcale nie musisz się tej pragmatycznej metodologii poddawać, mrucz mantre i w ten sposób się porozumiewaj na odległość, skoro to takie same podstawy niby. zdrowaśkę kierunkową, czy coś tam. gdyby wiara była prawdziwa, żadne jej krzewienie nie byłoby potrzebne. a ty nie chcesz dostrzec uporczywie, że fakt uzywania kompa na metodologii naukowej opartego a nie zdrowaskach czy kuli kwarcu wyraźnie wskazuje, co jest szamaństwem. i tylko do tego słuzy taki mem:)

Wolnowar
2022-07-20 09:31:50
Ocena: -3(glosow:3)-+
Homo, zarzucasz mi niedokładne cytowanie podczas gdy sam nie jesteś w stanie czytać ze zrozumieniem lub to akurat możesz, ale nie nie jesteś w stanie uczciwie rozmawiać. Piszę o tym, by nauczyć się odróżniać szamanów od prawdziwych naukowców zajmujących się rozwiązaniem prawdziwych problemów. Użyłem nawet słowa "wspaniałych" w odniesieniu do tych drugich. Twój zarzut jest więc z gruntu fałszywy. Dostrzegam coś jeszcze: nawet najbardziej zaawansowany samolot, nie mówiąc już już o lodówce, będący przecież tylko skromną namiastką każdej maszyny biologicznej,. musiał mieć swojego twórcę.

Wolnowar
2022-07-20 09:37:39
Ocena: -2(glosow:2)-+
Bardzo często również najlepsze rozwiązanie stosowane w technice są rezultatem naśladowania rozwiązań podejrzanych w świecie przyrody. Mam więc to prawo i komfort, że mogę bez skrępowania szanować Stwórcę oryginałów i postawić Jego geniusz znacznie powyżej któregokolwiek człowieka.

Wolnowar
2022-07-20 09:46:05
Ocena: -1(glosow:1)-+
Zaś na pytanie "jak odróżnić" możesz sobie odpowiedzieć sam, jeśli zdobędziesz się na minimum uczciwości. Uznajesz fakty? A przykład takie, że każdy obiekt we wszechświecie przyciąga każdy inny obiekt z siłą, która jest wprost proporcjonalna do iloczynu ich mas i odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości między ich środkami? Można to opisać inaczej, nowocześniej, ale co do zasady: Uznajesz, nie uznajesz czy uznajesz tylko wtedy gdy to wygodne?

homo_sapiens
2022-07-20 14:33:37
Ocena: 1(glosow:1)-+
Oryginał: "Mędrkowanie błaznów o wielkich tytułach nadawanych sobie wzajemnie w kółku adoracji, którzy przynoszą wielką szkodę prawdziwym wspaniałym naukowcom". Moje pytanie na podstawie powyższego: "według jakiego kryterium odróżniasz 'błaznów o wielkich tytułach' od 'prawdziwych wspaniałych naukowców'". Czego tu nie zrozumiałem? Co zacytowałem niedokładnie? Gdzie tu nieuczciwość?

Wolnowar
2022-07-20 14:41:25
Ocena: 0(glosow:0)-+
Cytuję: "zadziwiające, że tysięcy przykładów tej wartości nie widzisz za oknem (...), począwszy od samochodów, elektryczności, komputerów, z których korzystasz, aż po terapie ratujące życie i loty kosmiczne. Przypisywanie mi,. iż nie widzę dorobku nauki, chociaż w tym samym wątku wypowiadałem się bardzo pozytywnie o naukowcach, a w całej dyskusji rozróżniam prawdziwą naukę od szarlatanizmu, jest zwyczajnie nieuczciwe.

Wolnowar
2022-07-20 14:44:09
Ocena: -1(glosow:1)-+
A do kryteriów bardzo szybko dotrzemy. Pytałem,co sądzisz o faktach, takich jak przytoczony. To początek wszelkich rozróżnień. Masz z tym problem?

homo_sapiens
2022-07-20 14:51:28
Ocena: 1(glosow:1)-+
Twój "fakt" ("każdy obiekt we wszechświecie przyciąga każdy inny obiekt z siłą...") może wcale nie być "faktem", jeśli hipoteza o istnieniu "ciemnej energii" okaże się prawdziwa. Ale co to w ogóle ma wspólnego z odpowiedzią na moje bardzo proste pytanie o kryterium rozróżnienia? Szczególnie w kontekście zdania: "Jesteście tylko (...) Szamanami przedstawiającymi stek niesprawdzalnych bzdur jako niepodważalne fakty". Kolejne pytanie: co jest "niesprawdzalną bzdurą"? Wielki Wybuch? Ucieczka galaktyk? OTW? A może postulat istnienia zjawiska lub obiektu przed jego odkryciem?

Wolnowar
2022-07-20 14:56:28
Ocena: -1(glosow:1)-+
Może, jeśli hipoteza... Czyli Newton do kosza. No chyba że nie, to nie. Ale nw zasadzie nie wiadomo. Teraz inny fakt potwierdzany codziennie miliardy razy. W uproszczeniu: Życie pochodzi tylko od już istniejacrgk życia.

homo_sapiens
2022-07-20 14:58:24
Ocena: 1(glosow:1)-+
"w tym samym wątku wypowiadałem się bardzo pozytywnie o naukowcach" - i tu właśnie leży pies pogrzebany: ja NIE WIEM, o kim się wypowiadasz, bo jednej grupie naukowców przeciwstawiasz drugą grupę. DLATEGO pytałem o kryterium rozróżnienia - żeby wiedzieć, a nie zgadywać, "co autor ma na myśli".

