Wtrącę się. Na pewno nie rodzinom ofiar. Gdyby ci zbrodniarze nawoływali ludzi do wzajemnej bezwarunkowej miłości, nadstawianie drugiego policzka, ochronę życia praktycznie od wzwodu, to jeszcze zrozumiałbym porównanie. Tamci to zwykli mordercy, a Kościół katolicki, to zmutowany sadysta. Taki dr. Jekyll ludzkości.

A czy dzisiejsi liderzy lewicy mówią, że ich program jest niezmienny od stuleci? Nie! A papiści owszem. Żadna partia lewicowa nie twierdzi, że jest jedyna, prawdziwa i założyli ją osobiście Marks z Engelsem, a program działania podyktowali Leninowi.A watykańska seksta twierdzi, że jest jedyna, prawdziwa, założył ją osobiście młody Pabboo a Rzymski Papcio jest nieomylny.

Ty bys chcial lancuchem ludzi edukowac... po prostu juz nie moga, i cala roznica miedzy papistami dzis i kedys w mozliwosciach, nie checiach. Raczki maja raczej ubabrane ropa lejaca sie z umierajacych kobiet, poki choc to moga.

Czyli jestes patologia? Sam zdajesz sie pakowac do jednego worka "lewarow", i edukowac ich lancuchem. Samozaorales sie bez milosierdzia... raz wrzucajac do jednego wora, a potem zaliczajac sie do ekstremy, uzywajacej lancucha jako argumentu.

Nie przypominam sobie tez, by jacys humanisci (taka ideologia) mieli swoja ekstreme ubabrana we krwi i ropie. Myslenie bywa meczace, szczegolnie dla niewprawionych milosnikow lancucha jako narzrdzia edukacyjnego. Czyzbys na sobie taka pomoc dydaktyczna wyprobowal? To by tlumaczylo osiagniete efekty...

A to w imie milosci blizniego lancuchem? A co z nadstawianiem drugiej strony? Czym sie roznisz od agresywnego lewara? Bo za agresje juz zadawanie pytan lub wychodzenie z mszy uznawano, takze checi sa. Blagam, oswiec mnie, maluczkiego, i jakis przyklad zbrodniczych humanistow podaj, skoros taki oczytany, a laske okaz, i pacyfiste dorzuc albo 2ch...

Niekoniecznoe katolikiem, ale chyba nie wyznawca Odyna? Humanizm na pierwszym miejscu stawia czlowieka, trudno to pogodzic ze zbrodnia na nim. Stawianie sie w miejsce bostwa przypisujac sobie boskie prerogatywy to ma byc humanizm? Znow sam nie rozumiesz, co piszesz czasami, czy my sie juz nie znamy?

Różnica jest taka, że papiści mają ręce mokre od ludzkiej krwi, a współcześni "lewacy" pokroju Biedronia czy Zandberga co najwyżej od sojowego latte. :-)

@ginka - to mówisz, że współcześni papiści mają ręce mokre od krwi, a współcześni lewacy nie?

Jednakowoz kobiety umieraja... raczki umyli, a zabrudzic juz nie moga, s ze chcieliby, to co i rusz widac.