lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
poczekalnia
Dodano: 02.11.2016, 17:14:01   przez: dywizjon33
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 5  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(6)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
slowik11
2016-11-02 19:49:15
Ocena: 1(glosow:3)-+
Ciekawe dlaczego ciapatym nie odbierają dzieci bo to rasizm pewnie a białym to dbanie o dzieci.

alinek
2016-11-02 21:12:48
Ocena: -1(glosow:3)-+
to hasło "Holendrzy mnie biją" czy sprawdzony fakt, może więcej informacji!

slowik11
2016-11-02 19:49:15
Ocena: 1(glosow:3)-+
Ciekawe dlaczego ciapatym nie odbierają dzieci bo to rasizm pewnie a białym to dbanie o dzieci.

mikojan321
2016-11-02 18:29:22
Ocena: 0(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

Ejkum-Kejkum
2016-11-02 18:01:06
Ocena: -2(glosow:8)-+
Pewnie zabierają dzieci Polakom tak samo jak innym nacjom. Zabierają menelstwu a nie zabierają ludziom którzy mają pookładane w głowie, maja dom lub mieszkanie, stalą pracę i nie są w konflikcie z prawem. Zdajcie sobie sprawę, że nie wyjechał z Polski sam kwiat, tylko całe tałatajstwo ze złodziejami włącznie, żeby zarabiać w jakichś euro czy innych guldenach i cale życie przeliczać na złotówki, przy okazji śmiejąc się ze wszystkich co w Polsce zostali i żyją z dnia na dzień...

krewky
2016-11-02 19:30:06
Ocena: 0(glosow:2)-+
Nie wiem jak jest w Holandii, ale znam parę rodzin w Niemczech które są nękane przez Jugendamt, a w skrajnych przypadkach też odebrano im dzieci. Nie są żadnymi patolami, to uczciwi, ciężko pracujący ludzie, niektórzy nawet dość majętni i ustawieni. Czasem wystarczy donos sąsiada, który zauważył jak rodzic dał klapsa dziecku i już jest pretekst do wywiadu środowiskowego przez jugendamt, czy w tej rodzinie panuje przemoc domowa. Bywały też przypadki, że np. dziecko poszło do szkoły bez kanapek i już jakiś nadgorliwy nauczyciel wypytywał czy rodzice go czasem nie zaniedbują.

krewky
2016-11-02 19:40:43
Ocena: 1(glosow:3)-+
A chyba najgorzej jest w małżeństwach mieszanych, kiedy dochodzi do rozwodu. Dziecko często ma wtedy ograniczony kontakt z rodzicem pochodzenia innego niż niemieckie, podczas spotkań obecny jest pracownik socjalny, czasem nawet dokumentujący spotkanie kamerą, no i oczywiście zakaz porozumiewania się z dzieckiem w języku innym niż niemiecki. Nie jest to oczywiście regułą i nie w każdym przypadku ma miejsce takie skrajne postępowanie. Ale jednak takie rzeczy mają miejsce, nie tylko w Niemczech i to może przytrafić się dosłownie każdej rodzinie, bez względu na stan materialny.
Sunia najwyraźniej nie ma najlepszych doświadczeń z ludźmi, jak można tak potraktować psa??
główna
Dodano: 15.06.2018, 17:50:31   przez: adi122002
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 157Skomentuj (45) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0