Kiedyś była akcja że klecha nie chciał kogoś pochować bo coś tam, czy za mało kasy, czy że nie chodził do kościoła. Rodzina poszła więc do księdza z kościoła narodowego (polsko katolicki, tak się to chyba nazywa) i facet zgodził się na pochówek bez żadnych ceregieli. Zresztą jaki problem zrobić pogrzeb świecki? Jedynie tyle że ludzie będą ich obgadywać że trumna nie była w kościele i klecha jej nie pokropił.

Ja się nie dziwie ze klecha gardzi 400zł za kilka godzin pracy. Lekarz ma tyle po przyjęciu dwóch pacjentów prywatnie. I nie musi się przebierać w sukienki.

Kolejny czarny złodziej. Czyż nie jest napisane darmo dostaliście darmo dawajcie.....

Moim zdaniem jakikolwiek komentraż jesat tutaj zbędny.

Szczerze nie wierzę. Proszę o źródło.

I bardzo dobrze! Tyle jest wart ich bóg, Chrystus i jego mamusia ile pieniędzy przynoszą ciemne barany. Ludzie! Życie bez ścierw w sutannach, bez ich boga urojonego, jest piękne i radosne.

Dlaczego w Polsce księża nie słuchają swojego szefa - Papieża. Franciszek wyraźnie zakazał pobierania opłat. We Włoszech ksiądz, który wziął za pogrzeb 100 euro poszedł do więzienia.

Ja się nie dziwię. W kościele nie ma Boga. Jest tylko kasa i interesy (najczęściej ciemne).

No jak bym słyszał Chrystusa (wszak ksiądz jest jak Chrystus, jak przekonywał jakiś purpurat).