Ukryj komentarze(195)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Łowca
gruzawik
2016-10-15 23:13:12
Ocena: 5(glosow:5)-+
co gorsza, ten dekalog sobie interpretują jak chcą, niby nie zabijaj, ale święcą broń, niby nie kradnij, ale po kasę publiczną łapkę wyciągają, niby każą czcić rodziców i wychowawców, ale jak ci okazują się padalcami, to ich kryją... jedno przykazanie sobie usunęli, drugie podzielili, jakby na pożądaniu rzeczy handel się nie opierał, a kobiety ze skóry nie wyłaziły żeby być pożądane.
grzelaktomasz
2016-10-16 12:29:53
Ocena: 2(glosow:4)-+
Jak by jakikolwiek Bóg istniał to by pewnie powstrzymał ale wiadomo że Bogowie tak samo istnieją jak Św. Mikołaj tylko różnica jest taka że w tego drugiego wieżą tylko dzieci
bajubaju
2016-10-16 03:57:48
Ocena: 2(glosow:4)-+
Uderz w stół a odezwą się nożyce! Gdzie jest napisane o którym bogu ten wpis mówi? Widać że czujesz winę za grzechy KK w Polsce, a to dobry znak. Nawiasem mówiąc to nasza ojczysta wiara słowiańska poszła z dymem stosów podpalanych w imię boga miłosiernego przywiezionego nam na taczkach z Rzymu.
MisiaPysia30
2016-10-16 18:34:16
Ocena: -2(glosow:2)-+
Przestań jątrzyć, zdrajco słowiańszczyzny. Nasz ojczysta wiara zginęła z krwią kapłanów mordowanych przez dzikich Awarów spod znaku ohydnego, pogańskiego Światowida.
MisiaPysia30
2016-10-18 15:12:48
Ocena: -1(glosow:1)-+
Ironia? Nie, to gorycz, która zawsze mnie ogarnia, kiedy tacy zdrajcy wciskają żałosnego bożka światowida jako autentyczną słowiańską wiarę. Wracaj do swoich awarskich korzeni, morderco kapłanów prawdziwej wiary.
MisiaPysia30
2016-10-18 18:58:30
Ocena: -1(glosow:1)-+
Nie pomyślałam o tym, ale to bardzo możliwe. Ohydni Awarowie nie tylko podmienili nam bogów, ale nawet nas podmienili!
MisiaPysia30
2016-10-18 19:33:27
Ocena: 0(glosow:0)-+
No, brawo, brawo... Gruzawik, mistrz finezyjnego rozumowania - nigdy nie zawodzi :)
MisiaPysia30
2016-10-18 20:05:02
Ocena: 1(glosow:1)-+
Trudno Ci dogodzić. Jak piszę, że jesteś zadufany tłuk, to się mimoza obraża. Jak piszę, że Twój intelekt jest subtelny i potrafi bezbłędnie wychwycić potknięcia mojego rozumowania, to też niedobrze. Napisałam nielogicznie, bo przecież jeśli jesteśmy ich potomkami, to wcale nas nie podmienili - i natychmiast to zauważyłeś swoim wspaniałym umysłem :)
MisiaPysia30
2016-10-18 22:39:15
Ocena: 0(glosow:0)-+
Bajubaju, jeśli to czytasz: porozum się z gruzawikiem i wytłumacz temu tępemu palantowi, co to jest ironia.
gruzawik
2016-10-15 23:32:54
Ocena: 4(glosow:4)-+
już Grek jakiś starożytny na to wpadł: nie może być bogów posiadających jednocześnie wymienione cechy: wszechmoc, wszechwiedze i dobroć. wystarczy popatrzeć na świat, gdzie głód i cierpienie jest siłą napędową, życie oparte na zeżeraniu i konkurencji, bezlik chorób i nieszczęść. gdyby był wszechmocny, wszechwiedny i dobry, to by świat zmajstrował inaczej, jeżeli tych cech nie posiada, to nie jest bogiem wartym czci.
kawalrafala
2016-10-16 00:24:56
Ocena: -4(glosow:6)-+
komentarz usunięty przez moderatora
gruzawik
2016-10-16 00:32:08
Ocena: 2(glosow:2)-+
ja o świecie bez udziału ludzi: zwierz i roślina walkę o życie prowadzą, a cóż one winne? fakt, gdyby były dowody żadna to wiara, tylko wiedza, ale jak karać za jej brak, skoro dowodów nie ma? gdzie brak rozeznania to i o odpowiedzialności mowy być nie może. filozof ów nie wiejski, tylko starożytny, raczej mieszczanin i wolny obywatel Grecji. poklask mi nie potrzebny, ale błaznowanie takiego jak ty ignoranta bawi mnie do rozpuku, dziękuje serdecznie:)
kawalrafala
2016-10-16 00:37:47
Ocena: -1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez moderatora
FredStandard
2016-10-16 23:33:57
Ocena: 0(glosow:0)-+
gruzawik, od dawna twierdzę, że warunkiem występowania takiego istnienia, które było by wszechmocne i miłosierne a na ziemi jest źle, jest fakt niepodlegania warunkom logiki. Nie jest logiczne to, że podczas ziemskiej zawieruchy, gdzie przewagę ma cierpienie, ktoś wszechmocny nie zmieni tego stanu na brak cierpienia. A jeśli nasza rzeczywistość nie jest taka oczywista jak mówią chrześcijanie i na przykład obowiązuje jak twierdzili pierwsi chrześcijanie, szereg wcieleń, zaczyna się to układać w bardziej logiczną całość.
FredStandard
2016-10-17 13:22:26
Ocena: 1(glosow:1)-+
Zwierzęta to równia pochyła, nie ma tam miejsca na interpretacje. Ale w życiach gdzie można decydować każde cierpienie ma swoje odbicie np. w karmie.
kawalrafala
2016-10-15 21:33:25
Ocena: -3(glosow:7)-+
komentarz usunięty przez moderatora
lodazajeansy
2016-10-15 23:09:16
Ocena: 3(glosow:3)-+
a katolicy na jakich zasadach się opierają? na dekalogu? powiedz mi jaką znasz kulturę w której popiera się morderstwa, kradzieże, cudzołożników? może znajdziesz jakis przykład ale on tylko potwierdzi regułę. Bóg dając wam dekalog nie stworzył niczego wyjątkowego te same prawa funkcjonowały nawet w kulturach gdzie nie znali waszego Boga.
gruzawik
2016-10-15 23:13:12
Ocena: 5(glosow:5)-+
co gorsza, ten dekalog sobie interpretują jak chcą, niby nie zabijaj, ale święcą broń, niby nie kradnij, ale po kasę publiczną łapkę wyciągają, niby każą czcić rodziców i wychowawców, ale jak ci okazują się padalcami, to ich kryją... jedno przykazanie sobie usunęli, drugie podzielili, jakby na pożądaniu rzeczy handel się nie opierał, a kobiety ze skóry nie wyłaziły żeby być pożądane.
lodazajeansy
2016-10-15 23:16:47
Ocena: 4(glosow:4)-+
Do tego jest przykazanie nie cudzołóż gdzie sam Mojżesz mimo iż miał żonę to sypiał z niewolnicami :) o to chrześcijańskie wartości. Hipokryzja jest już wpisana u samych podstaw tej religii.
gruzawik
2016-10-15 23:21:50
Ocena: 2(glosow:2)-+
problem z pismami świętymi taki, że jedne opisy każe się traktować jak przenośnię, a inne dosłownie. do stwierdzania które są które trzeba użyć rozumu, adekwatnego do czasów w których owo stwierdzanie zachodzi, a następnie utrzymywać, że się go nie używa, oraz że taka interpretacja zawsze była właściwa. dwójmyślenie jak z Orwella. co gorsza, ów efekt dwójmyślenia próbuje się narzucić prawem, oraz zakazać stwierdzania, że ono zachodzi, bo to obraźliwe. inaczej się tego absurdu religijnego bronić nieda, po prostu.
