Jak można tego nie wiedzieć , kupuje się nasiona ogórków , potem trzeba je ukisić i dopiero do ziemi :) .

W samochodówce na praktykach pracownicy wysyłali młodych praktykantów na magazyn po kompresję do silnika.

Kiedyś, ze dwadzieścia lat temu zażartowałem i klientce "doradziłem" żeby do zawieszenia szafek w kuchni oprócz kołków rozporowych, kupiła gotowe dziury pod kołki - to nie trzeba będzie wiercić - miał montować jej mąż; on jednak jakoś się wymigał i zadzwoniła po moją ekipę. Im zaś z kolei powiedziała: "Proszę panowie, tutaj w korytarzu są szafki, tutaj kołki, ale po całym mieście (ok. 100tys) szukałam i nigdzie gotowych dziur nie było..

Oj bo ty nie wiesz jak to się robi. Kupujesz zwykłe nasiona, a później prosisz ogrodnika aby ci zakisił ogóra. Wtedy będzie jak chcesz i kapusta i ogórki kiszone.

Nasiona znajdziesz w Dąbrowie.

To pyta moja była teściowa, nierób i nieuk jakiego świat nie widział.

Brzmi to głupio, ale.... do produkcji ogórków konserwowych używa się specjalnych odmian ogórków.:-)Zwłaszcza w przetwórstwie przemysłowym. W Polsce popularną odmianą do kiszenia i konserwowania jest "Racibor".

Tekst z serialu "Ballada o Januszku" "w dupie na półce po lewej stronie "