Jak to możliwe, że tak zwani liberałowie, pierniczą o opresyjnej roli KK w świecie, jednocześnie nie widząc zagrożenia, jakie stanowi islam. Mało tego, jak ktoś oskarża islamistów o dwulicowość, brak poszanowania dla życia, traktowanie kobiet jak żywe inkubatory, dostają białej gorączki. Czy te zaślepione bolki, nie widzą, że gdyby tak powstał globalny kalifat, byliby pierwszymi wystawionymi na odstrzał? Przecież w islamie nie ma miejsca dla geja projektanta, feministki aborcjonistki, czy też wojującego ateisty, o przeciwnikach kary śmierci nie wspomnę. Pierniczone samobójcze lemingi.