lodazajeansy
2016-10-15 23:35:18
Ocena: 1(glosow:1)-+
Czyli interpretację dostosowują sobie w zależności do potrzeb i czasów w jakich kościół funkcjonuje aby manipulować ludźmi wczoraj coś co było plugawe i niedozwolone dziś jest darem Bożym
gruzawik
2016-10-15 23:42:34
Ocena: 2(glosow:2)-+
a teraz coś wyjątkowo pięknego:) czy kawalarafala chce przez swoje wątpliwości powiedzieć, że aby się zachowywać przyzwoicie potrzebne są cudne uzasadnienia? że gdyby nie lęk przed przypiekaniem wiecznym to by się zachowywał jak bydlę, i tylko ta perspektywa utrzymuje go w ryzach?
kawalrafala
2016-10-15 23:48:21
Ocena: -3(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora
kawalrafala
2016-10-15 23:52:29
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora
gruzawik
2016-10-15 23:54:51
Ocena: 3(glosow:3)-+
bluznęło miłością bliźniego. zakaz handlu w niedzielę chcą wprowadzić, zakaz aborcji bezpodstawny merytorycznie, bo płód osobą nie może być, skoro kory mózgowej czynnej nie posiada, podobnie jak zmarły pod respiratorem, tylko bardziej, bo nigdy nawet nie posiadał. wg interpretacji chrześcijańskiej nawet, to nic złego: wszak nie nagrzeszyły te duszyczki, prosto do nieba poszły bez żadnego grzechu, nikt więc krzywdy im nie zrobił, a nawet ocalił je od ryzyka potępienia na jakie mogły zasłużyć za życia...
lodazajeansy
2016-10-15 23:57:28
Ocena: 2(glosow:2)-+
Rafalala właśnie pięknie zaprezentowała na czym polegają twoje katolickie wartości sama nienawiść i jad wylewa się z twojego komentarza podczas gdy my normalnie i merytoryczne dyskutowalismy. Widzę brak argumentów więc trzeba przejść do wyzwisk widać że rozmawiam z zagorzałym katolikiem
gruzawik
2016-10-15 23:58:28
Ocena: 2(glosow:2)-+
a co będziesz robił z tym życiem wiecznym, jeżeli nawet dla życia tutaj nie potrafisz sobie sensu i celu wymysleć, tylko ktoś ci go musi wskazać i podyktować? żerowanie na czyjejś śmierci ponadto znajduję wysoce nieetyczne, nie mogę przyjąć tej ofiary, zważywszy że sam się bóg zabił żeby siebie przebłagać za to, że nas takimi zrobił to już zakrawa na Tworki.
gruzawik
2016-10-16 00:02:41
Ocena: 2(glosow:2)-+
jakoś twierdzenie że religia pozbawia lęku przed śmiercią też nie bardzo da się obronić, bo całe życie religiantów kręci się wokół przygotowań do niej. tymczasem nieistnienie po śmierci nie przeraża mnie bardziej niż nieistnienie przed narodzinami. sam proces nieprzyjemny, wbrew instynktowi przetrwania, ale jeszcze nie było takiego słabeusza i niedojdy, żeby nie dał rady umrzeć :)
kawalrafala
2016-10-16 00:03:29
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora
lodazajeansy
2016-10-16 00:06:34
Ocena: 1(glosow:1)-+
Gruzawik jak to co będzie robić ? otrzyma w darze od Boga 72 dziewice a nie czekaj to nie ten Bóg on obiecał im coś innego życie w rajskiej krainie słoneczko wieczne lato drinki z palemką, hamak jak na urlopie.
lodazajeansy
2016-10-16 00:09:22
Ocena: 2(glosow:2)-+
Więc "lizanie sobie wzajemnie rowa" jest w Twojej religii przejawem miłości Bożej i aktem miłosierdzia?
kawalrafala
2016-10-16 00:09:27
Ocena: -2(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora
kawalrafala
2016-10-16 00:11:05
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora
lodazajeansy
2016-10-16 00:14:41
Ocena: 1(glosow:1)-+
A przed chwilą napisałeś że nie ma w Tobie nienawiści widać dziwnie pojmujesz to słowo czy może to też kwestia pewnej interpretacji?
kawalrafala
2016-10-16 00:16:08
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora
kawalrafala
2016-10-16 00:19:07
Ocena: -2(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora
gruzawik
2016-10-16 00:19:39
Ocena: 1(glosow:1)-+
ja myślałem, że będzie śpiewał nabożne hymny, wachlowł sie skrzydełkami, drapał po...a nie, tego nie będzie, aniołki nie mają... o świcie pędził za chmurkę, bo kto rano wstaje, temu pan buk daje:) a ćwiczy chociaż śpiew, grę na harfie, albo chociaż flecie? bo wkuwanie teorii to jedno, ale praktyczne zajęcia też by się przydało mieć odfajkowane.
lodazajeansy
2016-10-16 00:23:34
Ocena: 2(glosow:2)-+
Tyle że to nie poglądy kreują rzeczywistości sama wiara w to że dostaniesz skrzydeł nie sprawi że tak będzie. Jeszcze do końca nie wiemy jak powstało życie to co mówisz to tylko hipotezy nikt nie uważa tego za nienaruszalna prawdę obajwiona w przeciwieństwie do religii.
gruzawik
2016-10-16 00:24:35
Ocena: 2(glosow:2)-+
ano bardziej śmieszna, bo zakłada coś kuriozalnego: nie powstawanie z prostych substancji złożonych związków, co ukazuje eksperyment Stanleya-Millera, tylko istnienie od razu bytu złożonego, co się w zegarmistrzostwo bawi i kukły swoje lupą przypala jeśli nie idą w tą stronę w którą chce żeby szły, a zaprogramować ich tak nie potrafił. pamiętasz proponowany mi filmik z tym dyletantem? dzieciak po maturze z fizyki by go wyśmiał, a ty w to wierzysz. dla ciebie czas już nie istnieje, skoro to co będzie,było, i jest to jedna chwała.
lodazajeansy
2016-10-16 00:27:25
Ocena: 2(glosow:2)-+
Oj widzę kiepsko u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem język jakim się posługuje jest wyjątkowo nacechowany nienawiścią słowa takie jak biurwa nie mają pozytywnego brzmienia w naszym języku a za tekst o lizaniu rowa pewnie od nie jednego dostałbyś w twarz
kawalrafala
2016-10-16 00:32:42
Ocena: -3(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora
lodazajeansy
2016-10-16 00:36:09
Ocena: 2(glosow:2)-+
Swoją droga kiedyś każde niezrozumiałe zjawisko tłumaczono ingerencja Boga teraz jakby jakiś ksiądz wyszedł na ulicę i powiedział że deszcz nie pada bo to kara boska to by go ludzie wyśmiali bo nauka już dawno tego typu zjawiska wytłumaczyła
gruzawik
2016-10-16 00:39:58
Ocena: 2(glosow:2)-+
jak świat wygląda, to widać, dziękuję bardzo, jak nazwać takiego stwórcę? chyba tylko potworem, zwyrodnialcem co się cierpieniem swoich dzieł napawa i szczyci. prawa? innego słowa nie mamy, to i o antropocentryzm łatwo, który mi beztrosko zarzucasz. beztrosko i bezpodstawnie, bo ja wcale nie uważam, że skoro ja czegos nie umiem,to jest to niewykonalne,tylko że nie ma takich durniów, co takie rzeczy by robili i jeszcze sie chwały domagali z tego tytułu.
lodazajeansy
2016-10-16 00:42:02
Ocena: 1(glosow:1)-+
No tak a w kosmos polecieliśmy bo Bóg rzekł słowo hehe z chrob nie leczą nas lekarze za pomocą operacji, lekrstw itp a dzięki słowu Bożemu. Jakby ludzie mieli liczyć na to słowo Boże to do tej pory umieralibyśmy na grypę w ciemności bez elektryczności :)
kawalrafala
2016-10-16 00:45:13
Ocena: -2(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora
kawalrafala
2016-10-16 00:53:38
Ocena: -1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez moderatora
AQQQ62
2016-10-15 19:59:36
Ocena: 0(glosow:2)-+
Zrobiłeś? Działa? Ja jednak nie skorzystam.