Wolnowar
2022-07-20 15:01:16
Ocena: 0(glosow:0)-+
Naukowcom przeciwstawiam szamanów-alchemików. Przecież jasno pisze. MÓJ "FAKT" hehe, dobre sobie.

homo_sapiens
2022-07-20 15:04:29
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Czyli Newton do kosza" - i tym prostym stwierdzeniem dowodzisz, że nie masz pojęcia, jak "działają" nauki ścisłe. Czy Einstain sprawił, że "Newton poszedł do kosza"? Otóż nie. Jego OTW jest ROZWINIĘCIEM teorii Newtona o obiekty i zjawiska, o których istnieniu Newton nie mógł mieć pojęcia. A mówiąc ściślej: teoria Newtona jest pewnym uproszczeniem OTW. W określonych granicach stosowalności i w granicach przyjętego błędu teoria Newtona nadal jest aktualna i wystarczająca.

Wolnowar
2022-07-20 15:07:18
Ocena: -1(glosow:1)-+
Ten drugi fakt, proszę. W warunkach ziemskich, innych nie znamy.

homo_sapiens
2022-07-20 15:09:06
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Naukowcom przeciwstawiam szamanów-alchemików. Przecież jasno pisze." - czyli znów jesteśmy w puncie wyjścia. Brawo! ". "MÓJ 'FAKT hehe, dobre sobie'" - no wybacz, że bezpodstawnie założyłem, iż jesteś dość inteligentny, by prawidłowo odczytać ten banalny skrót myślowy jako "fakt, który przytoczyłeś".

Wolnowar
2022-07-20 15:10:55
Ocena: -1(glosow:1)-+
Drugi poproszę. Bo kręcisz się w kółko.

homo_sapiens
2022-07-20 15:14:33
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Drugi fakt": "Życie pochodzi tylko od już istniejacrgk życia." - no i co w związku z tym? Ja cały czas czekam na odpowiedź na bardzo proste pytanie.

Wolnowar
2022-07-20 15:15:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jesteśmy o krok. Przyjmujesz do wiadomości ten fakt, odrzucasz?

homo_sapiens
2022-07-20 15:22:44
Ocena: 1(glosow:1)-+
W pewnym sensie zadałeś bardzo dobre pytanie. Problem w tym, że nie na każde pytanie można odpowiedzieć prostym "tak", "nie", "nie wiem". W naukach ścisłych pewne teorie, twierdzenia czy fakty są słuszne TYLKO w określonych granicach (warunkach brzegowych). Przykładowo liniowa zależność wysokości słupa rtęci od temperatury sprawdza się w naszym klimacie, ale już nie na Antarktydzie.

homo_sapiens
2022-07-20 15:24:36
Ocena: 1(glosow:1)-+
A zatem: to, że przyjmuję, iż w PEWNYCH warunkach (biologicznych, fizycznych, historycznych itd.) "Życie pochodzi tylko od już istniejacrgk życia", nie oznacza automatycznie, że zakładam BEZWZGLĘDNĄ prawdziwość tego faktu.

Wolnowar
2022-07-20 15:31:05
Ocena: -1(glosow:1)-+
Wiem co to są wątpliwości i pytania. Gdyby jednak pozostać w sferze twierdzeń, to co sądzić o przekazywanej powszechnie "wiedzy" o samorzutnym powstaniu życia? Ile razy słyszałeś lub czytałeś o tym, że w płytkich ciepłych wodach bla bla bla. Nie w formie pytań ale twierdzeń. Jak nazwać ludzi nauki, którzy przekazują od wielu lat taką mistyfikację, sprzeczną z rzeczywistym zasobem wiedzy naukowej? Jak jeśli nie szamanami? Alchemikami?

Wolnowar
2022-07-20 15:33:49
Ocena: -1(glosow:1)-+
Z tego samego powodu ja wierzę w Stwórcę. Tego który dał życie, bo sam był życiem i źródłem życia. Jakkolwiek to się stało, jakkolwiek niedokładne byłyby wyobrażenia o nim, to ten ktoś jest z perspektywy stworzenia Bogiem.

Wolnowar
2022-07-20 15:37:45
Ocena: -1(glosow:1)-+
Bo według stanu wiedzy a nie gdybysiowskich dyrdymalow nauka potwierdza na dziś raczej moją wersję prehistorii życia. Więc, odnoszac się do mema, po uczciwym przeanalizowaniu... U to by było na tyle. Miłego dnia.

homo_sapiens
2022-07-20 15:52:17
Ocena: 1(glosow:1)-+
Biologia (w przeciwieństwie do fizyki) to dziedzina, w której jestem laikiem. Dlatego, nie mając samemu wiedzy i narzędzi, by osobiście zweryfikować pewne twierdzenia i teorie, zdaję się tu na dominującą opinię wśród uczonych danej dyscypliny. I to jest moje kryterium: dominująca opinia wśród uznanych autorytetów w danej dziedzinie. Choć prawdy nie ustala się większością, to akurat w nauce ZAZWYCZAJ się to sprawdza. W biologii zwolennicy kreacjonizmu to margines, dodatkowo osłabiony zarzutem o to, że jego zwolennicy podporządkowują naukę swojej wierze religijnej (brzmi znajomo?).

homo_sapiens
2022-07-20 15:56:53
Ocena: 1(glosow:1)-+
Zdarza się czasem, że w nauce jakiś pojedynczy uczony ma rację wbrew ogółowi (paskudna ludzka natura, koterie, lęk przed upokorzeniem itp. itd. dotyka również uczonych). Ale taka sytuacja jest zawsze tymczasowa. W każdym takim przypadku w fizyce czy astronomii ostatecznie z czasem prawda i fakty zwyciężały.

