Zawsze winny facet, jak piz...A swędzi.

Zawsze winny facet, jak piz...A swędzi.

Właśnie przed a nie po puszczeniu się rozmawiać.

Z ostatnim komentarzem muszę się zgodzić, wina leży zawsze po obu stronach, żony i teściowej.

Pogoń qrew........

Pogoń szmatławca i tyle

Oceniać ludzi nie znając ich to głupia ludzka cecha.

Ba! Ten tekst był już kiedyś i to w dwóch wersjach. W jednej to mężczyzna odkrywał zdradę żony a w drugiej żona męża. Pod pierwszym stado bab pisało facetowi, że wina zawsze jest po obu stronach, że sama od tak tego nie zrobiła itp. Pod drugim były rady dał kobiety żeby rzuciła tą parszywą świnię, że facet zawsze zdradza, że powinna odejść itp. Ot równouprawnienie...

Wymówki podobne do wymówek biskupa schwytanego z z nieletnim.

Dziunie zawsze szukają winnych, innych, nie siebie . A wystarczyło przed zdradą porozmawiać z mężem...🙄🙄🙄

Jak kobieta pójdzie w bok to qrwiszon, jak facet to spoko luz, w końcu to facet. Po komentarzach i wstawce sądząc mamy tu zlot inceli.

Brakowało jej zajęcia, więc zatrudniła się jako kurv i szon.

Powody zazwyczaj bywają dwa 1-albo qrwiszon 2-tak zaniedbywałeś kobietę że szukała pocieszenia u innego

A to qrwiszon.

typowy szon, zwany madką polką alimenciarką... podskoczysz i tak powie że to przez ciebie i jej uwierzą i zostaniesz bez dzieci, domu z długami