Wez no popatrz na pierwszą lepszą oficjalną państwową imprezę, bez Watykańskich czarowników żadna obyć się nie może.

prezydentowa koszerna to co się dziwić

Państwo powinno być świeckie, bez względu na to o jaką religię idzie. Natomiast nie popadajmy w przesadę taką jak w Europie, że zakazuje się, zabrania w przestrzeni publicznej jakichkolwiek symboli mających religijne konotacjie i wkrótce zabronią publicznego obchodzenia świąt Bożego Narodzenia itd.. Co ciekawe chichotem historii jest, że najbardziej "ściganymi" są symbole chrześcijańskie, tak przez polityków jak i media. Z drugiej strony np. w Polsce kościelna celebra towarzyszy wszystkim wydarzeniom i po co?

Oni sobie zapalą te świeczki a potem zwiną stamtąd ten świecznik i znaku nie będzie a krzyż w Polskim sejmie wisi cały czas. Mi nie przeszkadzałaby gdyby katolicy raz na jakiś czas odprawili sobie w sejmie msze ale niech potem wszystko zabiorą.

siewce z okazji zydowskiego swieta hanuka czy jakos tak zapalono w belwederze......