Bredzisz, w takiej wysokości obowiązywał tylko od 1.09.2010 - 30.11.2010 dlatego, że kiedyś był powiązany z przeciętnym wynagrodzeniem (200%).

"Chodzi o zmiany w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W projekcie ustawy budżetowej na 2011 r., wstępnie przyjętym przez rząd przed tygodniem, znalazł się zapis, że jednym z założeń budżetu FUS w przyszłym roku jest obniżenie zasiłku z obecnych 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia (od 1 września jest to 6 tys. 395,70 zł) do 4 tys. zł. Zamiast procentowego wskaźnika zależnego od wysokości wynagrodzenia ma zostać wpisana do ustawy konkretna kwota zasiłku."

Jaguarku, został obniżony? Nie interesuje mnie pokrętne wytłumaczenie, dlaczego został obniżony. Stwierdzam fakt, że setki tysięcy ludzi, którzy opłacali całe życie składki są chowani z dopłatą bliskich im osób, ponieważ suma, którą otrzymują bliscy z ZUS jest niewystarczająca na pogrzeb. I kto tu bredzi?

Skorzystaj z ginekologa,bo dla neurologa tam nie ma pracy

Anty... Nie doradzaj nikomu z jakiego lekarza ma kozystac ,po twoich wpisach widoczne sam potrzebujesz lekarza bo po przegranych wyborach masz taka depresje i taki ból dupy jaki biedron moze miec po stosunku z pięcioma muzrynami.....

gajcy tobie korepetycje z Polskiego za szybko myślisz pisząc teksty,analfabetyzm nie wskazany