Ulubieńcy "postępowych". Żałośni w gębie, luźni w odbicie.

Robią to na pokaz i żeby się pokazać, nie ma to nic wspólnego z wiarą! "Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę."

Ja bym uważał, bo oni ostatnio też się dozbroili. Kupili najnowocześniejsze ołtarze polowe i różańce bojowe. Każda armia drży na słuch o nich.

Śmietanka byłych i przyszłych kryminalistów,pod symbolami kościelnymi tudzież chrześcijańskimi chowają się sami degeneraci alimenciarze lumpy intelektualne ,ogólnie bandyci. Nikt przy zdrowych zmysłach nie robi z siebie debila,bo do rycerskości w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu,to tej hołocie jeszcze bardzo daleko. To tylko można zaleczyć,bo wyleczyć się nie da,niestety

Idź im to powiedz osobiście i wtedy będzie wiadomo czy są mocni tylko w gębie;-)) W internecie każdy odważny;-))