Nie no bez przesady. Obecne przewały PO na miliardy robią na ludziach wrażenie. Nawet Jagodno powoli się budzi. Szkoda tylko, że z ręką w nocniku. Spytałbym ilu z platfusów na wiocha straciło pracę za rządów PO, ale raczej żaden, bo 5 letnie dzieci jeszcze nie pracują.

Bo 200zł są w stanie sobie wyobrazić, 200mld zł nie.

Bo wyborcy PISu to sekta a wyborcy innych partii to ludzie rozumni. To jest ta różnica.

Lewak czeka na cygaro z wasem.

Bo każdy Polak wie, co to jest 500 złotych, czy parę tysięcy, powiedzmy do 10, a już np. 70 milionów to dla nich tylko liczba a nie pieniądze. Ile procent/promili społeczeństwa wie co to jest 70 milionów i co można za to kupić. Taka jest siła ich kradzieży, kradli tyle, że normalny (czytaj statystyczny) Polak nie ma pojęcia co to znaczy i jaka jest tego skala.

Inflacja?

Bo ośmiorniczki żarli naprawdę a teraz te niby kradzieże są wymysłem Tuska i jego kundelków.

Zrobiły i dlatego rok temu dostali kopa w dudę. Dlaczego tyle trwa sprzątanie obory - sami wiecie.

Odpowiedź jest prosta (pochodzi z ust mojego sąsiada) - "trza głosować na tych, którzy dają piniądze".

Bo ośmiorniczki dla pisiego elektoratu brzmią burżujsko, a miliardy, czy nawet miliony są dla nich niepoliczalne (wręcz abstrakcyjne, chociaż znaczenia tego słowa nie znają).

Moja babcia PiS betonowy wyznawca lat 84 ... Na wszystkie afery macha ręką w typie ,że oni może brali( czyli kradli) ale się dzielili Jest oszołomiona 13, 14 stkami nie rozumie, że traci pieniądze po wprowadzeniu przez PiS zmian , nie rozumie, że jak to policzyć to traci, bo 2 razy w roku dostaje do ręki podwójną emeryturę...co tu dużo pisać , znaczną liczba elektoratu PiS to naprawdę wiekowi ludzie i będą nim do śmierci bez względu na wszystko.