Jak neta nie było to tylko twoja wieś wiedziała żeś debil. Jak jest internet to wie to już cała wiocha.

Czyżby ? Zdaje się, że był jakiś prawacki projekt zakazu rozwodów, po za tym, kościół jest bardziej niż przeciwny związkom partnerskim = konkubinatom. Prawda ?

Wyraziłem swoje zdanie na ten temat. A głupie pomysły zawsze były i będą. Cóż począć;-))

Jeszcze tylko odwiedziny w szpitalu więzieniu. Podejmowanie decyzji za nieprzytomnego w szpitalu. Dziedziczenie majątku w razie śmierci bez podatku. Wiele różnych ulg podatkowych dla małżeństwa. Jeśli masz partnerkę innej narodowości to se wybieracie obywatelstwo. Pewnie jeszcze coś pominąłem. A z minusów wspólnota majątkowa. Ale można to załatwić intercyzą albo rozdzielnością majątkową po ślubie. No i w razie rozstania trzeba robić sprawę o rozwód.

Do rozliczenia podatkowego ślub też się przydaje, bo rozliczając się indywidualnie może wyjść drożej niż wspólnie z małżonką/małżonkiem (gdy jest dysproporcja w ich dochodach).