I po to są badania prenatalne i aborcja ze względu na nieodwracalne uszkodzenia płodu. Tylko nie w katotalibanie

To zwykłe chamstwo i bezczelność rodzić i to nie raz, mimo ostrzeżeń, a potem wyciągać łapę po hajs i oglądać się na innych, żeby ponosili koszty. Każdy ma prawo decydować o sobie, ale jeśli sam decyduje, to i niech sam sobie radzi ze skutkami swoich decyzji.

Ostatnio widziałem smutny film o facecie, który od ośmiu lat mieszka w obozie dla uchodźców bez pieniędzy i bez perspektyw. I on w tym obozie dla uchodźców napłodził piątkę dzieci i teraz jest bardzo smutny bo jak nie było pieniędzy i perspektyw tak nadal nie ma natomiast teraz dodatkowo brakuje jedzenia.

Do 3 razy sztuka

Ty jesteś normalny i przypuszczalnie młody, widzisz ludzka głupota nie ma i nie zna granic ...

Prawaczka po prostu lubi patrzeć na cierpienie innych dlatego rodzi. A potem patrzy jak się fajnie męczą jej dzieci. Szczególnie zaczną się męczyć gdy dorosną i zrozumieją ze nigdy nie por.chają. A gdy mamusia zdechnie to będą trzymani w jakimś hospicjium u zakonnic w jeszcze gorszych mękach niz u mamusi. I nawet na eutanazje im nie pozwolą.

Osobiście znam taką rodzinę. Lekarze odradzali macierzyństwo ze względu na konflikt serologiczny ale cóż. Rodzina głęboko wierząca no i bóg dał .Troje niepełnosprawnych. Faktem jest że jako rodzice wywiązują się z obowiązków wzorowo ale co będzie kiedy ich braknie ?

ktos ma moze link do tego reportarza?

Przecież to katolickie zabobony z waszym lewackim swietym prawem do wolnosci do tego doprowadzilo. Kobieta po pierwszym porodzie powinna byc wysterylizowana

Ludzie sa poprostu glupi, kasiadz powie robcie tak i ludzie robia, rzad mowi pomagajcie swoim katom i ludzie ratuja swoich oprawcow. Ludzkosc przynajmniej w wiekszosci krajow Europy jest skazana na wymarcie.

No, ale czego tu nie rozumieć? Że ŚWIADOME skazanie trójki dzieci na dożywotnie niedołęstwo i cierpienie oraz uzależnienie od pomocy innych ludzi, bo ktoś chce się spełnić jako matka, to bohaterstwo? To właśnie przykład katolickich wartości.