Wystarcza, że mają paszporty EU, których przecież nie ukradli tylko otrzymali w ramach polityki tolerancji, walki z ksenofobią i rasizmem wśród rdzennych białych europejczyków. W sumie to z chęcią popatrzyłbym na close quarters combat w wykonaniu IS na ulicach starej 15ki. Niech tępe tęczowe lewactwo odczuje bezpośrednio "tolerancje", o którą tak walczy.

Same paszporty UE nie daja jeszcze nikomu nietykalnosci. Takich tez mozna deportowac a jesli nie to do wiezienia. Obcinanie glow to moga sobie i bez paszportow urzadzac i raczej nie potrzebuja pozwolenia na pismie. Ciekawe po czyjej stronie bylbys podczas takiej walki i jak szybko dostalbys paszport Isis z wdziecznosci za to.

Poczekalibyśmy aż ISIS rozwiąże problem tolerancji i multikulti a potem potraktowalibyśmy ich na sposób izraelski. Dzięki temu pozbylibyśmy się dwóch raków naraz.

tak bo "was" by nie tkneli i w pas by sie klaniali na wasz widok. od "was" by prawdopodobnie zaczeli a zwolennikow multi-kulti by sobie zostawili zeby mial kto pracowac na dobrobyt z ktorego by korzystali.

Izraelczykom też się żadne arabusy nie kłaniają ale boją się ich jak ognia piekielnego. Zresztą Izrael pięknie realizuje maksymę cesarza Kaliguli - Oderint, dum metuant. I jako jedyne państwo na świecie prowadzi wzorową politykę względem tolerancji, multikulti i imigracji.

niestety bezpieczna123- to SA wlasnie nowi Europejczycy-najczesciej urodzeni w EUropie Brytole,Niemcy i Francuzi.Ich rodzice byli emigrantami-to oni dzieki perfekcyjnemu zastosowaniu mimikry wpasowali sie w nowe Ojczyzny i brali garsciami to co naiwne europejskie rzady dawaly im w ramach polityki "wiecznej teczowej szczesliwosci"ale w domach i w dobrotliwie dlanich wybudowanych meczetach slysza swoje...I mamy teraz w efekcie mnozacych sie jak kroliki potencjalnych rezerwistow Al Kaidy...

bzdury, mowimy caly czas o bardzo slabym podatnym na manipulacje spoleczenstwie, ktoremu nasz "zachod" moze bardzo latwo zawrocic w glowie, lepszymi mzonkami niz islam obiecuje. i dzieki bogu za to. a cala reszta to paranoja o ktorej mam nadzieje ciapaci nie wiedza:)

Ów "zachód" jest jak zgniły owoc, który przekwitł i robactwo zżera go od środka. ISIS, Al-Kaida i pochodne mogą odegrać rolę ostatecznego utylizatora, który rozdepcze to wszystko i zaora. Ciekawi mnie dlaczego takim tabu objęty jest temat Białych konwertytów, których wg różnych szacunków może być już ponad 10% w skali wszystkich muzułmanów w EU?

mieszkam na Zachodzie juz pare dobrych latek i widze jak muzulmanie robia sie coraz bardziej smiali,coraz bardziej hardzi i bezczelni.Kiedys ustepowiali miejsca mijajac sie z przechodniami,kiedys byli bardziej przymilni dla "niewiernych",bardziej usluzni.Teraz w autobusie nawet nie ustapia miejsca bialej staruszce.Owszem-spotykam sie sporadycznie z muzulmanska uprzejmoscia-ale juz zdecydowanie rzadziej.Trzeba uwazac na nich zwlaszcza jak wychodza z meczetow-ida jak bydlo cala szerokoscia drogi-biada temu,kto na nich zatrabi.Niefajnie sie robi w naszej Europie kochanej.Cos wisi w powi

Klisza, widzisz, ale większość ludzi w Polsce nie dostrzega problemu, a tych, którzy zwracają na niego uwagę większość osób nazywa frontem antyislamskim, naszym obłędem lub paranoją- i zazwyczaj takie zdanie mają osoby, które nigdy nie widziały araba, bo nie wyjeżdżają poza swoje miejsce zamieszkania. Jeśli nie napotykają problemu i nie mówią o nim w TV to uważają, że go nie ma. Jednak za kilka/kilkanaście lat może być już za późno z tym problemem walczyć, sami widzimy co się dzieje w Europie..