Niestety tak by było, oczywiście część osób wie co i jak ale się z tym nie afiszują albo próbują uciekać. Prawda jest taka, że interwencja zbrojna zakończona sukcesem strony atakującej miałaby skutki opłakane dla mieszkańców Korei Północnej.

prawda to jest taka, że ludzie po prostu nie mają tam innego spojrzenia na świat. Żadnego. Dałbyś im obecny cywilizowany świat z pełnym dostepem do codziennych informacji, z pełnymi półkami na sklepach z wolnością wyboru kształcenia , szkoły do której idziesz...z wolnością wyboru zawodu i tego co robisz i ci ludzie po prostu oszaleją. Bo im się to nie będzie w głowach mieściło, że tak można. Takie są skutki indoktrynacji od dziecka gdzie tylko wałkuje ci się miłość do "Wielkiego Kochanego Przywódcy".