większość opóźnień na kolei wynika z "kultury" jaka zapanowała w PKP wystarczy żeby opóźnił się jeden pociąg i reszta jak domino zaczyna się opóźniać ponieważ teraz pociągi czekają na pasażerów z biletami którzy jadą opóźnionymi składami i tak każdy następny skład się opóźnia do tego dochodzą zajęte tory przez inne składy które jadą w czasie i tak się kumulują opóźnienia także jak kupicie bilet na drugi koniec polski z kilkoma przesiadkami to następny pociąg zaczeka na Was ale później będą Was poganiać przez megafony na stacjach przesiadkowych