Wolnowar
2022-07-20 15:58:04
Ocena: -1(glosow:1)-+
No chyba, że mamy do czynienia ze ślepym zaułkiem nauki. Że chęć udowodnienia, że Stwórca nie był do niczego potrzebny, była tak przemożna, że podporządkowała sobie wszystko inne. Nie duskutuję o czarnych dziurach. Nie znam się. Ale tutaj dowody są jednoznaczne. Przynajmniej na dzień dzisiejszy. A innych nie znamy. Myślę, że jakkolwiek by było, rzucanie słabych hipotez jako fakt i nauczanie tego milionów maluczkich nie przynosi chluby tej gałęzi nauki. I uzasadnia moją opinię.

homo_sapiens
2022-07-20 16:01:57
Ocena: 1(glosow:1)-+
"według stanu wiedzy a nie gdybysiowskich dyrdymalow nauka potwierdza na dziś raczej moją wersję prehistorii życia" - na jakiej podstawie to twierdzenie i dlaczego "raczej"? Otóż podstawa, jaka przebija z twojego wywodu jest jasna: jeśli coś jest sprzeczne z twoim religijnym światopoglądem, to Z DEFINICJI jest to "mistyfikacja, sprzeczna z rzeczywistym zasobem wiedzy naukowej". Sorry, ale nauka tak nie działa.

homo_sapiens
2022-07-20 16:13:26
Ocena: 1(glosow:1)-+
I jeszcze jedna kwestia, która pozwala oszacować wiarygodność stron. Otóż parę razy widziałem wystąpienia kreacjonistów w dziedzinie fizyki i biologii (w realu i w Internecie). W KAŻDYM przypadku stosowali te same metody: całkowite przemilczanie niewygodnych faktów i powszechnie uznanych twierdzeń, manipulacje innymi faktami i twierdzeniami, wyciąganie fałszywych wniosków już na gruncie elementarnej logiki i przede wszystkim - podporządkowanie swoich koncepcji religijnemu światopoglądowi. Takie prowadzenie wywodu to DYSKWALIFIKACJA uczonego.

homo_sapiens
2022-07-20 16:16:09
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Że chęć udowodnienia, że Stwórca nie był do niczego potrzebny, była tak przemożna..." - prawdopodobnie identyczną retorykę stosowano kiedyś wobec uczonych, którzy próbowali udowodnić, że stwórca nie jest potrzebny do rzucania piorunami. I co? I udowodnili.

gruzawik
2022-07-20 16:22:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
A skad stworca wzial swoje zycie, skoro tylko z zywego moze powstac? Znana i lubiana sprzecznosc wewnetrzna argumentu z pierwszej przyczyny:)

Wolnowar
2022-07-20 16:25:20
Ocena: -1(glosow:1)-+
Nie wychodźmy poza to, co w tym wątku sensowne. Pytałeś o to, co stanowi w moim pojęciu o podziale. Odpowiedziałem, jak sądzę. Reszta to kwestia wiary. Z tym, że ci, którzy mówią po wierze w Stwórcę, są jednak jakąś formą uczciwych kaznodziejów. Ci, którzy odrzucają wiarę, ale przedstawiają ideę samorzutnego powstania życia jako naukowy fakt, już uczciwi nie są. Ja wierzę w Stwórcę życia. Jak na dzisiaj brak naukowych przesłanek do uznania współczesnej hipotezy samorództwa. I to tyle.

homo_sapiens
2022-07-20 16:48:01
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Jak na dzisiaj brak naukowych przesłanek " - tu świetnie widać różnicę w naszym podejściu. Moje podejście: ja nie mam fachowej wiedzy, by stwierdzić, czy brak czy nie brak naukowych przesłanek, WIĘC opieram się na dominującej opinii tych, którzy taką wiedzę posiadają. Twoje podejście: ty nie masz fachowej wiedzy (założenie na podstawie takiej, że nie pochwaliłeś się posiadaniem takowej), WIĘC za autorytet uznajesz swoją wiarę.

homo_sapiens
2022-07-20 16:54:20
Ocena: 1(glosow:1)-+
"(...) jako naukowy fakt, już uczciwi nie są" - stąpasz po cienkim lodzie. Już wyżej pisałem coś o uczciwości uczonych zwolenników kreacjonizmu, to teraz dorzucę coś o uczciwości "uczciwych kaznodziejów". Zarówno na lekcjach religii od najmłodszych lat, jak i w kościołach, wierni NIE słyszą zdań typu "według doktryny katolickiej", "według religii chrześcijańskiej" itp. Słyszą tylko zdania typu "bóg zrobił to i tamto". Skoro istnienie boga to kwestia WIARY, to jak można UCZCIWIE przedstawiać dogmaty i mitologię jako FAKTY i obiektywną PRAWDĘ?

homo_sapiens
2022-07-20 17:01:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Nie wychodźmy poza to, co w tym wątku sensowne" - to TY sam rzuciłeś "faktem", że "Życie pochodzi tylko od już istniejacrgk życia". To dobrze znany argument teistyczny, który wychodząc z założenia, że ludzie, zjawiska itp. mają swoją przyczynę istnienia, dochodzi do wniosku, że pierwszy człowiek, pierwsza komórka, wszechświat itp. muszą mieć swoją przyczynę istnienia, którą jest stwórca. Argument podważony już dawno na różne sposoby. Jeden z nich pokazał gruzawik.

