Tak to jest jak rodzice nie nauczą korzystać z toalety. Nie dość że wypadek spowodowany niewłaściwym użytkowaniem, to nieraz się zajdzie a tam oszczane dookoła... myślisz co za chu... złośliwy tak szczał, a to okazuje się że baby nie umieją korzystać. Szkoda tylko teraz wykonawcy i producenta, bo będą pewnie po sądach się ciągać przez czyjąś głupotę. Trzeba wieszać wielkie plakaty jak używać toalety. A dzieciak, no cóż, się wykuruje, teraz na pewno z publicznej toalety (oraz jakiejkolwiek) chyba nie skorzysta w niewłaściwy sposób.

To była takzwana pozycja "na Małysza" ale na wyższym poziomie. O poślizgnięcie nietrudno, zwłaszcza jak się podleje sobie pod nogi. Decha jest po to, żeby siadać a nie stawać.