Komorowski nie dosłyszał pytania. Odpowiedział że na świecie USA a w unii najważniejsi są sąsiedzi. Z kolei Duda na to odpowiedział coś w sensie "nie wiem, muszę zapytać się jarka i antka, bo nie za bardzo się orientuję co oni będą po wyborach odgrywać w kwestii zamachu smoleńskiego. zrozumcie kochani, jestem tylko figurantem i nie nie mogę zbyt dużo deklarować. mam pozwolenie jedynie na obiecywanie tego, czego i tak nie będę mógł zrealizować. jeżeli potrzebujecie jakąś ustawę mogę przyrzec zę złoże taki projekt :P"