cd. Co prawda nie ma teraz jak dojechac do miasta bo wczesniej sasiad samochodem zawiozl teraz go nie ma. Mimo to Ci bez samochidu ktorym posrednii tez sie pogorszylo ciesza sie z tego a przy wspolnym piwku w chwili szczerosci informuja o tym tych okradzionych. I zaczynaja sie awantury.. a o zlodzieju nikt juz nie pamieta. O zlodzieju przez ktorego stracili i jedni i drudzy.

A teraz przeluzcie to na polska gospodarke. Pieniadze zostaja wywiezione z kraju. Kowalski zaplaci wyzsza rate przez co mniej kupi. A dalej to juz klocki domino. Niestety kazdy z nas jest takim klockiem. A wiec brak podwyzek czasem zwolnienie. A niemiecki emeryt jezdzi po swiecie i zyje jak krol bo banki zaplaca podatek od zysku wlasnie w Niemczech. A wy skaczcie sobie dalej do gardel KRETYNI !

Dlaczego w ogóle rząd ma pomagać frankowiczom i z jakiej to racji bo nie rozumiem? Chciało się brać kredyt w obcej walucie to się używa mózgu, żeby też wymyślić, że jak waluta zdrożeje to mogą być problemy ze spłatą takiego kredytu. Brali se te kredyty to niech je sobie teraz sami spłacają no kurde...czemu ja mam to robić ze swoich podatków. Jak dom buduje i wezmę kredyt to nie mówię Kowalskiemu albo Malinowej, że ma lecieć do banku i mi go spłacać.

No i jaki morał z tego jak większość brała kredyty w 2007-2008 a pod koniec 2008 kredyt skoczył gwałtownie do góry. Kredyty we frankach brali przede wszystkim Ci, których nie stać było na te w złotówkach lub banki nie chciały dawać w złotówkach bo kryteria zarobkowe były wysokie.

masz racje-teraz żeby było sprawiedliwie to rząd powinien wspomóc każdego kredytobiorce.

ale poprzedni rząd pod koniec kariery pomógł frankowiczom-inwestycja na nadchodzące wybory a tu tak się odwdzięczyli;p