Czy kolor skóry naprawdę jest istotny? nie lubimy kogoś i go tak traktujemy, jak by był gorszej kategorii,,,oczywiście zarzekając się, że to tylko nielubienie.Uderzmy się w pierś,,,i powiedzmy,że to nie prawda.

Tak samo nikt nie rodzi się katolikiem itp itd... :D

Lenkaya z całym szacunkiem ale pier*olisz jak potłuczona. Ja i wielu innych zostało rasistami bo poznali właśnie ludzi o innym kolorze skóry. Ich pracowitość, sumienność, uczciwość i wiele innych cech. Jest w końcu powód dla którego to Biali i Żółci wymyślili wszystko na co składa się dorobek rodzaju ludzkiego. N

Nikt nie rodzi się rasistą, bo jeszcze nie zna życia. Kiedy człowiek dorasta, poznaje świat, ludzi i to, jak się wzajemnie traktują, wtedy widzi, że ludzkie relacje nie są takie przyjemne jak w dzieciństwie. Osobiste doświadczenia sprawiają, że wyrabiamy sobie opinię. Dzieci z reguły nie doświadczają prawdziwych przykrości ze strony innych dzieci, dlatego akceptują siebie nawzajem.

Lenkaya, wstawiasz wstawki hurtowo w stylu bogów wiochy czy uważasz, że to głębokie przesłanie może być przyczynkiem do dyskusji na temat rasowych uprzedzeń?

Moj wpis brzmi rasistowsko, pewnie taki jest. Z domu wynioslam otwartosc i tolerancje. Zycie mnie nauczylo, ze lepiej miec dystans i ograniczone zaufanie. Maja moja tolerancje. Nie wyzywam, nie bije, nie opluwam. Zyje obok. Szanowac nie zamierzam. Nie liczylabym na milosc naszych dzieci i wspolne budowanie Swiata. Roznice kultur nadal beda zbyt duze. Natomiast wnuki... Prawdopodobnie bede muzulmanami i beda nienawidzic i zabijac wszystkich :D

RudaJa ma racje. A najwiekszymi rasistami sa wlasnie ci "przesladowani" czy "inni" .

Co za bzdura! Jasne, ze nikt nie rodzi sie rasista, ale najzacieklejszymi sa Ci, ktorzy mieli mozliwosc obcowac z czlowiekiem o odmiennym kolorze skory, tym samym odmiennej kulturze... Wiem z autopsji.