Przeczytaj to co pisze w rogu - do prowokacji mogą być wykorzystanie mniejszości głównie polska. Boją się polskiej mniejszości. Litwa będzie tak zajęta polską mniejszością ze o ruskiej zapomni.

O popatrz, to coś tam jeszcze w rogu jest napisane?:D ..czytałem cały artykuł na onecie panie kolego i obawy Litwinów są zasadne, prowokacje na Litwie już mają miejsce (np. strona w języku polskim i rosyjskim nawołująca do odłączenia Wileńszczyzny i przyłączenia jej do Polski) ..ale mniejsza o to, twoja teoria o tym że Litwini zapomną o rosyjskim zagrożeniu bo zajmą się polską mniejszością jest delikatnie mówiąc naciągana ..naprawdę tak myślisz czy masz w tym jakiś interes żeby jątrzyć? Może tyś jest rosyjski prowokator?:D

Ty piszesz ze my nic nie robimy. A Litwa robi? Litwa nie ma nawet swojej własnej obrony powietrznej. Nasze polskie F16 strzegą także litewskiej przestrzeni powietrznej. To co oni teraz robią to tylko gonienie Polski która F16 kupiła lata temu. A to Litwa jest bardziej wysunięta na wschód i to im bardziej grozi atak Rosji niż nam.

Trochę już mnie irytuje ta jałowa dyskusja ..moja wrzuta dotyczy właśnie tego co robi Litwa w obliczu zagrożenia ze wschodu i sytuacji na Ukrainie

..jest nawet podkreślone dla mniej kumatych :D

A poza tym wszyscy zdrowi ?