To nie w porządku !!!!

nie zapitalasz jak szczur w kołowrotku żeby zarobić na nowe Jordany dla Brajanka i Ajfona bo wszyscy koledzy z klasy już mają. dla żony atrakcyjna była by już tylko wypłata kochanie. a tobie pozostało by sączenie piersiówki z pod pazuchy w drodze do domu. a teraz jedynym problemem jest ewentualne wprowadzenie bykowego.

A dymanie i tak masz lepsze niż twoi żonaci koledzy.

Każdy żyje jak lubi, natomiast człowiek potrzebuje się wygadać o zwykłych przyziemnych sprawach - o problemach, sytuacjach w pracy, a nawet o śmiesznych pierdołach. To dla zdrowia psychicznego. Samemu można szajby dostać.

i ręka puchnie od ręcznego jak bolszewikowi933.

Zajebista sprawa. Mimo wszystko, wolę życie we dwoje, nawet kiedy wiąże się to z pewnymi ustępstwami. Co do samej treści demota - Kiedy nie ma córki, to chodzę po mieszkaniu goły. Nie zamykamy drzwi do kibla. Papier w kiblu zawsze jest, bo dbamy o to obydwoje (córka ma wyebane :)). Pod prysznicem zawsze stoję, ile chcę. Do baru nie wychodzę o tej porze, bo raczej mi się nie chce (a gdyby mi się chciało, to mogłyby być pretensje). No i nie śpię w poprzek łóżka, ale dlaczego miałoby mi na tym zależeć?

Wszystko fajnie jak się jest młodym pięknym i zdrowym . Minie 40 , przyjdzie jakąś choroba i wtedy już nie jest tak fajnie . Wiem z autopsji

Fajne, przed pierwsze 2 tygodnie

"Raport. Coraz mniej Polaków prowadzi życie seksualne, tylko 42 proc. jest z niego zadowolone. Ze swego życia seksualnego zadowolonych jest zaledwie 42 proc. Polaków – wynika z raportu „Seksualność Polaków 2017” upublicznionego w środę w Warszawie przez prof. Zbigniewa Izdebskiego podczas IX Ogólnopolskiej Debaty o Zdrowiu Seksualnym."– Źródło: Nauka w Polsce PAP

Pozxostaje tylko bicie konia...

Jeszcze zarabiasz tylko na siebie. Nikt nie szasta twoją kasą w obówniczym czy ważywniaku na papryki po 50zł.