Wiesz co jest zabawne? Mimo że sam palę, to jestem przeciwny. :D Nie uporaliśmy się z problemem alkoholu, a już kolejną używkę byśmy dorzucili. Gówniarze by potem nie robili nic poza jaraniem. Najpierw edukacja, potem legalizacja.

Tylko Ci "gówniarze" i tak palą :/ z dostępem nie ma żadnego problemu.

bezosobowy, złotko tobie już też wyżarło mózg skoro piszesz, że palisz a jednocześnie jesteś temu przeciwny. Serdeczne pozdrowienia j*bany hipokryto :D :P spal kilka skrętów, wyjdź na balkon na 10-tym piętrze i polataj sobie ptaszyno z wyżartym mózgiem - zrobisz mi tym naprawdę dużą przysługę tzn. o jednego obrażającego mnie bystrzaka mniej - poważanie wsadzam w doope! Race225 :-*

Race225 - widzisz, nie wszystko jest dla wszystkich, tym bardziej takich idiotów jak Ty. Bez tego palenia jesteś bezmózgim troglodytą, a do tego pajacem który nic nie rozumie co się pisze.

Wolę być bezmózgiem niż ćpunem tak jak ty. Nikt nie jest idealny, ale ja w jakiś dziwny nawet dla mnie samej sposób jestem dumna z tego jaką jestem i nie mam zamiary nigdy się zmieniać, AMEN.

race, a zdarza Ci się pić alkohol ? Czy to oznacza, że jesteś alkoholiczką ? To, że ktoś czasem sobie zapali jointa, nie robi z niego ćpuna. P

Abstynent !@@@%

Nie zaszkodzi Ci w końcu, nie ma co ... "wyżreć". :D

I szyje sie z tego spodnie i koszule (ciuchy nie do zdarcia),jasiona sa spozywcze a i herbate,lizaki,spagethi,piwo , olej oraz wiele srodkow medycznych bo to najzdrowsze ziolo tego swiata ,dar Natury ,a jak ktos pali kwiatki z konopi ( nie liscie !) i nie przegina , mieszajac to z alkoholem, to wychodzi mu to tylko na zdrowie. W wielu europejskich krajach sa sklepy z artykulami z konopii.

Ale i tak więcej z tego złego aniżeli dobrego.

Ps. Moj avek to poparcie dla tej wspanialej rosliny, nic pozatym. Ten komu sie wydaje ze jestem jakas cpunka, jest dlamnie tempakiem. Jem produkty i nosze ubrania z konopii bo to moja ulubiona roslinka, jak i to sympatyczne zwierzatko ,czyli szyszynka ;) Dziekuje za uwage, wiecej info znajdzcie sami, zanim zaczniecie s.ac glupimi komentami. Pozdrawiam :)

Race225 jesli masz na uwadze glupoli , ktorzy szpanuja z lolkiem w gebie...to tak, im napewno szkodzi...zwlaszcza jak sa gniewni i mlodzi...i jak namieszaja wodke z piwem przepalajac to jakims wzbogacanym Domestosem ziolem...to tak czy inaczej , musi byc jeden z drugim, matolem.

Właściwie to owszem, właśnie takich idiotów maiłam namyśli - ujarani i schlani włażą na tory pod nadjeżdżający pociąg, wsiadają za kółko, albo jak już pod tym absurdem wspomniałam "idą sobie pofruwać". Niestety właśnie w ten sposób bardzo często się zachowują osoby pod wpływem narkotyków. Ogólnie nie mam jakiś większych zaszczeżeń do stosowania tej rośliny w celach typowo leczniczych i tych pozytywnych, o których wspomniałaś, AMEN :-*

Ps. Sorry za kilka błędów językowych i ortograficznych - trochę szybko pisałam, czyli u mnie norma...

Race225,wszystko jest dla ludzi. MADRYCH I PSYCHICZNIE DOJRZALYCH. Co do medycznej strony tego zagadnienia,to podam tylko jeden malutki przyklad: ludzie z np. stwardnieniem rozsianym dziekuja Bogu ze istnieja konopie.Nie bede sie rozpisywala nad wlasciwosciami odzywczymi tej rosliny,ale jest niezastapiona w wielu schorzenich. Olej,dobry na choroby skorne,taka naturalna alternatywa do Hydrocortizolu.np. ;)

Zdaję sobie sprawę z niekiedy pozytywnego działania narkotyków, ale generalnie i tak pozostaję na nie - taki mam światopogląd, od zawsze żyję jako abstynentka i mam krytyczne nastawienie do wszystkich używek.

najlepiej oceniać coś z czego efektami prawdopodobnie nie miało się nawet styczności ;p palę już 2 lata, ostatnio niemalże dzień w dzień, i nie czuje się jakiś głupi, zamulony czy nie wiadomo jak sponiewierany, a jeżeli nawet zaczynam się czuć już trochę przymulony, to 2 tyg przerwy i buszek po 2 tyg abst jest genialny. Chodzę do szkoły jeszcze, i nie mam z tym problemu, mam nadzieje że polacy wezmą przykład z bardziej rozwiniętych państw i wkońcu zalegalizują tą magiczną roślinę ;) pozdrawiam każdego "wąchającego trawkę ćpuna";)

Ok. jesli sie odurzasz dla przyjemnosci i nie tracisz poczucia rzeczywistosci. Jesli jestes (pelnoletnim) koneserem i smakoszem, to zadnego sprzeciwu tu nie wnosze. Czyn wszystko z glowa a bedziesz zyl zdrowo i morowo ;)