Wolnowar
2022-07-20 17:02:09
Ocena: -1(glosow:1)-+
Swoją wiarę? Nie, ona jest wynikiem, nie przyczyną. Uczciwie przeanalizowałem filozoficzne i naukowe argumenty. To przyczyna. Nie do opinii się odnoszę, ani dominującej, ani przeciwnej, tylko uczciwości w jej prezentowaniu. Prezentowanie hipotez jako faktów. Gdy fakty są takie jak ten drugi, który omawialiśmy pokrótce. Dlaczego miałbym odrzucić fakty, a oprzeć się na tym, co, dzisiaj popularne? Bo może być prawdziwe? Jak na razie fakty mi mówią, że nie jest. Chcesz wierzyć inaczej? Twoja wola. Nie do wiary piję, choć dobrze jest nazywać wiarę wiarą.

homo_sapiens
2022-07-20 17:07:05
Ocena: 1(glosow:1)-+
"Jak na razie fakty mi mówią, że nie jest" - JAKIE fakty? Pewnie z braku kompetencji nie będę w stanie polemizować, ale chętnie się zapoznam.

homo_sapiens
2022-07-20 19:00:26
Ocena: 1(glosow:1)-+
Jakiś czas temu odbyłem dyskusję w realu z kreacjonistą, podczas której zarzucił mnie "faktami naukowymi", które miały świadczyć o tym, że teoria ewolucji jest fałszywa. Nie mając kompetencji do dyskutowania "na żywo", spisałem sobie te argumenty, a potem zweryfikowałem je w necie na wiarygodnych stronach naukowych. Okazało się, że WSZYSTKIE zostały wyjaśnione i nie budzą żadnych lub większych kontrowersji wśród biologów, natomiast kreacjoniści uczepili się ich jak pijany płotu i rozpowszechniają je gdzie popadnie, "uczciwie" pomijając ich wyjaśnienie.

homo_sapiens
2022-07-20 19:13:45
Ocena: 1(glosow:1)-+
To trochę jak ze słynnymi bilbordami przedstawiającymi rozkawałkowane płody i stawianymi przed szpitalami w celu piętnowania aborcji. Co z tego, że profesor ginekologii stwierdza publicznie, że aborcja wyglądała tak 50 lat temu, a dziś wygląda zupełnie inaczej? Od kiedy uczciwość, fakty czy prawda mają jakiekolwiek znaczenie w starciu z ideologią religijną (czy jakąkolwiek inną)? Oczywiście nie chodzi mi tu o samo zjawisko aborcji, tylko o sposób i uczciwość prowadzenia dyskusji.

gruzawik
2022-07-20 20:45:10
Ocena: 1(glosow:1)-+
chęć była całkiem inna, ale wyniki pokazały, ze własnie bez żadnych stwórców wszystko działa jak należy. ogromne wrażenie musi ta niemozność zycia na biologach robić, że tam wierzacych najmniej, zaraz obok fizyków... nawet Newton, taki twój ulubiony, w równaniach nie uwzględnił, i dlatego są dobre. bo działają niezaleznie, czy się w nie wierzy, czy nie. ty masz jakąś swoją wersję prehistorii? a jakieś bladoseledynkowe pojęcie o metabolizmie, cytologii, genetyce też, żeby wersję mieć?

gruzawik
2022-07-20 22:20:26
Ocena: 0(glosow:0)-+
argument z pralki też raczej różnice a nie podobieństwa podkreśla, bo materia zdaje się mieć tendencje do samokomplikacji własnie, w pewnych warunkach. chyba, że ktoś KAŻE atomom się sprzęgac w czsteczki. od razu uprzedzę argument z praw, bo jedynie nazwa wspólna, ale nasze sa umowne, a nie uniwersalne, więc chyba prawodawca implikuje mozliwość zmiany reguł przez siebie ustalonych, a skoro wydają się niezmienne, to raczej na martwą rękę wskazuje. odkryto mechanizmy samokomplikacji, uznawane za fakt naukowy, martwe jak kamień ofiarny.

homo_sapiens
2022-07-20 22:47:16
Ocena: 1(glosow:1)-+
@gruzawik: "odkryto mechanizmy samokomplikacji" - nie wiem, jak sprawa ma się na poziomie białek czy komórek, ale na poziomie jąder atomowych to oczywistość. Początek wszechświata (gdy już się uformowały jądra atomowe) to tylko jądra trzech najlżejszych pierwiastków: wodoru (pojedynczy proton), helu i litu. Cała reszta powstała później w różnych procesach jądrowych, np. we wnętrzach gwiazd (do żelaza włącznie) czy wybuchach supernowych (cięższe od żelaza). Co ciekawe, nukleosynteza jest możliwa BEZ ingerencji istoty boskiej, za to przy udziale energii (np. w temperaturze milionów stopni).

