Tylko że krowa w Indiach nie jest zwierzęciem, z którym można się bawić jak z psem, nie chodzi się z nią na spacer, nie łapie kija kiedy się jej rzuci, nie merda ogonem na widok swojego pana, nie stanie w naszej obronie, nie prowadzi niewidomych po ulicy, nie znajduje na lotnisku narkotyków w bagażach, nie uczestniczy w terapii dzieci autystycznych, nie położy się w łóżku u naszych stóp, nie spojrzy na nas tak jak patrzy pies... Pies mimo, że jest zwierzęciem jadalnym dla Azjatów, jest przede wszystkim naszym najwierniejszym przyjacielem. Między krową a psem jest spora różnica.

przyjaciela wpierdolić?

Tylko ze w Azji hoduje się specjalnie na mięso odrębne gatunki psowatych. W europie tych ras praktycznie niema.

ludzie ludzi wpierdzielają,a wy tam o psa się martwicie ,jakbyście byli bardzo głodni to idę zakład,że zjedlibyście swego psa-przyjaciela inaczej on by was zjadł po waszej śmierci głodowej

malgolina ale jak krowę pier..niesz z obucha w głowę to boli ją tak samo jak psa.Wiesz jest na świecie dużo ludzi mądrzejszych od nas. Załóżmy że Einstein żyje a obok niego ty ja i banda ludożerców.Argument że można nas zabić i zeżreć tylko dlatego że jesteśmy głupsi byłby dla ciebie chyba w takiej sytuacji zupełnie nieprzekonywujący:)Kto daje nam wyłączność na decydowani jakie zwierzę zabić a jakie ma żyć.Świnie też szukają narkotyków a nie latają za kijem tylko dlatego bo nie są takie głupie jak psy.Kot ci badyla nie przyniesie pewnie by ci smakował:)A nie bo patrzy i w nogach śpi.Nawet sobi

Dryga, zdaję sobie sprawę, że zwierzęta powinniśmy traktować równorzędnie, ale to kwestia uczuć, psychiki, przywiązania i sympatii. Ludzi też traktujemy w sposób skrajny, jednych uwielbiamy, innych nie, na jednych nam zależy, inni są nam zupełnie obojętni. Od urodzenia wpajana jest nam pewna hierarchia wartości, dlatego w domach mamy psy i koty.

Jak byś ty błysnął inteligencją to zrozumiał byś mój wpis.Wytłumaczę ci jak debilowi.Świnia czuje głód chłód ma węch i instynkt mam w dupie czy jest mniej czy bardziej inteligentna od psa. Kim trzeba być żeby wiedząc te rzeczy zakładać że mniej będzie cierpieć niż pies czy człowiek.Poczytaj sobie co to był Holocaust.Pewnie w to nie uwierzysz ale dowiesz się wtedy że ludzie zamknięci jak świnie srali pod siebie i jedli byle gówno.Zamknij psa w kojcu traktuj jak świnie to zobaczysz jak się odwdzięczy.Trzeba kolego wiedzieć co czytać żeby takich głupot jak ty nie pie..olić.Zrozumiał?czy rysować?

Czyżbyś wsunął psinę ? a w gratisie otzrymał obróżkę? ;)

Jadłem kiedyś w Wólce kosowskiej na tych halach z ciuchami w wietnamskiej knajpie.Zamówiłem boczek smażony był naprawdę zajebisty w smaku, zbyt zajebisty jak na boczek za drugim razem jak byłem jadłem kaczkę, była taka pyszna że Gesslerowej by się loki wyprostowały.Teraz się k..wa domyślam dlaczego.