Wlasnie sprawdzilem. Pisz na przyklad, ze homoseksualizm jest czyms normalnym.

aaaa, zapomniałam że dla niektórych to choroba... mnie tam się zawsze wydawało, że to jednak dosyć naturalne zjawisko. Dot i zwierząt i ludzi a istnieje od zarania dziejów. No ale pewnie biblia mówi coś innego :)

Nie Biblia tylko psychologia i seksuologia. Fakt, ze istnieje to od zarania dziejow, ale i inne parafilie takze. Co do zwierzat, to zjawisko to jest zupelnie odmienne od tego obserwowanego u ludzi.

Freedom,od zarania dziejów czyli jakieś 6000 lat według Biblii.Oczywiście "Naukowość" Biblii jest niepodważalna.

david, ogólnie seksualność ludzi jest inna niż u zwierząt. Poza tym gdyby to była choroba to z pewnością byłby jakieś przypadki uleczenia, a o takowych nie słyszałam. Savathus jak zwykle się z Tobą zgadzam :)

Alez ja nie twierdze, ze jest to choroba. Jest to jedna z parafilii, mimo, ze obecne mowienie o tym jest demode Parafilia, zaburzenie preferencji seksualnyc – rodzaj zaburzenia na tle seksualnym, w którym wystąpienie podniecenia seksualnego i pełnej satysfakcji seksualnej uzależnione jest od pojawienia się specyficznych obiektów (w tym osób), rytuałów czy sytuacji, niebędących częścią normatywnej stymulacji; długotrwałe, nawracające, silne, seksualnie podniecające fantazje, seksualne pobudki lub zachowania, które obejmują niezwykłe obiekty, działania lub sytuacje (obiekty nieosobowe,

a dla mnie to zwyczajnie orientacja :) po prostu, bez komplikowania :)

Aaa, i specjalista Savathus sie odnalazl; jakos mnie to nie dziwi.Napisalem Ci komentarz do Twoich madrosci a propos Midvinterblot, moze sie odniesiesz. A i tu rowniez chetnie sie zapoznam z twoim oczytaniem.

Nie freedomku, podstawowa funkcja seksualnosci nie jest, jak sie niektorym wydaje, pobudzanie rozkoszy, ale reprodukcja. W zwiazku homoseksualnym reprodukcja jest niemozliwa, dlatego jest on traktowany jako dewiacyjny z punktu widzenia seksuologii.

W takim układzie davidzie na czym polegają różnice między homoseksualizmem u zwierząt a u ludzi ?

U zwierzat brak jest aspektu psychologicznego (mowiac wprost zwierzeta nie mysla) poza tym nie istnieja trwale zwiazki homoseksualne, a jedunie obserwuje sie akty symulujace reprodukcje. Dodam, ze z wyjatkiem delfinow i niektorych malp czlekoksztaltnych, zwierzeta nie odczuwaja satysfakcji seksualnej

U zwierząt odbywa się to instynktownie, to przede wszystkim chęć zaspokojenia pobudzenia seksualnego w momencie gdy samice nie mają rui lub nie ma żadnej w pobliżu. Różnica polega też na tym, że zwierzęta nie manifestują głośno aby zalegalizowano ich zaburzenie.

To, że coś jest naturalne (występujące w naturze) nie znaczy, że jest normalne (nie jest normą).

oh David,czy Ty naprawde myslisz ze zjadles wszystkie rozumy?Jesli tak to co u licha robisz na wiocha.pl?A np na Oxfordzie nie wykładasz?Co Twoim zdaniem napisałem zle odnosnie Midvinterblot?A jesli chodzi o temat homo,to mam GLEBOKO W DOOPIE KTO Z KIM SYPIA,Z KIM SIE PIEP.RZY I KOGO CAŁUJE NA DOBRANOC.A biblia?Cóż,rzeczywiście,nasza planeta,słońce i cały świat ma 6 tys lat.A kosci dinozaurów sa z plastiku.Nie mam zamiaru tracic czasu na JAŁOWE dyskusje.

Bo przez tyle milionów lat ewolucji nie ma możliwości aby wszystko było ideałem ;)

David, ale brak aspektu psychologicznego brak jest rowniez przy aktach zwierzat odrebnej plci. Podtrzymuje co powiedzialam, seksualnosc zwierzta rozni sie od ludzkiej. Malgo, zwierzeta ogolnie nie manifestuja:)

To nie trac Savathusie. Ja wypowiadam sie w tematach co do ktorych mam wiedze. Jesli dyskusja dotyczylaby fizyki kwantowej, to bym slowka nie pisnal. I Tobie tez radze tak robic, bo inaczej szybko Twoja niewiedza na wiezch wychodzi. Twych odnosni co do Biblii nie specjalnie rozumiem.

freedom, to po co zadawalas mi pytanie o roznice w homoseksualizmie ludzkim i zwierzecym. Zaczynasz jak to masz w zwyczaju sie wykrecac. Twoj post nr 2 sugeruje, ze dla Ciebie homoseksualizm ludzki jest normalny, poniewaz zwierzeta sa takze homoseksualne, a ja Ci wykazalem, ze to porownanie jest nie na miejscu. Oj nieladnie

zastanów się nad, skoro piszą prawdę to po co powielać to co matka wikipedia już zwiera ? aa i dlaczego nie wspominają o korelacji hiv - homoseksualizm ? tylko piszą wybiórczo skąd się wziął jak się leczy itp a o homoseksi i HIV już nie piszą ? dlaczego nie napiszą że działacze LGBT z innych krajów walczą o różność pedofilii, i walczą o skreślenie z listy dewiacji seksualnych i parafilii zoofilii, pedofilii i zastanawiają się także nad nekrofiliom ?? tylko wymieniają biednego i pokrzywdzonego Biedronia i biedną Grodzkiego ? :d