Krasnolistka
2016-10-15 18:40:26
Ocena: 2(glosow:6)-+
Ludzie. Szczycą się wolną wolą, więc robią co chcą, a potem pytają, czemu Bóg ich nie powstrzymał. Cynizm do kwadratu.
Nietolerancja
2016-10-15 16:20:11
Ocena: -1(glosow:7)-+
O którym Bogu mówisz? O allahu?
AQQQ62
2016-10-15 19:39:44
Ocena: -5(glosow:9)-+
O każdym, czyli o żadnym, bo te bożki istnieją tylko w waszej chorej wyobraźni
gruzawik
2016-10-15 15:37:57
Ocena: 1(glosow:7)-+
a wierz sobie w prywatności, nie domagaj się od innych podzielania tej wiary ani jej finansowania czy gwarancji prawnej, to nikt nie będzie sie wyśmiewał. podobnie jak nikt się nie wyśmiewa z wiary w pecha spowodowanego przez czarne koty, bo nikt nie żąda traktowania tego poglądu poważnie, a jak sie jakiś pogląd stawia na forum publicznym, to trzeba się liczyć z rónymi opiniami.
caleanka
2016-10-15 14:59:25
Ocena: -4(glosow:12)-+
Jakiego "buka"? Opanujcie sie wiejscy ludzie... Uczcie sie i zacznijcie myslec.
caleanka
2016-10-15 15:05:52
Ocena: -2(glosow:8)-+
Mamy obecnie 21 wiek, wiekszosc ludzi ma gimnazjalne wyksztalcenia a Wy dalej o tym "buku"...
gruzawik
2016-10-15 15:34:42
Ocena: 0(glosow:10)-+
dla mnie zasadniczym idiotyzmem wiary jest tłumaczenie powstania skomplikowanego świata za pomocą bytu jeszcze bardziej tajemniczego i skomplikowanego. w oczywisty sposób niczego to nie tłumaczy, a tylko powiększa niewiedzę, dając złudzenie redukcji przez wrzucenie wszystkich niewiadomych do jednego worka, jeszcze większego i czarniejszego, tyle że z napisem "buk". zeby było śmieszniej, to zawsze ukrywa się on w niewiedzy, już nie piorun, nie gradobicie czy powódź jego znakami, ale wielki wybuch, bo dotąd sięgnęła wiedza.
MisiaPysia30
2016-10-16 02:04:59
Ocena: -2(glosow:4)-+
Gruzawik, brawo! Szach i mat, wierzący! Gruzawik pokonał was subtelnością swego intelektu! Myślę, że po tym wystąpieniu, jeśli tylko odpowiednio się je nagłośni, wszystkie świątynie świata kompletnie opustoszeją.
MisiaPysia30
2016-10-16 18:07:04
Ocena: -1(glosow:1)-+
No i mamy drugi argument! Gruzawik, stajesz się arcymistrzem zręcznej argumentacji!
MisiaPysia30
2016-10-16 21:44:01
Ocena: -1(glosow:1)-+
Gruzawik, nie drwij sobie ze mnie, proszę. Gdzie ja bym coś mogła powiedzieć wobec takich pereł ludzkiego intelektu jak Twoje tutaj stwierdzenia! Ja żałuję tylko, że Ty się nie narodziłeś dużo wcześniej: rozproszyłbyś swym jasnym umysłem dawne mroki.
gruzawik
2016-10-16 21:58:53
Ocena: 1(glosow:1)-+
ja nie żałuję, w czasach ciemnoty życie cięższe. za pokłon dziekuję, obiecuję traktować Cię lepiej, nie poważniej, ale lepiej. nie mam nadziei co prawda, że Twoja czaszka otwarła sie na logikę, wiedzę, współczucie, ale przyszłość przed Tobą, młoda jesteś, masz czas na ochłonięcie, poczytanie czego pożytecznego:) cieniutka ta Twoja ironia jak wężowy bzd.
nissin
2016-10-15 14:37:41
Ocena: -2(glosow:24)-+
Ostatnio katole bronia czarnych gwalcicieli, akceptuja ich przeniesienie do innych parafi. Tam maja nowe "owieczki" do gwalcenia. To dowod katolickiego fanatyzmu w polskim narodzie. Katolicki "szariat" dopuszcza obecnie gwalcenie polskich dzieci. Czarnej mafii KK.
lodazajeansy
2016-10-15 14:50:21
Ocena: 0(glosow:12)-+
Nasza ojczysta wiara została właśnie zniszczona przez katolików obecnie nie mamy swojej własnej wiary, zamiast tego modlimy się do żydowskiego boha
kornas1988
2016-10-15 15:44:39
Ocena: 0(glosow:8)-+
teraz to pojechałeś:D..ojczysta wiara to katolizm?? ty chyba na historie nie chodziłeś a zamiast tego siedziałeś na religiach samych i w kościele
MisiaPysia30
2016-10-16 19:56:02
Ocena: -1(glosow:1)-+
Loda, zdrajco słowiańszczyzny - od tysięcy lat wciskacie te swoje bujdy. Nasza ojczysta wiara została zniszczona przez żałosnych awarskich pachołków pogańskiego światowida.
gruzawik
2016-10-16 23:07:54
Ocena: 1(glosow:1)-+
podziwiam wysiłek włożony w niezrozumienie: kiedy legendy i podania przekształciły się w religię? zależy, co nazwiesz religią. kult silnych przywódców z dawnych czasów? ciut, półboga masz, taka ludzka natura, że sobie bajki wymyśla, dla rozrywki wieczornej. łatwo z tych bajek religię sklecić, a ona wypełnia potrzebę wiedzy o swiecie, niemożliwą do zaspokojenia w paleolicie. dla odmiany posłuchałbym Twojego zdania na jakikolwiek temat, bo po ostatnich batach jakoś przestałaś jakiekolwiek wydalać z siebie. ze wstydu? z braku takowego?
gusjew
2016-10-15 14:35:02
Ocena: -2(glosow:24)-+
Gwałcisz dzieci swoją ideologią. To właśnie ateistyczne kanalie nie wierzące w Boga, pod płaszczykiem różnych organizacji czy to religijnych czy to świeckich, gwałcą dzieci. Wspólny mianownik. Ateizm. Ale racja w tym że kanalie pod płaszczykiem religii są wyjątkowo podłe.
kornas1988
2016-10-15 15:40:25
Ocena: -3(glosow:11)-+
nie mam chrztu nie wierze w żadną religie bo posiadam rozum i logiczne myślenie a nie tak jak każda osoba więżąca dalej wierzy w bajki czyli według twojej teorii jestem pedofilem a księża są cacy i penisami tylko sprawdzają czystość odbytu ministrantów
FredStandard
2016-10-15 17:05:20
Ocena: 1(glosow:5)-+
gusjew, plujesz w twarz normalnym ludziom.
MisiaPysia30
2016-10-16 02:09:04
Ocena: -2(glosow:2)-+
Gruzawik, po pierwsze: dzieci się nie rodzą. Płody się rodzą i tuż po porodzie stają się dziećmi - ale to szczegół, jeszcze Ci staromowa się czasem zaplącze. Inny problem jest ciekawszy: czy dzieci rodzą się wierzące czy niewierzące? Jak to z nimi jest?
MisiaPysia30
2016-10-16 18:03:10
Ocena: -1(glosow:1)-+
Dla mnie w ogóle trudnych jest wiele rzeczy, które dla Ciebie są zaskakująco łatwe :)
Ale nie odpowiedziałeś na pytanie, jak to jest z tymi dziećmi: są wierzące czy niewierzące?
kenio
2016-10-16 18:32:24
Ocena: 1(glosow:3)-+
gusJEW, jeśli potrzebujesz wskazówek, nakazów i zakazów jak postępować w życiu i co jest dobre a co złe od jakiegoś bytu zewnętrznego to oznacza, że brak ci własnej wewnętrznej moralności. Moralnie jesteś jak samochodzik zdalnie sterowany przez "buka".
