Jeden gość z którym pracowałem nawet nie wiedział kto to jest ten facet z jego koszulki. Kiedyś w knajpie przy piwie pogadałem sobie z gościem który zrobił sobie dziarę z Che i stan jego wiedzy był porażający. W sumie to dobrze sprzedający się produkt. Pamiętam jak pod koniec lat 80-tych można było spotkać koszulki z leninem.Odpowiednia propaganda i rzeźnika z ludzką krwią na rękach można zrobić idola dla mas.

To geye przestali juz promowac homoseksualizm a zaczeli islam ? ;-) Znaczy nawrócili sie ? ;-)

Sami widzicie prawaki ze Che miał więcej wspólnego z wami prawakami. Dla lewaków to tylko symbol którym on nie był. Ale symbolem jest sma jego walka z monarchiami, kapitalistami i starymi układami. Gdybyś żył w ameryce południowej 80 lat temu to byś sam widział jak USA wyciska te wszystkie kraje jak cytryny. Dla Che dziś jesteśmy pomocnikami kapitalistów. Ale kapitalizm się zmienił. Zmądrzał i już nie wyciska z ludzi wszystkiego. A to może właśnie dzięki komunistom. Bo znudziła się kapitalistom ta walka. Wolą dać trochę socjalu.

Dziecino droga, tobie też radzę poczytać coś więcej prócz lewicowej hagiografii.

Zofio, a doczytałaś w swoich źródłach, ilu ludzi wymordował?

Sapiens jej chyba nie obchodzi ile to mordował itp tylko ze był rewolucionista walczył ze zgnilym kapitalistycznym i imperialistycznym tokiem rozumowania stanów zjednoczonych i ich wpływach w Ameryce południowej . A tak zofio zapytam byłaś za stanem wojennym czy przeciw ?

No właśnie ? Ilu ludzi wymordował ? tylko tak merytorycznie. Kogo i kiedy. Bo poza własnoręcznym rozstrzelaniem kilku swoich 'partyzantów' za gwałty i grabieże na cywilach to za bardzo nie ma mu co zarzucić.

"Mimo braku dostępu do dokumentów, historykom udało się potwierdzić 79 konkretnych przypadków, w których ludzie zostali rozstrzelani na skutek bezpośredniego rozkazu Guevary. Liczba ta w rzeczywistości jest jednak zapewne znacznie większa. Jest to sprawa, o której wysławiający Guevarę lewicowi zachodni biografowie uparcie milczą. Ich bohater, jako jeden z przywódców kubańskiej rewolucji, ponosi zresztą odpowiedzialność za wszystkie jej ofiary. A te szły w tysiące."

Zabijał swoich, zabijał jeńców (są opisane konkretne przypadki), ale przede wszystkim rozkręcił się, gdy z braćmi Castro zdobył władzę na Kubie i został dowódcą fortecy La Cabaña, w której trzymano "wrogów rewolucji" i skazywano na śmierć w kuriozalnych procesach na wzór procesów stalinowskich. Che był tam najwyższym sędzią.

"Egzekucje? Tak, dokonywaliśmy egzekucji, dokonujemy egzekucji i będziemy dokonywać egzekucji" – mówił podczas słynnego przemówienia w ONZ w grudniu 1964 r. Inny cytat: "Oficer śledczy przesłuchujący podejrzanych ma zawsze rację – pouczał sędziów Che Guevara. – Nie przedłużajcie procesów. Nie stosujcie tych wszystkich burżuazyjnych, legalnych procedur. To jest rewolucja. Dowody mają w tych sprawach znaczenie drugorzędne. Celem procesu ma być skazanie. Nie potrzebujemy długotrwałych dochodzeń i śledztw, aby kogoś rozstrzelać. Można to zrobić bez nich".