gruzawik
2022-07-20 23:29:31
Ocena: 1(glosow:1)-+
ma się dokładnie tak samo: aby źródło energii podłaczyć, to reaguje. jak zmieniac warunki, to reaguje inaczej. aby trochę lepiej reagowało, to właśnie tego robi się więcej. też się wydaje oczywistością... też zupełnie bez udziału osób trzecich, jak się przyglądać. i tak gdzie w naukę nie zajrzeć: albo nie wiadomo(czego wiara przyznać nie może, bo z wypełnień niewiedzy się utrzymuje), albo zupełnie bez się obywa. starczą dość oczywiste reguły logiki, z których wynika skuteczność doboru naturalnego. nie wiadomo jak konkretnie zaszło powstanie zycia, są mozliwości, od Millera do potworów RNA:)

gruzawik
2022-07-20 23:37:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
w zasadzie mówimy o zupełnie innej skali temperatur, w drodze do entropii:) wystajemy nieco ponad zero absolutne, i ten odpad pieców nuklearnych nadal zachowuje tendencję do łączenia. nie jest znana konkretna sekwencja zdarzeń molekularnych prowadząca do powstania czegoś, co można już nazwać życiem. natomiast sporo wiadomo o warunkach powstawania potrzebnych komponentów i ich zachowaniu, i okazuje się, że pewnie się da. rzecz sprowadza się do metabolizmu i dziedziczenia cech. oba samobieżne, bez popychacza, nie licząc energii, naprawdę już w przypadku bakterii dowolnej...

gruzawik
2022-07-20 23:53:48
Ocena: 1(glosow:1)-+
owa tendencja do samokomplikacji posuwa się dalej: komórka eukariotyczna to rodzaj federacji. mitochondria, plastydy, niekiedy rzęski są wcielonymi komórkami, mają własne DNA i pewną autonomię. jak widac federacyjność się opłaca:) potem nawet wielokomórkowość się pojawiła, kolonijność, specjacja linii itd. ja tam się nie znam, ale jak maleje entropia, to chyba wzrasta informacja, tak? a jak zasilać energią, to entropia maleje? ja nie wiem, że miliardy lat to dla niektórych błyskawicznego coś... w ewolucji główne pytanie powinno brzmieć: co tak wolno? no cóż, wiódł slepy kulawego:)

gruzawik
2022-07-21 00:08:58
Ocena: 1(glosow:1)-+
być może kiedyś(wątpię), odkryjemy, jak życie powstało na Ziemi. byc może kiedyś nauczymy się wskazać, że czerep skamieniały, to żaden przodek, tylko boczna piąta woda po kisielu (za dużo szczęścia na raz, żeby przodek jakikolwiek z żyjących, o święta naiwności...). białka koduje DNA, cięty, klejony, składany i powielany, hakowany i łatany. póki działają białka, jest dobrze. aby jakikolwiek błąd kopiowania okazał się korzystny, to wkrótce wszyscy tak mają wokoło, bo reszty nie ma. zdechła albo sobie poszła. niekorzystne kryje mogiła. przeogromna.

homo_sapiens
2022-07-21 00:27:38
Ocena: 1(glosow:1)-+
Uch, entropia - to dopiero kuszące poletko do nadużyć i manipulacji dla domorosłych religijnych filozofów... Tyle przekłamań i nieuprawnionych wniosków jej podstawie się stosował i stosuje, a że samo pojęcie trudne do ogarnięcia dla prostego luda, to tym chętniej przez szarlatanów wykorzystywane (ponieważ pseudonaukowo-pseudofilozoficzno-religijnego bełkotu z jej użyciem nikt nie zrozumie, to tym większy szacunek i autorytet autora bełkotu).

homo_sapiens
2022-07-21 00:34:35
Ocena: 1(glosow:1)-+
Jedna z wielu wersji sformułowań II zasady termodynamiki mówi, że istnieje pewna funkcja stanu, która w układzie izolowanym rośnie, gdy układ przechodzi spontanicznie (bez udziału "osób trzecich") z jednego stanu do drugiego. To dotyczy całego układu izolowanego, a nie jego części. Lokalnie entropia (która jest miarą nieuporządkowania układu) może spadać (np. pod wpływem energii, jak napisałeś), co nie przeczy II ZT, bo nawet jeśli lokalnie spada, to globalnie rośnie.

gruzawik
2022-07-21 00:38:54
Ocena: 0(glosow:0)-+
jeszcze dawniejsze kulty czciły obie strony reakcji chemicznej, a teraz tylko ta miłość do wypęku, diabli wiedzą, skąd wzięta :) równie sobie poczynają z prawdopodobieństwem, zapominając gładko o doborze selekcjonującym owo prawdopodobieństwo.

homo_sapiens
2022-07-21 00:39:03
Ocena: 0(glosow:0)-+
Trochę analogicznie do chłodzenia pomieszczenia otwartą lodówką - lokalnie (przed samą lodówką) temp. spadnie, ale średnio w pomieszczeniu wzrośnie, bo lodówka więcej ciepła odda z tyłu niż pobierze przez otwarte drzwi. Taki lokalny spadek entropii to np. formowanie się planet czy komórek i organizmów żywych. Teraz pytanie za 100 punktów: czy wszechświat jest układem izolowanym? I zdaje mi się, że co do tego zdania są wśród uczonych podzielone.

gruzawik
2022-07-21 00:46:24
Ocena: 0(glosow:0)-+
a i zycie jakoś globalnie nie chce wystepować, mimo aminokwasów w kometach... zdaje się, że planetę mozna rozpatrywać jako układ zasilany przepływaem enrgii, póki Słońce się nie skończy przysmażankiem. warunki lokalne będą się w oczywisty sposób zmieniac w czasie. zdaje się, że jezeli jest jakas metoda, zeby z czegoś parę miliamper wycisnąć, to bakterie już to odkryły...

