Nie miałam auta.

jn.

Nooo i wtedy robi się "rzadka" historia do opowiadania innym :)

Byłam na policji i na obdukcji. Policja stwierdziła, że mogę iść z tym tylko do sądu, sprawe bym wygrała, ale nie wiadomo ile by to trwało. W gwoli sprostowania. Ja tego barana nie zastawiłam. Nawet nie siedziałam w aucie!! Dostawca wyjmował jedną deskę z auta, co nie trwało nawet 2 minut. Awanturujący się kierowaca mógł ominąć auto z prawej strony, jednak wolał się popisać swoją kulturą osobistą..

Nic dziwnego 90% tutaj to małolaty, wyborcy Korwina, którym wydaje się, że to fajne walnąć laskę, lać dziecko i kopnąć inwalidę, nowy wymiar męskości dzisiejszych chłopaków...

A dlaczego Korwina? Może palikociarni bo to oni mają w zwyczaju bić kobiety. Co do gówniarzerii tutaj to raczej palikociarnia.

No widzisz, bo to baran zwykly agresywny, dlatego nie powinnas odpuscic, tylko isc do sadu, jak go spotka nauczka, to juz drugi raz tego nie zrobi, a i ciebie to utwierdzi w przekonaniu, ze zyjemy w Europie, a nie w Afryce i mozesz sie czuc bezpiecznie na drodze, bo nikt nie ma cie prawa napasc, a tym bardziej dotykac, wiec cie zachecam do tego, zebys dazyla do tego, zeby pozalowal. Peterzm, ale to politycy Korwina twierdza, ze jak sie chce to mozna bic dziecko, a kobiecie z liscia dobrze zrobi. Chociaz moim zdaniem tych 90% to nie moze glosowac jeszcze, wiec Rychu badz spokojny. Ci co komentu

Zgadzam się z kotrczkat, miałam podobną sytuację, zadzwoniłam na policje nie chcieli przyjechać, pojechałam do nich sama nie chcieli ze mną gadać kazali mi zrobić obdukcję,i dopiero przyjechać. zrobiłam pojechałam do nich kazali przyjechać na drugi dzień bo akurat było święto, jade na drugi dzień to uznali że nie ma to sensu bo mam za mało obrażeń był siniak i zadrapanie, powiedzieli że gdyby było PRZYNAJMNIEJ złamanie to inna sprawa, Oczywiście powiedzieli również że mogę sama tej osobie założyć sprawę w sądzie ale że to szkoda zachodu i w ogóle,i gdzie sprawiedliwość?

*Ci co komentowali ponizej, ze jej sie nalezalo itp. reprezentujecie buractwo skonczone i patologie, jesli waszym zdaniem to ok bic dziewczyne. Wspolczulabym, waszym dziewczynom, ale jesli jakas sie godzi byc z burakiem o takich pogladac, to jest na jego poziomie, level-nawoz.

Jest chyba różnica pomiędzy daniem klapsa a biciem. Ja dostawałem w skórę często i zasłużenie i do głowy mi nie przyszło nigdy by podnieść rękę na kobietę. Więc chyba nie jest to najgorsza metoda wychowawcza.

Po za tym .... popatrz na komentarze palikociarni pod wrzutą a pro po pobicia dziewczyny protestującej przeciwko spektaklowi.

Ja nie dostawalam i tez by nie przyszlo bic ani partnera ani dzieci. Przesada i w lewo i w prawo robi zle.

twoja matke mieli trzepac po lbie siekiera, za to ze cie nie nauczyla szacunku do kobiet.