Czyli 79 wyroków w czasach gdy sądził w Le Cabana (moze nawet wiecej bo różne źródła podają od trzydziestu kilku do stukilku) (w istocie wyroków zapadło więcej niż osób stracono, bo w międzyczasie była amnestia) ? Nie wydaje ci się że jak na czasy wojny/rewolucji to dość mało ? W trakcie okupacji Polskie Państwo Podziemne wydało i 'wykonało' ponad 3,5 tyś wyroków śmierci. I to nie jest tak ze chce jakos Gevare albo kubanska rewolucje bronić ale wstawki o większości która została by zamordowana przez to bzdura. Zresztą w Le Cabanie nie siedzieli wrogowie polityczni rewolucji

tylko osoby popełniajace najciezsze zbrodnie. Ale jeszcze raz. Nie chce Guevary bronić ale zachęcam do poczytania o nim i rozsądne dobieranie 'źródeł" bo jest kupę bzdur (pisanych zarówno z lewa jak i z prawa).

Ja nic o "większości" nie pisałem. Zwracam tylko uwagę na to, że to morderca i zbrodniarz. Zapominasz też o tym, że wszystkie ofiary rewolucji kubańskiej idą też na jego konto, jako jednego z przywódców. Nie mówiąc o ruinie gospodarczej kraju i rzeszach uciekinierów z tego komunistycznego raju, z których część nie zdołała dopłynąć do Florydy.

Wszystkie ofiary na jego konto ? Przecież to piramidalna bzdura. Czy wszystkie ofiary Powstania Warszawskiego idą na konto gen. Bora Komorowskiego albo gen. Chruściela ? Czy nazwiesz ich zbrodniarzami i mordercami ? Nie. Wydawanie wyroków śmierci tez nie czyni z ciebie zbrodniarza czy mordercy. Ani nawet wykonywanie jakich wyroków. Mordercą i zbrodniarzem będziesz jak bedziesz skazywał niewinnych mając świadomość że są niewinni. Czy Gevara coś takiego robił ?

Porównujesz człowieka walczącego o władzę i ideologię, zabijającego "wrogów rewolucji", czyli np. zamożnych mieszczan, urzędników państwowych czy intelektualistów, którzy nie dołączyli do rewolucji (tak, właśnie takich też skazywał w Le Cabana) z ludźmi walczącymi o wolność z okrutnym okupantem? Ciekawe porównanie, nawet biorąc pod uwagę idiotyzm decyzji o wybuchu PW. Rozumiem, że według Ciebie zabójcy Popiełuszki są niewinni, bo oni tylko wykonywali polecenia z góry? Helena Wolińska również?

No własnie w tym problem ze 'kubanska rewolucja' nie była rewolucja komunistyczną (jak sie powrzechnie uwaza) tylko rewolucja anty Batistowską. Fidel walczył z Batistą, znienawidzonym przez Kubańczyków krawaym i skorumpowanym dyktatorem. Nie mordowano tam bogarych mieszczan czy intelektualistów bo i Bracia Castro i Gevara sami byli 'bogatymi mieszczanami'. O tym jak popularny był Batista swiadczy fakt ze "rewolucje" wywołało 80 gosci którzy z Castro wyladowało na Kubie. A nawet mniej niz 80 bo spora częśc nie przeżyła ladowania. Co ciekawe cała akcja była sfinansowana prze amerykanów ;-)

Bo kase na jacht którym 'rewolucjonisci' przybyli na Kube pochodziła z CIA. I cięzko tez przypisac Gevarze jakies zamiłowanie czy chec sprawowania wladzy. Po wygranej na Kubie porzucił 'ministerialna posadke' i opuscił Kube dalej niasac rewolucyjny kaganek.

I nie rozumiesz. Zabójcy popiełuszki popełnili zbrodnie. Zabili niewinnego człowieka. Wolinska łamała prawo przetrzymywała w wiezieniu i doprowadzała do skazania niewinnych ludzi. ( o których wiedziała ze sa niewinni) a Guevara nic takiego nie robił.

"(...) a Guevara nic takiego nie robił" - możemy więc zgodzić się co do jednego - źródła na ten temat podają rozbieżne informacje.