gruzawik
2022-07-21 00:51:20
Ocena: 1(glosow:1)-+
ja czasem tylko się przyglądam ze zdumieniem: zanim by się rozwinął, gatunek by wymarł... taki skrót, niby, ale faktycznie, z miliarda powodów miliardy mrą jak muchy. póki maja potomstwo, to nie wymierają na dobre. mnóstwo całkiem pokaxnych rodzin wymarło, jak trylobity. inteligentnego procesu jakoś dostrzec w tym nie mogę. mogły być smaczne:)

homo_sapiens
2022-07-21 01:05:38
Ocena: 0(glosow:0)-+
"a i zycie jakoś globalnie nie chce wystepować" - na dobrą sprawę tego nie wiadomo. W kwestii poznania warunków na innych planetach i księżycach pozasłonecznych nasza wiedza nawet jeszcze nie raczkuje - ona się dopiero zaczyna pociesznie czołgać. Może teleskop Jamesa Webba ruszy trochę sprawę do przodu. W zasadzie nie ma powodu, by życie nie mogło powszechnie występować we wszechświecie. To tylko(?) kwestia odpowiednich warunków, które niestety są dość wymagające, przynajmniej dla życia opartego na węglu, jak to na Ziemi. Ale czy tylko życie oparte na węglu jest możliwe?

gruzawik
2022-07-21 01:15:43
Ocena: 1(glosow:1)-+
trochę trudno może nam byc życie rozpoznac, gdy na czym innym oparte. ja o stosunku przestrzennym wystepowania całkiem złozonych związków znanych jako budulec zycia, i zycia z tego złozonego: Marsa czy Merkurego i caaałą przestrzeń raczej wykluczam. ale ciekawe doniesienia z Wenus mię doszły jakiś czas temu: coś w rodzaju rezonansu charakterystycznego dla chlorofilu w tamecznej atmosferze odkryto, aby się te głupki znów gdzie nie pobiły, to spodziewam sie misji:)

homo_sapiens
2022-07-21 01:17:42
Ocena: 0(glosow:0)-+
"inteligentnego procesu jakoś dostrzec w tym nie mogę" - faktycznie, jeśli od tej strony na to spojrzeć, to dobry stwórca przypomina raczej szalonego naukowca psychopatę, który hoduje kolejne pokolenia muszek tylko po to, by wyrywać im skrzydełka i topić w kwasie, czerpiąc z tego sadystyczną przyjemność. :) A gdy przypadkiem wyhoduje mu się jakaś wyjątkowo wredna mucha, to daje jej mądre święte nakazy w stylu: "nie sporządzaj wizerunków tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko", albo "zakrywaj gębę jeśli jesteś samicą i nogi jeśli jesteś samcem".

homo_sapiens
2022-07-21 01:30:30
Ocena: 1(glosow:1)-+
Po Merkurym też bym za wiele się nie spodziewał - siedzi za blisko pieca. Mars im bardziej i lepiej poznany, tym staje się mniej atrakcyjny pod tym względem. A największym ciosem dla zwolenników idei życia na Marsie było wykonanie zdjęcia "marsjańskiej twarzy" w znacznie wyższej rozdzielczości. :) Z Wenus jest ciężko, bo warunki tam panujące są dla nas ekstremalne. A i przez gęstą atmosferę niewiele widać, poza rozkładem widmowym, w którym to właśnie coś ciekawego ostatnio znaleźli.

homo_sapiens
2022-07-21 01:40:56
Ocena: 1(glosow:1)-+
Jeszcze ze 20 lat temu w kwestii znalezienia śladów życia naukowcy wiązali duże nadzieje z Europą (księżyc Jowisza) i Tytanem (księżyc Saturna). Nie śledzę tego na bieżąco, ale chyba nadzieje z Tytanem wygasły, z kolei Europa jest nadal bardzo obiecująca.

kornas1988
2022-07-17 07:27:38
Ocena: 4(glosow:6)-+
Bóg- psychopata lubiący topić cały świat a potem mordować dzieci w Egipcie, chory s....iel zsyłający choroby nieszczęście na jego wiernego i jego rodzinę a potem zleca jego morderstwo, wymaga ofiary od wiernego w postaci zabicia jego syna, skłonności pedofilskie..... to tak w szybkim skrócie.

bibi1212
2022-07-17 04:07:55
Ocena: -11(glosow:11)-+
Człowiek na poziomie IQ nawet najniższego w granicach rozsądku (ok. 90), jest zdolny do uświadomienia sobie istnienia Boga, to jest dojścia na drodze rozumowania i analizowania rzeczywistości materialnej do ustalenia faktu Jego istnienia. Jeżeli uczciwie będzie analizował, jak autor wstawki pisze i oprze się na faktach obserwowalnych, to musi dojść do w wniosku, że Bóg istnieje, a nawet poznać w pewnym stopniu jego przymioty. Tylko zła wola, oparcie się na fałszywych przesłłankach, oraz pranie mózgu może temu przeszkodzić. No i wcześniejsze przeboje własne, rodziny lub społeczności.