MisiaPysia30
2016-10-16 18:53:03
Ocena: -1(glosow:1)-+
Kenio, a skąd się bierze ta wewnętrzna moralność? Rodzimy się z nią? Czy nam ją ktoś wpaja?
MisiaPysia30
2016-10-16 21:42:30
Ocena: 0(glosow:0)-+
No to jeśli te dzieci rodziły się takie niewierzące, to na początku ludzkość była ateistyczna, tak? Bogów sobie dopiero później wymyślili? Dobrze kombinuję?
MisiaPysia30
2016-10-16 22:15:35
Ocena: -1(glosow:1)-+
Po pierwsze, masz na to jakieś dowody, prawda? Jakieś prymitywne ludy, które nie mają koncepcji boga i żyją sobie radośnie bez religii? Na pewno masz, przecież nie twierdziłbyś czegoś takiego bez dowodów :)
MisiaPysia30
2016-10-16 22:17:02
Ocena: -1(glosow:1)-+
Po drugie, sugerujesz, że ci pierwotni ateiści byli tacy ohydnie przewrotni, że wymyślili taki szwindel jak religia? No proszę Cię! Ateiści?? Oświeceni, szczęśliwi, dobrzy ateiści chcieli oszukiwać innych?
MisiaPysia30
2016-10-16 22:20:38
Ocena: -3(glosow:3)-+
Tak czy owak, dzięki za wskazówkę: na wszelki wypadek będę się teraz trzymać z daleka od ateistów, jeśli to taki oszukańczy ludek i tak chętnie wykorzystują dziecięcą naiwność.
gruzawik
2016-10-16 22:22:35
Ocena: 2(glosow:2)-+
znasz mnie: pierwsi homo, jak erectus czy habilis tworzyli narzędzia, ale nie mieli nawet ceremoni pogrzebowych, trup leżał tam gdzie padł. a wszak homo, narzędzia, schronienia, te sprawy... kromaniończycy już ceremonie mieli, jakby skromne, ot, pęk kwiatków, jednak postaci kapłanów trudno się w malunkach wyraźnie doszukać. wenus z willendorfumożna od biedy uznać za symbol religijny, ale to 20parę k lat temu, zaledwie. czasy pierwszych miast nie dają wyraźnych twierdzących odpowiedzi na pytanie o religijność. być może dlatego, że ludy uznawane za prymitywne maja takąż religię, panteistyczną.
MisiaPysia30
2016-10-16 22:32:04
Ocena: 0(glosow:0)-+
O tych erectusach, to oczywiście wiesz, że tak było, prawda? Są na to wystarczające dowody archeologiczne? Ale tym, że ci ateiści to tacy oszuści, to naprawdę dałeś mi do myślenia. Wymyślili legendy, mity, dogmaty... wszystko po to, żeby naiwnych nabierać... Jestem oburzona! W dodatku, jak widać, są strasznie naiwni, jeśli zaczęli wierzyć w tej bajki. Czyli albo oszuści, albo naiwniacy... Kurde, otwierasz mi oczy!
gruzawik
2016-10-16 22:37:07
Ocena: 2(glosow:2)-+
nie jesteś oburzona, tylko niemądra, nie czytasz ze zrozumieniem. napisałem, że obyczaj żyje własnym życiem. mity i legendy są nośnikiem pamięci, a kultury nikt nie wymyśla, ona wymyśla się sama. byle antropolog to wie. o H.E. właśnie brak dowodów ceremonii, miejsce i pozycja znalezionych szczątków na to wskazują. owe dowody ceremoni znaleziono już u neandertalczyków, trudno powiedzieć, czy sami na to wpadli,czy przejęli od H.sapiens, jak lepsze narzędzia np. ale rzeczywiście, trzymaj się z dala,oszczędzisz sobie śmieszności, a ateiście czasu. ja go mam pod dostatkiem:)
gruzawik
2016-10-16 22:49:52
Ocena: 1(glosow:1)-+
co do oszustów i naiwniaków: zawsze się kilku znajdzie, dopóki nie za wielu społecznośc pozostaje stabilna. słyszałaś o strategii stabilnej ewolucyjnie? zachowanie nie musi mieć sensu, wystarczy, ze jest stabilne przez pokolenia, to przetrwa, choćby nawet nie było zbyt korzystne. niekoniecznie nawet religia musi być korzystna, lud wyznający ją może wyginąć, ważne, że najeźdźcy ją przejmą, vide Egipcjanie i Żydzi, czy Grecy i Rzymianie.
MisiaPysia30
2016-10-16 22:52:26
Ocena: 0(glosow:0)-+
Aha, czyli ponieważ nie ma śladu ceremonii, wnioskujemy, że ceremonii nie było, tak? Trochę mnie to niepokoi, że obyczaj żyje własnym życiem - co to właściwie znaczy? Ktoś wymyślił te ceremonie religijne czy same się wymyśliły? I jak już ktoś (czyli ten oszust ateista) je wymyślił, to ci następni (czyli naiwni ateiści) je kontynuowali po co? A może same sobie własnym życiem żyły?
MisiaPysia30
2016-10-16 23:01:25
Ocena: -1(glosow:1)-+
Ale nie mówimy o kilku naiwniakach i oszustach. Przecież Ty twierdzisz, że całe wspaniałe społeczności ateistyczne stały się religijne! Czyli wszyscy (lub przeważająca większość) byli albo oszustami, albo naiwniakami! Ja się staram być otwarta na cudze poglądy, ale Twoja krytyka ateizmu zaczyna przekraczać granice tolerancji, naprawdę.
gruzawik
2016-10-16 23:02:21
Ocena: 2(glosow:2)-+
ano owszem, to trochę niepokojące, masz na necie mnóstwo głupot żyjących własnym życiem: wydrązoną ziemię, końce świata, zabójcze szczepionki. nie ma pytania po co, bo to zakłada bycie poza kulturą, z wewnątrz takich pytań się nie zadaje. kultura żyje własnym życiem, nikt nią świadomie, przynajmniej wówczas, nie sterował, gazet nie było, tylko niedoskonały przekaz ustny, przekłamywany z konieczności. widzisz, śladów nie ma, trup leży jak padł, potem ślady są, zwłoki ułożone równiutko z pęczkiem niebieskich kwiatków. jakieś wnioski? aj, kogo ja o wnioskowanie pytam... sorry.
gruzawik
2016-10-16 23:10:19
Ocena: 3(glosow:3)-+
podziwiam wysiłek włożony w niezrozumienie: kiedy legendy i podania przekształciły się w religię? zależy, co nazwiesz religią. kult silnych przywódców z dawnych czasów? ciut, półboga masz, taka ludzka natura, że sobie bajki wymyśla, dla rozrywki wieczornej. łatwo z tych bajek religię sklecić, a ona wypełnia potrzebę wiedzy o swiecie, niemożliwą do zaspokojenia w paleolicie. dla odmiany posłuchałbym Twojego zdania na jakikolwiek temat, bo po ostatnich batach jakoś przestałaś jakiekolwiek wydalać z siebie. ze wstydu? z braku takowego?
MisiaPysia30
2016-10-16 23:25:15
Ocena: -1(glosow:1)-+
Albo nie wiesz, jak wyglądają znaleziska archeologiczne sprzed setek tysięcy lat, albo celowo rżniesz głupa. Idiotyczne poglądy, o których piszesz, nie żyją własnym życiem. Żyją, ponieważ istnieją idioci, którzy w nie wierzą.
MisiaPysia30
2016-10-16 23:27:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
Podoba mi się też koncepcja, że w paleolicie ludzie wiedzieli o świecie mniej niż wcześniej. Bo - najwyraźniej - homo habilis i homo erectus braków wiedzy o świecie nie musieli sobie religią wypełniać, tak?
