kto i w co sobie chce wierzyć w 21 wieku to jego sprawa nie sądzisz?

no więc ja wierzę, że kobiety maja pełne prawo decydowania o sobie i swoim ciele... od in vitro - po aborcję... wierzę, że tego rodzaju prawo do decydowaniu o sobie jest niezbywalnym prawem każdego człowieka i wara jakimkolwiek religiom od wpływania na życie innych ... wierzę też, że związki religijne powinny być w całości utrzymywane wyłącznie z datków wiernych - np. poprzez odpowiednią darowiznę w zeznaniu podatkowym (związki oczywiście muszą odprowadzić podatek) .... to jak @Irvis30 ? może być ?

kocur, aleś sobie u Tadzia R. przej.....ł

kocurxtr ależ proszę bardzo? Wierz sobie jak masz na to ochotę. Akurat sam uważam, że kościół nie powinien wpier się w politykę i trzymac od niej z daleka. Ale to czy jakaś moherowa babcia jak to się mówi klepie sobie paciorki po 30 razy dziennie i zrobi sobie spacerek na kolankach przez pół kraju to nie jest mój problem i moja sprawa...tylko jej. Jeśli nie wchodzi butami w moje życie to nie widzę problemu, może nawet dać się ukrzyżować jak jej to pasuje. Więc co chciałeś osiągnąć tym swoim wywodem kocurku?