homo_sapiens
2022-07-17 07:25:39
Ocena: 8(glosow:12)-+
"Jeżeli uczciwie będzie analizował, (...) i oprze się na faktach obserwowalnych, to musi dojść do wniosku, że Bóg istnieje" - już dawno dawno temu człowiek inteligentny opierając się na faktach obserwowanych doszedł do wniosku, że wszelkie zjawiska pogodowe i atmosferyczne, jak deszcz, susza, piorun itp. muszą być dziełem boskim, bo to jedyne rozsądne wytłumaczenie i człowiek za nic w świecie nie jet w stanie czegoś podobnego zrobić. A potem przyszła nowożytność z rozwojem nauki, szczególnie od XVIII wieku i okazało się, że żadnego boga do wyjaśnienia pioruna, czy innych zjawisk, nie potrzeba.

homo_sapiens
2022-07-17 07:43:30
Ocena: 5(glosow:5)-+
"a nawet poznać w pewnym stopniu jego przymioty" - poznawanie boskich przymiotów szczególnie ciekawie wychodzi chrześcijanom - na podstawie wielu opisów bestialstw i ludobójstw dokonanych przez swojego boga doszli do wniosku, że ich bóg to kwintesencja dobra i miłości. A że miłości do bliźniego bóg oczekuje od wyznawców, przeto wyznawcy masowo mordowali się nawzajem (i innych) całe stulecia. Przykłady boskiej sprawiedliwości i miłosierdzia też są liczne, zaczynając od skazania całej ludzkości na wygnanie z raju, choroby itp. dlatego, że ktoś złamał boski zakaz.

baxbany
2022-07-17 08:55:17
Ocena: 0(glosow:6)-+
bibi1212 - Jeden rzeczowy dowód na istnienie boga. Czyjego, którego boga, tylu już bogów ludzkość wymyśliła. Człowiek nie znając praw fizyki, astronomii, biologii za boga uznawał siły wyższe, których nie rozumiał: słońce, wiatr, wulkany, sztormy. Później religie monoteistyczną Żydzi ukradli Ehnatonowi. Wymyślili boga Jahwe i jego żonę Aszera. Aszera była kilkukrotnym plagiatem więc ją odrzucono. Później powstał kościół katolicki i ukradł boga Żydom, zaś wszystkie obrzędy Mitrze. Mitra był 13 plagiatem zrodzonego z dziewicy. Chrystus jest ostatnim 14 plagiatem. To są naukowe fakty historyczne.

SkoczPoWino
2022-07-17 11:34:19
Ocena: -3(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 11:36:29
Ocena: -2(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

baxbany
2022-07-17 12:37:53
Ocena: 3(glosow:9)-+
SkoczPoWino - Dzięki za potwierdzenie o Aszera. Jahve, Jehova, Ei to są bogowie wymyślenie przez Izraelitów. Podaj błąd o Mitrze. Wszystkie obrzędy kościoła katolickiego Zostały zerżnięte z obrzędów Mitry. Mitra był dla bogatych, biednym obiecano nieśmiertelność na podłożu Chrystusa. Poczyta o biblii przepuszczonej prze program plagiat.

SkoczPoWino
2022-07-17 17:45:35
Ocena: 1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 23:21:43
Ocena: 1(glosow:3)-+
ba, nawet boginię-matke w końcu uznali za konieczna, bo jak im się baby zbuntują, to kto będzie małym dzieciom ten kit wciskał? a najlepsze, że póki to kontynuowano, to w sumie niczego szczególnego nie osiągnęliśmy. rewolucja ronicza utkneła na długo, aż w celu lepszej administracji scentralizownao nauczanie, i to faktyczna zasługa średniowiecza. na swoją zgubę, jak się okazało, bo to co się z tego zrodziło religie już każdą ignoruje kompletnie najczęściej, albo bada jak pijawkę pod lupą.

SkoczPoWino
2022-07-17 00:53:09
Ocena: -5(glosow:7)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 01:51:55
Ocena: 1(glosow:3)-+
A chocby taki, ze wierzacy zwykle sami nie potrafia ich zdefiniowac nawet.

SkoczPoWino
2022-07-17 02:17:58
Ocena: -3(glosow:9)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 02:30:31
Ocena: -2(glosow:6)-+
komentarz usunięty przez moderatora

evender
2022-07-17 08:07:42
Ocena: 0(glosow:2)-+
no a co ? skończyło ci sie mszalne ? to wyślij ministranta , tego ulubionego i razem opróżnijcie a póżniej hulaj dusza... piekła nie ma

homo_sapiens
2022-07-17 08:22:03
Ocena: 0(glosow:2)-+
@gruzawik - no popatrz no, taki to SPW ponoć sprawny w wyszukiwaniu wiedzy w Internecie ("ochronę przed wszelkimi chorobami stanowi zdrowy tryb życia") oraz w świętych pismach ("człowiek pochodzi od kosmitów"), a filozoficznych argumentów przeciw istnieniu bóstw nie znalazł. "Malpie zajeloby max 5 minut".

SkoczPoWino
2022-07-17 09:16:18
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 09:18:17
Ocena: -3(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 09:57:41
Ocena: 0(glosow:2)-+
A gdyby prymityw z rynsztoka SPW posiadł trudną umiejętność czytania ze zrozumieniem, to zamiast bredzić coś o małpach, przeczytałby, że pisałem o "argumentach" a nie o "dowodach". A może dla niego to jedno i to samo?

homo_sapiens
2022-07-17 10:07:47
Ocena: -1(glosow:3)-+
Również w samym memie użyty jest termin "argumenty", a ponadto sam inteligent SPW pisał o "argumentach" 2022-07-17 00:53:09.