MisiaPysia30
2016-10-16 23:29:56
Ocena: 0(glosow:0)-+
Poza tym co to znaczy, że "taka ludzka natura, że sobie bajki wymyśla"? Czy to znaczy, że mamy naturalną skłonność do religii?
gruzawik
2016-10-16 23:33:48
Ocena: 1(glosow:1)-+
nie musieli, bo byli zwyczajnie za głupi i mieli bardziej przyziemne problemy, jak dzisiejsze szympansy powiedzmy. to, że ktos głupotę wymysli, nie oznacza że ona się przyjmie. widać tylko te, co się przyjmują, reszta ginie marnie. stanowiska neandertalczyków nieszczególnie ceremonie zawierają, a już sporo od poprzedników bardziej kumaci. owe kwiatki H.S. dowodzą żalu po zmarłych, ale czy to religia? z pierwszych miast niewiele zostało, budynek władcy swietnie mozna opisać jako świątynię, szczególnie, ze ów łatwo za boga uchodził.
MisiaPysia30
2016-10-16 23:38:09
Ocena: 0(glosow:0)-+
Aha, byli za głupi. Czyli religia pojawiła się, kiedy ludzie zmądrzeli, tak?
gruzawik
2016-10-16 23:38:09
Ocena: 1(glosow:1)-+
to znaczy, ze lubimy rozrywkę intelektualną, przynajmniej niektórzy, że z opowieści prawdziwych z czasem robią się mity i legendy. doskonały nawóz dla religii. chyba nie twierdzisz, że religie zawsze były wysublimowane i niezmiennie dotrwały od wymyślenia, czy jak może uważasz, od powstania razem z gatunkiem, do dziśiejszych dni. czy kult wodza to już religia? czy żal po zmarłym? weź odpowiedz na jakieś z zadanych pytań, bo to monolog zaczyna przypominać...
MisiaPysia30
2016-10-16 23:44:24
Ocena: -1(glosow:1)-+
Szacunek dla wodza to nie religia. Uznanie, że wódz jest nieśmiertelny - to religia. Jeśli ludzie z prawdy robią mity, to albo mity są lepsze pod jakimś względem niż prawda, albo ludzie, którzy tej zmiany dokonują, są głupi. Jest jakaś inna możliwość? I co to znaczy, że "taka ludzka natura, że sobie bajki wymyśla"? Czy to znaczy, że religia jest częścią ludzkiej natury? I jak to pogodzić z tym, że rodzimy się ateistami?
gruzawik
2016-10-16 23:51:24
Ocena: 0(glosow:0)-+
nie robią z prawdy, bo jej nie znają, równie dobrze mogą nie móc poznać prawdy, bo nie te czasy, żeby się dowiedzeć, skąd okresowa susza się bierze. taka ludzka natura, ze szuka prawidłowości nawet tam gdzie one nie występują, a przekaz ustny jest niedoskonały. opowiadacz bardziej udziwnionych bajek zbierał większe "oklaski", ludzie lubią się bawić nawet dorośli. stąd z prawdziwej opowieści o wodzu legenda i mit. dziś to pięknie widać w mitach narodowych karmiących dumę z przynalezności do jakiejś grupy, choćby i wydumanej. toć lepiej identyfikować się z husarią niż z kałmuctwem.
MisiaPysia30
2016-10-16 23:54:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
Podoba mi się porównanie wierzących do husarzy, a ateistów do kałmuków. Ty jednak potrafisz czasem zaskoczyć :)
gruzawik
2016-10-17 00:06:34
Ocena: 1(glosow:1)-+
wyraźnie masz coś źle podłączone w mózgownicy w kwestii wnioskowania... skąd Twoje mniemanie, ze H>S> uznawał wodzów za niesmiertelnych? skoro religijni mają być od początku, to wypadało by chować ich oddzielnie, a nie w jednej dziurze w jaskini razem z innymi. nawet interpretacja wenus z willendorfu wątpliwa jako bogini matki, wszak równie dobrze mogła to byc ordynarna pornografia...
MisiaPysia30
2016-10-17 00:07:47
Ocena: 0(glosow:0)-+
Nadal nie wiem, co to znaczy, że "taka ludzka natura, że sobie bajki wymyśla"? Czy to znaczy, że religia jest częścią ludzkiej natury? I jak to pogodzić z tym, że rodzimy się ateistami?
gruzawik
2016-10-17 00:22:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
widocznie taka ciężka na pomyślunku jesteś:) bajki to nie religia, tak? mogą się nią stać, ale nie muszą. wierzyłaś w bogów od urodzenia, czy ktoś Ci powiedział, że tak trzeba? masz dzieci? (wątpię...) może znajomi mają, spytaj, czy same klękają i żegnają się, czy trzeba je przyuczyć. jedne bajki każe się traktować poważnie, inne, jak Mikołaja, nie. podobnie rodzimy się analfabetami, choć język przyswajamy w mowie. o ile jednak nauka pisania pożyteczna, o tyle religia szkodzi rozwojowi myślenia logicznego, krytycyzmowi, samodzielności poznawczej.
MisiaPysia30
2016-10-17 00:32:28
Ocena: -1(glosow:1)-+
Zgadzam się z Tobą, że mamy naturalną skłonność do religii, tak jak mamy naturalną skłonność do mówienia. Społeczność ludzka sama wytwarza język, narzędzia, religię - to nasza natura.
gruzawik
2016-10-17 00:40:23
Ocena: 3(glosow:3)-+
natura wytwarza bajki. czy człowiek w nie wierzy naturalnie-to już wątpię. zauważ, że jest to cecha ludów prymitywnych: im dalej w cywilizację, tym religia słabsza, wymagająca mniej ofiar, wiara, jeśli już, to mniej żarliwa i fanatyczna. toteż wiara owa nie kwestią natury, a kultury. jeśli kultura potrzebę wyjaśniania swiata zaspokaja inaczej, zostają bajki, jak żywe trupy czy gwiezdne wojny. mity powstają, ale już tylko w tej formie. nikt chyba nie traktuje ich poważnie jako odpowiedzi na bolączki świata, w znacznej mierze złagodzone postępem technologicznym a nie religią przecież.
MisiaPysia30
2016-10-17 01:39:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
Przed chwilą twierdziłeś, że całkowicie ateistyczne społeczności to homo habilis i homo erectus ("pierwsi homo, jak erectus czy habilis tworzyli narzędzia, ale nie mieli nawet ceremonii pogrzebowych, trup leżał tam gdzie padł"). Czyli najpierw ludzie byli ateistami, a potem dopiero stali się religijni. Teraz znowu twierdzisz, że "im dalej w cywilizację, tym religia słabsza".
MisiaPysia30
2016-10-17 01:43:17
Ocena: -1(glosow:1)-+
Poza tym brniesz w jakieś absurdalne sofizmaty ("natura wytwarza bajki. czy człowiek w nie wierzy naturalnie-to już wątpię"), których chyba sam nie rozumiesz. Jak niby natura wytwarza bajki? Z kamienia się biorą? Jeśli natura wytwarza bajki, to znaczy, że ludzie tworzą je spontanicznie - tak samo jak narzędzia czy język. Więc ludzie są religijni (wytwarzają bajki) z natury.
MisiaPysia30
2016-10-18 15:16:38
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jeśli religia się pojawiła, rozwinęła i słabnie, to nie jest prawdą, jak napisałeś, że "im dalej w cywilizację, tym religia słabsza". Napisałeś nieprawdę, tak? W rzeczywistości, jak wynika z Twoich stwierdzeń, czasem im dalej w cywilizację, tym religia silniejsza, prawda? Więc z rozwoju historycznego nie wiadomo, w którym miejscu amplitudy teraz jesteśmy, nie?
MisiaPysia30
2016-10-18 15:18:04
Ocena: -1(glosow:1)-+
Nie wiem, czy religia to bajki, czy nie, więc się nie wypowiadam. Wiem natomiast i jestem absolutnie pewna, że głoszenie dwóch poglądów wzajemnie sprzecznych to zła wola albo głupota. A często i jedno, i drugie.
