Wcześniej premier i prezydent to tez historycy, wcześniej prawnik wcześniej komunistyczny dygnitarz a wcześniej turbo inteligenty nałogowy zwycięzca w lotto technik elektryk. Co do nacjonalizmu to w zdrowym kraju każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy polityczne i nawet w jakimś stopniu nacjonalizm jest korzystny. A tu nie chodzi o wybielanie historii tylko o stwierdzanie faktów w całej okazałości a nie na wycinkach tworzyć przekaz skrajnie negatywny. Byli szmalcownicy ale procentowo ile. Jak ma się ten procent do Francji, Niemiec czy Włoch ? Kontekst całości jest wazny.

Dziwny to jest autor posta. Piosenkarze niech śpiewają, aktorzy niech grają a sportowcy niech uprawiają sport. Wiadomo ze swoje zdanie powinni być ale nie powinni się lansować na fachowców w każdej dziedzinie bo to zwykle ludzie o raczej niskiej inteligencji a wybujanym ego. Z częścią tej opinii się zgadzam ale np. Z Papieżem się nie zgadzam. Śmiać mi się chce z tej nagonki. Jest masa argumentów po każdej stronie i ta dyskusja powinna się skończyć. Dziś jest moda na antypolskość tylko ze w trakcie wojny to w Polsce głównie szmalcownicy byli i tak dalej.