Przepraszam, czy ty porównałeś komunikację miejską do utrzymywania swojego katabasa? Faktycznie najgorzej dyskutować z matołem...

Komunikację miejską utrzymują pasażerowie. Jeśli utrzymuje ktoś inny, to jest to złodziejstwo klasyczne. "Darmowa" komunikacja to śpiewka marksistowskiej hołoty. Zupełnie jak darmowe pieniążki.

Prawda jest taka że mamy w Polsce 90% katolików z czego połów uczęszcza do kościoła. Ile osób odwiedza muzeum? Ile samorządy dopłacają do komunikacji. Dlaczego mamy za miliardy budować jakaś zakopianke po której będzie jeździło kilka procent społeczeństwa? Wiec nie wiem kto jest tym matołem

Po to są właśnie potrzebne chrzty kosciolowi i tak trudno o apostazję. Dlatego wmówili wam, że nieochrzczone dziecko będzie się palić w piekle. Żeby szantażować następnie w stylu "w Polsce jest 90% katolików" więc dotujcie kościoł.

Dotujemy, chodzimy do pracy płacimy podatki i jak sam zaznaczasz jest nas 90% wiec mamy prawo aby kościoły były dotowane z budżetu państwa. To ze księża nie żyją tak jak sami głoszą na kazaniach to inna strona medalu, każdy ma prawo wystąpić z kościoła, nie posyłać dzieci na religię, nie chrzcić itd..

Skoro jest was tak dużo, to dlaczego nie utrzymujecie swojej wiary sami? Czyżby wam jej brakowało? Jesteśmy państwem świeckim, może za przykładem Niemiec zweryfikujmy podatkiem ilu tak naprawdę jest katolików?

Postaram się to jeszcze raz wytłumaczyć. Jeśli mieszkasz na osiedlu leżącym 5 km od drogi krajowej i potrzebna jest wymiana asfaltu to nikt nie każe ci tego płacić z własnej kieszeni mimo iż mieszka tam np. tylko 100 osób. Płacisz podatek wiec droga będzie naprawiona. Dlaczego 19 mln osób chodzących do kościoła ma go ze swojej kieszeni utrzymywać? Nie na tym polega demokracja. Są w Polsce tysiące kościołów zabytków wraz z inwentarzem świadczące o naszej historii które wymagają konserwacji. Nie cała kasa od państwa ładuje na stołach duchownych

Nie, nie, chwileczkę. Wszystko jest zależne od statusu drogi. Czy jest to droga krajowa, wojewódzka, powiatowa czy może prywatna. Wtedy też finansowanie pochodzi z różnych źródeł. Sam właśnie obaliłeś swój argument. Gratulacje.

Chodzi o to że droga nie jest prywatna ale 38 mln współfinansuje naprawę drogi dla 100 osób. Większość Polaków jest katolikami wiec maja takie same prawa jak te 100 osob

Wodzę, że kompletnie nie masz pojęcia kto finansuje drogi lokalne. Poza tym porównanie rozwoju infrastruktury do bandy opasłych biskupów i ich pałaców to marne porównanie.

Proponuje zobaczyć na Wikipedii pojęcie demokracja.

Zupełnie nie pasuje. Jakbym rozmawiał z 12 latkiem. Sam obalasz swoje tezy, demokratyczne jest to, co podałeś za przykład? Że 38 milionów finansuje dla 100 osób? Sami sobie wytracasz argumenty, co z tobą ziomek? Wytrzeźwiej

Sorry psycho ale nie mogę się bardziej zniżyć do twojego poziomu

Płacisz... 8)

Dokładnie, tylko autor nie ma pojęcia o przeznaczeniu tej strony, myśli, że tu się wstawia co się znajdzie.