MisiaPysia30
2016-10-18 15:34:15
Ocena: 0(glosow:0)-+
Używam słowa "bajki", bo zwisa mi terminologia. Nie chcę wykazać, że nie masz racji - to jest raczej oczywiste dla każdego, kto obserwuje Twoją nadętą pewność siebie. Chodzi mi tylko o to, żeby wykazać, że wikłasz się swoich własnych sofizmatach i - jak to często z fanatykami bywa - przeczysz sam sobie, bo za wszelką cenę musisz zawsze mieć rację. Choćby po trupach rozumu.
gruzawik
2016-10-18 17:12:21
Ocena: 1(glosow:1)-+
wiedziałem, że logika Cię omija jak zadżumioną. skoro jesteśmy w jakimś punkcie amplitudy, to sprzeczności żadnej nie ma. początki cywilizacji to pojawienie się religii, jej rozwój to słabnięcie. religia pojawia się wcześniej niż cywilizacja, szczególnie techniczna. w pewnym momencie rozwoju cywilizacyjnego jest użytecznym narzędziem władzy, kiedy jednak trzeba wykształconych pracowników do obsługi maszyn, to zaczyna się jej powolny koniec. w miarę przyrastania wiedzy okazuje się, że święte teksty kłamią. jak Ci tak zwisa, to po co się ośmieszasz pisząc bzdety?
MisiaPysia30
2016-10-18 17:18:39
Ocena: -1(glosow:1)-+
"religia pojawia się wcześniej niż cywilizacja, szczególnie techniczna" i " pierwsi homo, jak erectus czy habilis tworzyli narzędzia, ale nie mieli nawet ceremoni pogrzebowych". Jestem pewna, że zobaczyłbyś w tych zdaniach sprzeczność, gdyby nie to, że to Ty jesteś autorem obydwu :)
MisiaPysia30
2016-10-18 17:20:34
Ocena: -1(glosow:1)-+
Skup się: czy religia to bajki, nie jest rozstrzygalne. Natomiast czy gruzawik przeczy sam sobie - owszem, jest nie tylko rozstrzygalne, ale i rozstrzygnięte.
gruzawik
2016-10-18 19:21:49
Ocena: 1(glosow:1)-+
jeśli kamień obłupany z jednej strony to dla Ciebie cywilizacja techniczna, to gratuluję, indianie północnoamerykańscy wg Ciebie tworzyli więc cywilizację techniczną? udowadniać to można, że nie bajki, twierdzenie przeciwne dowodów nie wymaga. można łatwo udowodnić, że na uszach staniesz, żeby się wygłupić potężnie.
MisiaPysia30
2016-10-18 19:37:34
Ocena: -1(glosow:1)-+
Gruzawik - czy jest prawdą, że ludzie najpierw nie mieli religii w ogóle, potem ją wymyślili i przyjęli powszechnie, a potem zaczęła ona stopniowo słabnąć?
gruzawik
2016-10-18 19:47:45
Ocena: 0(glosow:0)-+
mniej więcej. erectus wydaje się na poziomie mniej więcej dzisiejszych szympansów, może ciut dalej. widziałaś religijnego szympansa? słabnąć solidnie zaczęła niedawno, popularne kilka tysięcy lat temu pochówki władców razem z dworem zastąpiły ofiary symboliczne, a ostatnio nawet i o te coraz trudniej w krajach cywilizowanych. cóż, straciłą rację bytu, podobnie jak tłuk pięściowy czy łuk kompozytowy. są lepsze narzędzia wyjaśniania świata i cementowania społeczności niż ona.
MisiaPysia30
2016-10-18 20:00:41
Ocena: -1(glosow:1)-+
Co to znaczy "mniej więcej". Tak czy nie? Jeśli nie, to w którym miejscu się mylę?
gruzawik
2016-10-18 20:07:37
Ocena: 0(glosow:0)-+
mniej więcej, bo to grube uproszczenie, ale do przyjęcia. udowodnienie, że kromaniończycy mieli religię karkołomne, mimo ceremoni pogrzebowych, wyrażających żal po zmarłych, nic więcej. co innego już pochówki oryniackie, zaopatrujące zmarłych w żarełko i broń. może to kwestia zasobów fizycznych i wolnego czasu.
MisiaPysia30
2016-10-18 22:43:34
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jeśli to prawda, to miałam rację: paru ateistów-oszustów wmówiło jakieś bajki masom ateistów-naiwniaków. Albo może wszyscy ateiści, zamiast po prostu wymyślić sobie lepsze sposoby wyjaśniania świata i cementowania społeczności, zbiorowo doszli do wniosku, że ich poglądy to głupota i przeszli na zabobon. Czyli: albo ateiści to oszuści lub naiwniaki, albo zabobonne matołki. Tak czy owak: dzięki za radę, będę się od nich trzymała z daleka.
gruzawik
2016-10-18 23:11:07
Ocena: 1(glosow:1)-+
niekoniecznie oszustów, wystarczy fantastów. o ludzkiej skłonności szukania reguł tam, gdzie ich nawet nie ma też pisałem, nie dotarło. wymyśleć nic innego nie zdołano, bo i niby jak, bez kucia podków najpierw nie będzie lotów kosmicznych, taki etap rozwoju. gorzej, że jak religia zaczyna byc przeżytkiem, to już tylko oszuści i naiwniacy w niej pozostają. po której jesteś stronie? z samarytańskim uporem traktuję Cię jak naiwniaczkę, może jak się odtrujesz z religii to i podły charakterek się poprawi... dlatego nie unikam dyskusji nawet z Tobą.
MisiaPysia30
2016-10-19 09:18:59
Ocena: -1(glosow:1)-+
Jeśli ludzie rodzą się ateistami, to skąd u nich ta skłonność do snucia fantazji? Dlaczego niby religia MUSIAŁA być etapem rozwoju? Ateista podkowy nie wykuje? Maszyny prostej nie zbuduje? Pisma nie wymyśli? Z tego, co piszesz, wynika wprost, że ateiści to zabobonne naiwniaki ze skłonnością do fantazjowania. No i jeśli religia była kiedyś niezbędnym etapem rozwoju pomiędzy dwoma stadiami ateizmu, to skąd pewność, że znów nie będzie? Może to dzisiejsi ateiści są przeżytkiem, bo ich potomkowie za parę tysięcy lat znów dojdą do wniosku, że potrzebują religii?
MisiaPysia30
2016-10-19 09:34:56
Ocena: 0(glosow:0)-+
W końcu sam stwierdziłeś, że ateistyczne społeczności już raz masowo porzuciły swój ateizm - jest więc całkiem prawdopodobne, że zrobią to znowu.
gruzawik
2016-10-19 10:11:20
Ocena: 1(glosow:1)-+
raczej musiała, bo odpowiada na ciekawość świata tak znamienną dla ateistów. tak odpowiada jak umie. ludy prymitywne są zabobonne i naiwne, ludy rozwinięte tylko jeśli wierzące. być może religia powróci, ale musi działać, jak jedi, powiedzmy, tylko czy to nie będzie już wiedza? a teraz Twoją idiotyczną metodą: jeśli ateista podkowy nie wykuje, to religijny w kosmos nie poleci. o ile pierwsze diabelnie trudne do udowodnienia, to drugie przeczy świętym tekstom...
MisiaPysia30
2016-10-19 10:24:41
Ocena: 0(glosow:0)-+
A nie mogli sobie ci ciekawscy ateiści od razu odpowiedzieć naukowo? Bez etapu religii? Czy Ty jak stawiasz sobie jakieś pytanie, to najpierw przechodzisz przez fazę religijną, a potem dopiero odpowiadasz naukowo? To dlaczego oni musieli? Poza tym, co prawda ateistom nie udało się najwyraźniej wykuć podków, ale ludzie religijni w kosmos polecieli. Poczytaj sobie o poglądach religijnych astronautów.