SkoczPoWino
2022-07-17 10:20:35
Ocena: -2(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 10:27:02
Ocena: -1(glosow:1)-+
Skoro wierzacy sami nie wiedza o czym mowia...

homo_sapiens
2022-07-17 10:37:16
Ocena: 1(glosow:1)-+
O matko! On nawet nie odróżnia argumentu od dowodu w sensie naukowym! ŻENADA. No to za SJP PWN: "argument:  log. - zdanie będące przesłanką dowodu"; "przesłanka: log. - zdanie stanowiące punkt wyjścia wnioskowania".

SkoczPoWino
2022-07-17 10:51:38
Ocena: 0(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 11:00:17
Ocena: 1(glosow:1)-+
Trudno oczekiwać od inteligentnego SPW, by rozumiał, że różne definicje pojęć stosuje się w określonych kontekstach, w szczególności w debacie naukowej NIE używa się kolokwialnej, urzędowej czy prawnej definicji słowa "dowód", chyba że sama debata dotyczy semantyki lub prawa.

SkoczPoWino
2022-07-17 11:07:57
Ocena: -1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez moderatora

homo_sapiens
2022-07-17 12:39:54
Ocena: -1(glosow:1)-+
Wygooglaj sobie. A poza tym chyba wyraziłem się jasno w absurdzie 1726450, komentarzu z 2022-07-15 20:44:32.

SkoczPoWino
2022-07-17 20:10:07
Ocena: -2(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 21:49:27
Ocena: 1(glosow:1)-+
Sprowadzaja sie do tego, ze dopoki sami wierzacy nie potrafia okreslic, o czym mowa, to szkoda gebe suszyc po proznicy. Sprowadzaja sie do tego rowniez, ze wyjasnianie prostego poczatku czyms skomplikowanym zakrawa, uraga i szkaluje nawet, w okolicznosciach wyjasniania tym niemoznosci komplikacji wlasnie. Ze o ciezarze dowodu na postulatorze istnienia nie wspomne. Dodatkowo, jedyne, co jakos chce dzialac w ogole do tego koncepcji jakichs transcendentalnych nie potrzebuje.

homo_sapiens
2022-07-17 22:53:11
Ocena: 1(glosow:1)-+
@gruzawik - używasz sformułowań, których prosty umysł SPW nie jest w stanie ogarnąć. A jak dobrze wiesz, jeśli SPW nie rozumie jakiegoś zdania (świadomie lub nieświadomie), to Z DEFINICJI znaczy, że autor zdania ma "IQ poniżej średniej". :)

SkoczPoWino
2022-07-17 23:13:20
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 23:18:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

SkoczPoWino
2022-07-17 23:26:03
Ocena: -3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

gruzawik
2022-07-17 23:38:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
robię to celowo, własnie słyszymy piekny, soczysty skowyt :)

gruzawik
2022-07-18 00:08:55
Ocena: -1(glosow:1)-+
osobiście uważam, że nie istnieje, bo im więcej wiadomo, tym mniej konieczny do czegokolwiek. a samo założenie koniecznosci rozwój wiedzy przekreśla, jako ząłożenie aprioryczne i niedowodliwe przy tym, ani falsyfikowalne w ogóle.

gruzawik
2022-07-18 00:11:02
Ocena: 1(glosow:1)-+
argumenty? o niemozliwości ewolucji naszej? to jak wyjasnisz, że ta sama "niemozliwość" jakos takie na biologach wrażenie robi, że tam własnie wierzących najmniej?

gruzawik
2022-07-18 00:30:08
Ocena: 1(glosow:1)-+
o wybaczenie proszę, ale chciałbym być zrozumiany przez adresata: pałuj się złamasie kutany, w rzyc wypindrzona chędozony z zamachem. przyssałeś się, nomen omen, do homoliter, jakby ten temat zadrą w boku tkwił, i tęsknotę za utraconą młodościa w seminarium budził. te 4 litery w róznych starozytnych językach znaczenie rózne mają, ale głodnemu chleb na mysli, z uporem maniaka nienawiścią zieje, gdy tylko kretynizm galopujący wykazać. absolutna degeneracja. zamknąć cudzysłów. prędzej znowu zmienisz nicka, martin, niż ja przestane po bałwanach skołtunionych surfować:)

homo_sapiens
2022-07-18 00:33:16
Ocena: 0(glosow:2)-+
@gruzawik - nawet KRWIŚCIE soczysty skowyt! :D Aż dodałem sobie tą stronę do ulubionych. Nie co dzień trafia się wymiana zdań z geniuszem z wyższej półki, który w bezmiarze swojej niemocy, niewiedzy i niekompetencji musi uciekać się do żałosnych kłamstw i manipulacji cudzymi wypowiedziami, a następnie popełnia publicznie samobójstwo. :)

Traktoradama
2022-07-16 23:25:51
Ocena: -5(glosow:5)-+
Uczciwie względem siebie?.
Absurdy polecane przez Wiocha.pl
  •  Hieny PiS, gdzie są rycerze, wojownicy, obrońcy, i reszta
  •  Tylko tu zostawię
  •  Nie tylko MOŻNA, ale i TRZEBA mówić. I to głośno!
  •  Trochę uszkodzony, ale jeździ
główna
Dodano: 03.08.2018, 22:14:45   przez: thomaass
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 71Skomentuj (7) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0