i pewnie ślub z księdzem i w welonie

Jest tylko jeden problem mianowicie żaden z was nie ma macicy i nie jest kobietą.Żyjcie jak chcecie ale przestańcie wyciągać łapy po coś co wam się nie należy,a tak na marginesie takie zaburzenia seksualne po prostu się leczy.

Związek partnerski to nie małżeństwo, więc ślub odpada. Po za tym, niech Piróg udowodni, co ze swoim partnerem zamierza zrobić, żeby dziecko nauczyło się zdrowych, rodzinnych wzorców, zdrowych międzyludzkich relacji. Jestem za legalizacją związków homoseksualnych, ale w moim rozumieniu taki związek to "szczęśliwa para". Natomiast związek heteroseksualny, w którym są dzieci, to szczęśliwa rodzina. Na tym polega różnica.

niech powie Szpilce on mu zrobi

precz ze zbokami, jeszcze dzieci chcą adoptować, kiedy i kto ich w końcu utemperuje???

Dziecko gejów ? Jestem za ! Ale poczęte tylko w naturalny sposób ahhahaha

biedne dzieci, taki mały piróg w szkole: "jak ma twój tata na imie - kamil, a mama - michał, albo odwrotnie" Szkoda gadać.

dałbym ci dziecko cwelu... cyklon B tobie i podobnym"partnerom"

przynajmniej to jego dziecko nie skończy jak Madzia z sosnowca, albo jak dzieci z rodziny zastępczej

po ryju możesz dostać a nie dziecko na wychowanie

To sobie zrób, pajacu z zaburzeniami identyfikacji płciowej.

To musisz mu, albo sobie wszczepić macicę, a i wtedy nie wiadomo jaki będzie efekt.

Piróg tylko nie wiem jak sobie urodzisz,czy podołasz.