MisiaPysia30
2016-10-19 10:28:42
Ocena: -1(glosow:1)-+
Tak czy owak, z Twojego rozumowania wynika, że był czas, kiedy ateizm był intelektualnie gorszy niż religia, bo nie umiał rozwiązać problemów, które religia rozwiązywała. Skąd pewność, że znów tak nie będzie? Czasem mnie irytujesz, ale tym razem faktycznie dałeś mi do myślenia, bo z tego, co piszesz, wynika, że ten ateizm to rzeczywiście raczej chwilowy trend, który przeminie - tak jak przeminął poprzednio.
MisiaPysia30
2016-10-19 10:58:57
Ocena: 0(glosow:0)-+
A nawet gdyby koło historii z jakiegoś powodu miało się już więcej nie obrócić, to i tak skoro najbardziej prymitywne ludy były jednocześnie zabobonne i ateistyczny (a to są Twoje słowa), to bycie ateistą najwyraźniej sprzyja jakoś zabobonowi... Ja się zastanawiam teraz, czy to sobie ze mnie nie robisz jaj - nie jesteś przypadkiem jakimś księdzem w przebraniu, który stara się zniechęcać ludzi do ateizmu? Bo przedstawiasz go w tak złym świetle... Zawsze starałam się na ateistów patrzeć jak na ludzi raczej otwartych, a Ty mi z tymi wszystkimi zabobonami wyjeżdżasz i skłonnością do fantazjowania.
gruzawik
2016-10-19 11:07:06
Ocena: 0(glosow:0)-+
Twoje rozumienie słowa poraża: gdzie intelektu niedostaje nie można mówić ani o religii, ani o ateiźmie, taki wybór nie istnieje. religijni polecieli wbrew religii, taka to ich wiara... nie mogli inaczej, bo niby jak? pisałem o poszukiwaniu prawidłowości, nic dziwnego, że się błądzi, po wiekach błądzenia w końcu dociera się do prawdy. równie dobrze historia mogłaby zatoczyc koło i powrócimy do trójpolówki. to oznacza regres. skłonność do fantazjowania niczym złym, skłonność do narzucania innym swoich fantazji siłą, nie argumentacją owszem, tak charakterystyczna dla wierzących.
MisiaPysia30
2016-10-19 11:23:26
Ocena: -1(glosow:1)-+
Nie rozumiem... Czyli ludzkość nie była najpierw ateistyczna? Pomijam małpy bez świadomości i intelektu, ale kiedy człowiek zaczął być człowiekiem, to był ateistą czy miał religię?
MisiaPysia30
2016-10-19 12:46:51
Ocena: 0(glosow:0)-+
Raz piszesz, że ludzkość najpierw była ateistyczna, potem znowu, że nie była ani ateistyczna, ani religijna - trudno się połapać.
MisiaPysia30
2016-10-20 01:33:20
Ocena: -1(glosow:1)-+
Moja wina, że Ty ciągle coś innego piszesz? Najpierw że się rodzimy ateistami, potem że mamy naturalną skłonność do religii. Najpierw że pierwsze ludzkie społeczności były ateistyczne, potem że jednak nie były. Najpierw że religia jest zacofana, potem że bywa postępowa. Najpierw że ateiści są racjonalni, potem że sobie wymyślają religię. Trudno się w tym połapać.
MisiaPysia30
2016-10-20 01:37:11
Ocena: 0(glosow:0)-+
Napisałeś też, że religia musiała powstać, bo "odpowiada na ciekawość świata tak znamienną dla ateistów. tak odpowiada jak umie. ludy prymitywne są zabobonne i naiwne". Z tego wynika że ludzie jednak byli ateistami i dopiero potem wymyślili religię. Nie rozumiem tylko, czy byli zabobonni i naiwni już po tym, jak ją wymyślili, czy jeszcze przed. Tak czy owak: albo ateiści są zabobonni (i naiwni), albo z własnej woli wymyślają zabobon. Coś mi się zdaje, że Ty ateistów jednak nie lubisz, że tak po nich jedziesz :)
gruzawik
2016-10-20 10:12:07
Ocena: 1(glosow:1)-+
napiusałem, ze mamy skłonność do bajek, i że rodzimy się ateistami, gdzie tu sprzeczność? że dla Ciebie bajki i religia to to samo, trudno. postępowa w paleolicie, owszem. naiwność jest immanentną cechą ludzką, trudno żyć z założeniem złej woli innych, dopiero doswiadczenia tego uczą. słyszałaś o grze polegającej na zaufaniu? podrap mnie, to ja podrapię ciebie po plecach. zysk obopólny, o ile nie trafi się oszust. stabilną strategią i nalbardziej zyskowną jest 2razy drapać na każde podrapanie, nie 1raz. to kredyt zaufania który procentuje i jest stabilny społecznie. ucz się.
MisiaPysia30
2016-10-20 10:46:08
Ocena: -1(glosow:1)-+
1. Religia to bajki. 2. Mamy skłonność do bajek. 3. Skłonność to coś wrodzonego, bo skłonności nie można się nauczyć. 4. A zatem mamy wrodzoną skłonność do religii. W którym miejscu się mylę?
MisiaPysia30
2016-10-20 10:49:33
Ocena: 0(glosow:0)-+
Dobra, teraz nareszcie pojęłam Twój błyskotliwy umysł: rodzimy się ateistami z naturalną skłonnością do religii :)
MisiaPysia30
2016-10-20 10:50:56
Ocena: -1(glosow:1)-+
No i jeśli ateizm był wsteczny i zacofany w paleolicie, to kto mi zagwarantuje, że znowu taki nie będzie? Jak się coś raz zdarzyło, to się może zdarzyć znowu.
gruzawik
2016-10-20 11:14:25
Ocena: 1(glosow:1)-+
religia to coś więcej niż bajki. nikt nie wymaga od dorosłych,by w nie wierzyli, nie utrwala ich instytucjonalnie. toteż naturalna skłonność do bajek, i naturalnie z nich wyrastamy, o ile nikt ich wiary w nie nie podtrzymuje. napisałem: postępowy w paleolicie, umiesz czytać?
MisiaPysia30
2016-10-20 11:21:40
Ocena: 0(glosow:0)-+
Umiem czytać i z nas dwojga chyba tylko ja posiadam tę umiejętność. Napisałeś, że ateizm był postępowy w paleolicie? Możesz mi zacytować?
MisiaPysia30
2016-10-20 11:36:37
Ocena: -1(glosow:1)-+
Czyli zdanie "PostępowA w paleolicie" odnosi się do ateizmu, tak? "Ateizm była postępowa w paleolicie"? To jest ta Twoja błyskotliwa myśl?
MisiaPysia30
2016-10-20 11:39:04
Ocena: 0(glosow:0)-+
Mnie śmieszy właśnie taki Twój fanatyzm: nie ustąpię ani na milimetr, choćbym nawet musiał gadać bzdury jak potłuczony. Do końca będę bredził, że mam rację, choćbym nawet zawikłał się w tak absurdalne sprzeczności, że widzi to pięciolatek.
gruzawik
2016-10-20 11:43:34
Ocena: 0(glosow:0)-+
durniejesz coraz to i bardziej, ja nie wiem, jak ci się to udaje. skoro "ona" to chyba oczywiste, dla każdego kto chełpi się umiejętnością czytania, że religia. bo o niej była mowa, ze musiała powstać jako etap rozwoju, jako konsekwencja żądania odpowiedzi na pewne pytania.
gruzawik
2016-10-20 11:47:59
Ocena: 1(glosow:1)-+
mnie twoja zdolność do niezrozumienia najprostszego zdania przeraża, nie śmieszy. póki co, to pół argumentu dla ustąpienia nie podałaś, jedynie zadajesz pytania i szukasz sprzeczności, zanim nauczysz się czytać ze zrozumieniem to niemożliwe. niezrozumiawszy odpowiedzi nie jesteś w stanie ani sprzeczności znaleźć, ani argumentować, z tego drugiego już zdaje się zrezygnowałaś, z pierwszego pożytku też wyciągnąć nie umiesz, jako że nie rozumiesz, co czytasz.
