lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
Wiara czyni czuba
główna
Dodano: 17.07.2024, 10:00:20   przez: AQQQ62
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 68  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(30)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
gruzawik
2024-07-18 20:43:56
Ocena: 5(glosow:5)-+
Bardzo wygodne. Bardzo. Czyli nie jest nieomylny i wszechwiedzacy?

GorszyAleLepszy
2024-07-17 10:10:37
Ocena: -2(glosow:4)-+
Z treści Biblii wynika, że Bóg wielokrotnie zmieniał zdanie, biorąc pod uwagę nowe okoliczności lub odczucia ludzi.

guru2
2024-07-17 18:18:49
Ocena: 5(glosow:5)-+
Biblia jest sprzeczna sama że sobą.

GorszyAleLepszy
2024-07-17 18:31:02
Ocena: -2(glosow:2)-+
Nic też nie wspomina o tym, że Bóg ma plan w stosunku do każdego z nas. Każdy jest kowalem własnego losu.

gruzawik
2024-07-17 21:40:22
Ocena: 3(glosow:3)-+
Skoro jest wszexhwiedzacy, to nie ma wolnej woli dla nas.

GorszyAleLepszy
2024-07-17 22:03:34
Ocena: -1(glosow:1)-+
A jest wszechwiedzący?

gruzawik
2024-07-18 01:35:19
Ocena: 2(glosow:2)-+
A, to zalezy, jak akurat potrzeba. Jak nie jest, to taki troche niedoskonaly. Kiedys slyszalem, ze jest, ale czy mozna cechy odejmowac, gdy niewygodnie akurat? Zalezy tez pewnie, kogo spytac. Bo tu znow jakis do zgody niby dojsc moze, ale nie dochodzi, i procz znacznych grup deklarujacych podobnie i herezyjki sie trafiaja.

GorszyAleLepszy
2024-07-18 15:31:11
Ocena: -1(glosow:1)-+
Lub dodawać gdy wygodne. A co mówi Biblia, bo jak rozumiem o Boga Biblii chodzi?

gruzawik
2024-07-18 18:41:02
Ocena: 3(glosow:3)-+
Mi sie wydaje, ze bardziej o domowa wersje, troche na biblii oparta, a troche na tradycji. Czy w biblii sa kawalki, ze nie taki pan superowy, jak mogloby sie zdawac?

GorszyAleLepszy
2024-07-18 19:11:46
Ocena: -2(glosow:2)-+
Skoro zmieniał zdanie biorąc pod uwagę nowe okoliczności, to i nie mógł ani wiedzieć wszystkiego z góry ani tym bardziej wszystkiego zaplanować. W tym kontekście i chociażby historia misji Jonasza. Oznacza to też, że nie widzi potrzeby pozyskiwania wiedzy o przyszłości każdego. Bo potrafi wnikać w te obszary, w które chce.

gruzawik
2024-07-18 20:43:56
Ocena: 5(glosow:5)-+
Bardzo wygodne. Bardzo. Czyli nie jest nieomylny i wszechwiedzacy?

GorszyAleLepszy
2024-07-18 20:52:39
Ocena: -2(glosow:2)-+
A co jedno ma wspólnego z drugim?

GorszyAleLepszy
2024-07-18 20:54:52
Ocena: -1(glosow:1)-+
I co w tym wygodnego? Ty mając możliwość wnikania w przyszłość chciałbyś wiedzieć wszystko o każdym? A nawet gdybyś wiedział, co to miałoby wspólnego z zaplanowaniem jego życia?

gruzawik
2024-07-18 21:52:53
Ocena: 4(glosow:4)-+
Wszechmoc i wszechwiedza oznacza planowanie. Skoro nic sie bez woli pana superowego nie dzieje, to jest za wszystko odpowiedzialny. To konsekwencje tych zalozen. Gdzies tam byl taki kawalek, o tym wlasnie, ze wrobelek z drzewa nie spadnie bez wiedzy i checi nadzorcy. Nieaktualny? Wygodnie, tak sobie wybierac, jak komu pasuje akurat. Nie lepiej samemu myslec bez takich wygibasow?

