Na początku rebelii w Syrii ci ludzie nazywani byli bojownikami a media - także polskie, piały z zachwytu jak to wiosna arabska obala tyranów. I co? Teraz to już są terroryści. Ja tam w nic nie wierzę, to co pokazują i publikują to zwykłe brednie. Może i byli jacyś bojownicy o wolność, ale dawno już ich kości bieleją gdzieś tam na pustyni a pałeczkę przejęli oszołomy z ISIS. Zachód to rozbabrał, zachód niech naprawia. Z jakiej racji ja mam się jeszcze dzielić moimi marnymi zarobkami. Chleba i wody mogę dać jakiemuś dzieciakowi ale dorośli niech sobie zapracują, a nie na krzywy ryj do Polski.

IS ma inne "mundury" no i brody. On jest z tych cywilnych bojówek walczących z Asadem...więc wszystko jedno, bo jakby nie upadek Asada, to dziś by go w Europie bie było, siedział by dalej w Syrii.