MisiaPysia30
2016-10-20 11:50:18
Ocena: -1(glosow:1)-+
Czyli 10.20 o godz 10.12.07: "religia była postępowa", natomiast 2016-10-20 11:14:25: "napisałem: postępowy w paleolicie". Postępowy czy postępowa? Religia czy ateizm?
gruzawik
2016-10-20 11:58:12
Ocena: 0(glosow:0)-+
literówka w odnośniku, byle tylko do tekstu odniesienia nie zajrzeć. owa rozbieżność skłoniła cie do cudacznych wniosków, sprzecznych ze wszystkim co pisałem do tej pory. byle tylko się wyglupić, co udaje ci się ponad wszelką miarę. rozśmieszyć mnie chcesz, czy co?
MisiaPysia30
2016-10-20 11:59:01
Ocena: 0(glosow:0)-+
Natomiast co do meritum: nadal nie rozumiem, dlaczego religia MUSIAŁA powstać. Ateiści nie mogli od razu wymyślić ateistycznych sposobów wyjaśniania świata i budowania wspólnoty? Dlaczego niby wtedy nie mogli, a teraz mogą? A co do ciosania krzemieni, to kiedyś nasza technika kosmiczna będzie dla przyszłych pokoleń jak ciosanie krzemieni dla nas, więc wszystko jest możliwe. W każdym razie - co się raz zdarzyło, może się zdarzyć drugi raz. Jak raz ateizm był wsteczny, to znów może być. Ale możesz sobie wierzyć inaczej, oczywiście.
MisiaPysia30
2016-10-20 12:01:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
Ty ciągle sobie przeczysz, więc trudno śledzić Twój tok rozumowania. W dodatku literówki, słaba składnia... ogólnie, trudno Cię pojąć. Nadal nie wiem, czy według Ciebie: 1. Ateizm był w paleolicie postępowy; 2. Ateizm był w paleolicie wsteczny i zacofany. Więc 1 czy 2?
gruzawik
2016-10-20 12:23:54
Ocena: 1(glosow:1)-+
nie mogli, bo już pisałem, nie ma lotów w kosmos bez kucia koni, pewne etapy prymitywniejsze są konieczne dla powstania bardziej rozwiniętych metod. religia była postępem w paleolicie,obecnie to anachronizm. powstała jako nieudana próba odpowiedzi na pytania zbyt trudne dla społeczności pierwotnych. który już raz piszę to samo? dlaczego teraz miało by dotrzeć? skłądnia? aby poza Ala ma kota wykroczyć, to już za trudne... ty prostych zdań nie rozumiesz, to i rzeczywiście, postaram sie pamiętać, że piszę do gołębia.
MisiaPysia30
2016-10-20 12:39:52
Ocena: 0(glosow:0)-+
Czyli ateiści porzucili swoje poglądy i uwierzyli w bajki. Więc jest to zgraja zabobonnych naiwniaków. Na marginesie, bo od tego się zaczęło: rodzimy się ateistami, ale jednocześnie mamy naturalną skłonność do bajek, tak? I nie ma w tym sprzeczności?
gruzawik
2016-10-20 12:44:09
Ocena: 0(glosow:0)-+
ateizm był o tyle wsteczny, że religia, dając fałszywe odpowiedzi, cementowała społeczność. ponieważ odpowiedzi były fałszywe, owo cementowanie odbywało się nieraz kosztem racjonalności, wszystko grało, póki religia czyniąca większe ustępstwa wobec rozumu nie wypierała wcześniejszej. bo możemy sobie wierzyć, że bogowie stoją po naszej stronie, ale jak kto ma lepszą konnicę, to zmiecie nas i naszą religię, choćbyb nie wiem jak integrującą, ale szkodliwą dla jazdy przez np. zbytnią eksploatację stada na rzecz świątyń. dziobaj to, po raz który? bo już nie wiem...
MisiaPysia30
2016-10-20 12:53:28
Ocena: 0(glosow:0)-+
Wierzymy w bajki bo mamy do nich skłonność czy dlatego, że nam się je opowiada? Jeśli to pierwsze, to znaczy, że skłonność do religii jest wrodzona. Jeśli to drugie, jakim cudem społeczeństwo ateistów wpoiło swoim dzieciom religię? I na koniec: jeśli ateizm raz był wsteczny, bo znowu może być. Co się raz zdarzyło, może zdarzyć się znowu. Ale możesz wierzyć inaczej.
gruzawik
2016-10-20 13:16:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
pojmujesz różnicę między bajką a religią? może być znowu wsteczny, ale jakoś się nie zanosi, im wyższe wykształcenie, póki co, tym odsetak ateistów większy, to samo z rozwojem cywilizacyjnym społeczności współcześnie. bajka o boskości przywódcy jest dla niego korzystna, na pewno zechce ją utrwalić instytucjonalnie, i religia z bajki gotowa. bajki o 3 misiach nikt nie egzekwuje palem czy stosem, więc łatwo wymrze, bo i korzyści dla władzy żadnej nie niesie.
MisiaPysia30
2016-10-20 14:19:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jest też wyraźna korelacja (odwrotna) pomiędzy procentem ateistów a przyrostem naturalnym danej społeczności. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to społeczeństwa ateistyczne (bogate i dobrze wykształcone) po prostu wymrą. Więc jednak zanosi się na to, że religia znów będzie warunkiem przetrwania. Oczywiście można wierzyć w to, że te ateistyczne społeczeństwa wynajdą jakiś sposób, żeby ten trend odwrócić - ale to tylko wiara.
gruzawik
2016-10-20 17:00:34
Ocena: 1(glosow:1)-+
jak byłem młody problemem była eksplozja demograficzna, nie niż, a minęło raptem 30 lat, także ekstrapolacja prosta dzisiejszej sytuacji demograficznej jest ryzykowna. nie wymierają, raczej stagnacja. a niby czemu wielka liczebność to pozytyw? przeludnienie oznacza biedę i głód. owe rozwinięte społeczności są atrakcyjne dla innych, jak Polacy właśnie. jak twierdził referent tutejszy, najszybciej rosnącą grupą światopoglądową są ateiści właśnie, choć spodziewałem sie muzułmanów np, ale nie... tymczasem przyrost ateistów jest stały od wieków, no i przyznanie się nie grozi palowankiem.
MisiaPysia30
2016-10-20 23:07:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
Oczywiście, że to tylko prognoza, zapewne niepotrzebnie pesymistyczny. Ale racjonalnie nie można jej wykluczyć. I w takim wypadku religia może się okazać atrakcyjną strategią konkurencyjną w stosunku do ateizmu. A zatem nie można racjonalnie wykluczyć sytuacji, w której - w perspektywie kilkuset lat - to religia będzie źródłem rozwoju, a ateizm - stagnacji i upadku. Więc nie wiadomo, czy ateizm jest postępowy czy nie. Chyba że wierzysz w to, że wiesz, jaka będzie przyszłość :)
gruzawik
2016-10-21 00:30:12
Ocena: 1(glosow:1)-+
wiedząc na czym się opiera religia, i na czym obecnie się opiera ateizm nie widzę takich możliwości. gdyby doszło do regresu ludzkości to możliwe, ze z biedy i beznadziei ludzie wrócą do religii. możliwa jest taka samospełniająca się przepowiednia, powrót do antyracjonalizmuniesie upadek, ten wzmacnia antyracjonalizm. jednak przesłanek nie widać. wperspektywie kilkuset lat to naszego gatunku może nie być, wielu innych też. clou wygląda inaczej: gdzie nauka zajmuje sie odpowiadaniem na pytania, tam religia słabnie, jako mniej skuteczna. upadek nauki? mozliwy, ale czy prawdopodobny? ejże...
MisiaPysia30
2016-10-21 00:46:37
Ocena: 0(glosow:0)-+
Oczywiście, że nie widzisz takiej możliwości. Ale ja nie piszę o tym, co widzą albo czego nie widzą fanatycy, tylko o tym, co jest możliwe. Fanatyzm polega między innymi na tym, że wyklucza to, co możliwe, jeśli nie pasuje do fanatycznego obrazu świata.
Kierowca ciężarówki dowiaduje się o tajemniczym pasażerze na gapę.
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0