GorszyAleLepszy
2024-07-18 23:11:56
Ocena: -2(glosow:2)-+
Bez wiedzy i chęci? Tak tam jest napisane? Nic się nie dzieje bez woli Pana? Skąd to wytrzasnąłeś? Skoro Jezus uczył się modlić by wola Boga działa się na ziemi tak jak w niebie, to znaczy że się nie dzieje. Planowanie? Ale Bóg nie planuje twoich losów. "Co człowiek sieje to będzie i żąć". Właśnie w tym rzecz. Wystarczy planowanie strategiczne.

GorszyAleLepszy
2024-07-18 23:22:26
Ocena: -2(glosow:2)-+
Samemu myśleć jak daleko? Jeśli się samemu uznało, że świat jednak nie mógł zaistnieć bez boskiego pierwiastka, to poznanie twórcy nie jest możliwe bez tego, co sam chce przekazać. Można i należy samemu myśleć w obrębie wniosków, ale nie faktów. Przynajmniej tych wykraczających poza dzieło stwórcze.

gruzawik
2024-07-18 23:46:03
Ocena: 2(glosow:2)-+
Jesli sie cos uznalo, to nie sa to fakty, tylko wnioski i to poza dzielo stworcze wlasnie wykraczajace. Faktow tez byc nie moze, bo bedzie to wiedza, a nie wiara. Naprawde musze szukac w biblii fragmentow cudne przymioty hoskie potwierdzajacych? Sam nie umiesz?

gruzawik
2024-07-18 23:52:53
Ocena: 2(glosow:2)-+
Samemu myslec, bez ogladania sie na zdanie autorytetu czy starozytnych pasterzy koz. Najpierw zakladasz cos, a potem dochodzisz do wnioskow tozsamych z zalozeniem lub z niego i tak wynikajacych wprost. Ale nie tym razem: jesli do powstania swiatanie byl jakis nadnaturalny pierwiastek potrzebny, to niby jaki wniosek z tego? Ze pozwolenia na poznawanie nie potrzebujemy?

gruzawik
2024-07-18 23:56:41
Ocena: 2(glosow:2)-+
Jesli ktos jest marnym zegarmistrzem i rzeznikiem, to jego zegarek stoi, a kurcze chodzi. Poznajemt jego ulomnosc, mimo, ze chcial przekazac co innego, i zegarek uruchomic, a kurcze zarznac.

GorszyAleLepszy
2024-07-19 16:57:40
Ocena: -1(glosow:1)-+
Stawiasz twierdzenia, szukaj. Ja na poparcie tego co piszę przytoczyłem i nie mam problemu z przytoczeniem więcej. Kozy fajne zwierzęta, wesołe i pomysłowe. Nie mam nic do pasterzy kóz, choć Biblia to raczej parterze owiec, rybacy, królowie, lekarze, urzędnicy skarbowi... Wnioskować dobrze, ale wnioskować bez znajomości faktów lub wbrew faktom już gorzej.

gruzawik
2024-07-19 18:30:25
Ocena: 2(glosow:2)-+
Skoro papiez nawet moze byc nieomylny, to jego zwierzchnik i mocodawca chyba tym bardziej? Sami tresc sobie ustalili, to takie maja zalozenia. Herezyjki i dowolne interpretacje tez sie zdarzaja, ale chyba mem nie o takich wolnych interpretatorach traktuje. Jesli wiec nikt moich losow nie planuje, to po co modly i kult?

GorszyAleLepszy
2024-07-19 22:47:59
Ocena: 0(glosow:0)-+
No właśnie po to, że nikt nie planuje. Jesteś kowalem własnego losu, ale przecież i kowalowi dobrze żyć w przyjaźni z królem. Zwłaszcza gdy król chętny pomocną dłoń wyciągnąć. A i szacunek dla króla rzecz normalna. W tym wszystkim wchodzimy już w ramy wiary, ale gdy przyjąć, że tak to wygląda, to też brzmi logicznie moim zdaniem. I wyjaśnia po co modlitwa.

