powinna być podawana pensja brutto-brutto byście wiedzieli ile was kosztuje "zgoda i bezpieczeństwo" i cała wasza ukochana elita "fachowców" i "expertów". wtedy przestanie się śmiać, co niektórzy może pukną się w pustą makówkę. każda osoba mająca choćby mgliste pojęcie o ekonomii wie, co to znaczy dla przedsiębiorstw pozapłacowe koszty pracy i dlaczego w Polsce robi się tak ciężko interesy. a autor tego plakatu, zdaje się być lewakiem o zasięgu wzroku na długość kiełbasy, głębokość kieliszka i zdolności penetracyjnych swego penisa.