Nie wiem,czy akurat zdjęcie z dzisiaj,ale w takiej częstochowie dzisiaj było z 15 stopni ciepła i słońce po byku,więc może i się ociepla.

Naturalny, skoncentrowany, samoczynny wypływ wody podziemnej na powierzchnię Ziemi.Wystaczy? A na poważnie,to linków tu podobno nie można wstawiać,masz internet,poszukaj sobie.jak nie umiesz,to mam nadzieję,że chociaż trochę pomogłem z definicją źródła.

Ech,dobra.mam miękkie serce.wpisz w wujka google migrants burned centre germany news,pierwszy wynik jest o tym.Odnalezienie tego newsa zajęło mi ku.rwa pięć sekund.Może jeszcze ktoś to ma za Ciebie przeczytać?

gordonthompson Tak się składa, że mieszka w Niemczech i cicho sza na ten temat, w mediach polskich też cisza, w google tylko ten twój jeden link coś zwraca, więc myślę, że możesz potwierdzić swoje rewelacje w taki lub inny sposób z mniejszym zaangażowaniem chamstwa w odpowiedzi...

Dziwisz się,że w mediach cicho?bo ja nie.a chciałeś źródło,podałem"ten mój jeden link",w którym jest to opisane.a dalej w tym samym wyszukiwaniu masz pierdyliard innych przypadków gdzie biedni uchodźcy coś spalili,z tej wdzięczności chyba.Tak trudno uwierzyć w następne ognisko?A można było to znaleźć równie szybko i łatwo,jak wpisać słowo "źródło" ze znakiem zapytania,stąd moje chamstwo,wybacz.

Ja się nie dziwę ciszy, tylko ten news mówi o wydarzeniach sprzed 4 miesięcy, bo obecnie nie ma ramadanu, obserwuję wszelkie wieści gdzie "goście Makreli" robią szopki, o tak poważnym wydarzeniu byłoby głośno w całym EU, dlatego poddałem wątpliwości ten absurd przez "źródło".... To, że oni palą co popadnie to żadna nowość.

Ja wiem,czy byłoby?Pewnie o większości wybryków się nie mówi,bo za dużo tego.wiem gdzie może być błąd,na liveleak znalazłem notkę o tym z dzisiejszą datą tego wydarzenia,dlatego napisałem że dziś.ale cztery miesiące temu nie słyszałem o czymś takim,a też jak widzę notki że znowu coś przeskrobali to czytam,więc sam widzisz,że aż tak głośno o tym jednak nie było.ale patrz,takie straty,a wystarczyło im więcej żarcia dać,taniej by było.Współczuję miejsca zamieszkania,lepiej wracaj,dopóki gorzej nie jest.

Akurat o tym wtedy gadali sporo, bo powód prozaiczny, ale co zrobisz... Debili nie sieję, sami przez morze przypływają :P