GorszyAleLepszy
2024-07-19 22:53:42
Ocena: 0(glosow:0)-+
A co do nieomylności nie bardzo rozumiem. Jesteś otwartą kartą. Skoro Bóg nie przyjmuje żadnego założenia względem ciebie to i się w twojej sprawie nie myli. Jeśli zmieniał zdanie pod wpływem zmieniających się okoliczności, to każda z decyzji była słuszna w określonym czasie. Tak jak gdy kupujesz i sprzedajesz dolary. Przy jednym kursie sprzedaż przy innym zakup. Sprzeczne drcyzje, obie słuszne.

gruzawik
2024-07-20 02:13:04
Ocena: 1(glosow:1)-+
Raczej tyrana, co rozumu poskapil, i za wziecie go sobie karze do dzis bezwinnych potomkow. Robisz jakies zalozenia, ze nie przyjmuje zalozen. Hiobowi to powiedz. Sluszna w okreslonym czasie dla istoty ponadczasowej? Oj, cos redukcja dalsza przymiotow sie kroi. Trzeba tez wyraznie napisac, o czym my tu: o konkretnie twoich wyobrazeniach, niechby o na podstawie doglebnej znajomosci biblii, czy o wersji znacznie powszechniejszej.

gruzawik
2024-07-20 02:15:48
Ocena: 1(glosow:1)-+
Zakladam, ze o problemie predestymacji slyszales, wiec sam sobie tego nie wymyslilem, teologowie sobie nad tym lamali glowy, jak w zmieniajacych sie odczuciach wspolczesnych ludzi dawniejsze zapiski i ich interpretacje na nowo uczynic akceptowalnymi. Najlepiej udajac, ze zadne dostosowanie nie mialo wcale miejsca.

gruzawik
2024-07-20 02:23:31
Ocena: 1(glosow:1)-+
Czyli uwazasz, ze nie ma planu, i niekoniecznie wszystko bedzie dobrze, tylko jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz? Calkiem slusznie, uwazam, tylko po co byt niekonieczny, jak bog czy modlitwa? Jakos wcale modlacym sie nie wiedzie sie jakby lepiej, zeby to na krolewski wzrok oswietlajacy mroki zycia wzkazywalo...

gruzawik
2024-07-20 02:26:43
Ocena: 1(glosow:1)-+
Skutki pragnienia nadziei, zeby cos pomagalo, albo ulatwialo godzenie sie w imie grossplanu, implikuja wlasnie wszechmoc w odwracaniu klesk, lub wszechwiedze, ze to jest do czegos potrzebna jednak bieda.

GorszyAleLepszy
2024-07-20 07:03:37
Ocena: -1(glosow:1)-+
Mówię o Biblii, nie o moich wyobrażeniach ani o wyobrażeniach teologów wynikających najczęściej z tego, jak powiązać Biblię z tzw. tradycją, czyli ogień z wodą. Bóg nie ma założeń względem jednostek, ma pragnienie. "Jest to szlachetne i miłe w oczach naszego Wybawcy, Boga, który chce, żeby najróżniejsi ludzie zostali wybawieni i dokładnie poznali prawdę".

GorszyAleLepszy
2024-07-20 07:58:37
Ocena: -1(glosow:1)-+
Czy żyje się lepiej? A lepiej się żyje ludom z dorzecza Amazonki czy miliarderowi z Manhattanu? Bieda i klęski to część teraźniejszości. Podobnie jak wojny i choroby. Pytanie czy to cel czy stan przejściowy w czasie gdy trzeba wciąż jeszcze prosić "niech przyjdzie twoje królestwo, niech twoja wola dzieje się na ziemi tak jak w niebie". Jeśli to drugie, a cel inny, ustalony przez Boga i pozostający w zależności od Boga, to modlitwa ma sens.

gruzawik
2024-07-20 11:15:51
Ocena: 1(glosow:1)-+
Nie wydaje mi sie, by mem o biblii mowil. Nie zgadzam sie, o kleskach jestesmy dzis jedynie lepiej poinformowani. Tymczasem zdarzaja sie rzadziej i lepiej sobie z jimi radzimy. Od powietrza, glodu i wojny juz sie wybawilismy sami. Dawniej wojna trwala wlasciwie ciagle. Z wieloma chorobami radzimy sobie niezle, niektore wymarly. Wiecej ludzi z przezarcia umiera, niz glodu. A wszystko to, gdy pana wyrzucic, i sie istniejacymi rzeczami zajac.

gruzawik
2024-07-20 13:21:30
Ocena: 1(glosow:1)-+
Jakbym mial wybierac, to wolalbym byc miliarderem z Manhattanu. Moge wtedy byc kim chce, a opcje w dorzeczu Amazonki sa dosc ograniczone jednak... spodziewam sie jednak wiekszej sklonnosci do modlow w amazonskiej dzungli, niz w wiezowcu wysoko.
główna
Dodano: 13.07.2018, 08:13:11   przez: karen12
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 124Skomentuj (20) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0